Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Dwa warianty kopania ziemniaków

Data publikacji 27.11.2020r.

Wprowadzona na rynek w 2018 r. kopaczka elewatorowa AVR Lynx oferuje dwa warianty prowadzenia na polu. Konwencjonalny polegający na tym, że traktor ciągnie za sobą maszynę oraz offsetowy, polegający na tym, że ciągnik względem kopaczki porusza się z boku nie naruszając redlin ziemniaków. Takie rozwiązanie docenia gospodarstwo Agro Pomerania, które zdecydowało się zakupić belgijski sprzęt.


pomorskie
AVR Lynx jest wyposażony w szerokie opony, które obniżają nacisk na glebę i ułatwiają poruszanie się. Takie rozwiązanie można było zastosować dzięki temu, że traktor porusza się z boku względem kopiącej maszyny. Nie ingerując w strukturę plantacji ziemniaków nie uszkadza ich.
– Wariant jazdy ciągnika w trybie offset (bocznym) dał konstruktorom więcej możliwości, jeśli chodzi o zastosowanie technicznych rozwiązań – zauważa Jakub Bodziony, przedstawiciel firmy AVR w Polsce. – Oprócz możliwości zastosowania szerokich opon, nie ma też konieczności wyposażenia maszyny w dodatkowy napęd osi, a z takim sprzętem radzi sobie ciągnik dysponujący mocą nawet 140 KM.
Zakupiona przez gospodarstwo na Pomorzu kopaczka została wyposażona w taśmy transportowe z rolkami w rozstawie 35 mm. Można je dodatkowo poszerzyć do 45 mm. Tak wąski rozstaw spowodowany był tym, że większość areału ziemniaków stanowią plantacje przeznaczone na kwalifikowany materiał sadzeniakowy. W maszynie można zastosować dwa rodzaje rolek kopiących – metalową oraz plastikową. Ta druga dokładniej przylega do redliny, przez co prowadzenie zestawu jest bardziej dokładne.

r e k l a m a


Hydrauliczne regulacje

Prześwit taśmy kopania wynosi 35–40–43–50 cm i jest regulowany do skoku zębatych kół napędowych (PUR). Za nią ustawiona jest pierwsza i druga taśma odsiewająca. Jej prześwit wynosi 35–40–43–50 cm. Praca jest wspomagana przez trzy otrząsacze mimośrodowe (11 mm). Dla dodatkowej wydajności przesiewania wytrząsacze wraz z krótką taśmą są napędzane hydraulicznie i sterowane z kabiny. Dzięki uniwersalnemu napędowi, taśmy można szybko wymienić. Za nimi są montowane gumowe zgrzebła łęcinowe z regulowanymi obciążnikami do ustawiania intensywności. Oba rzędy zgrzebeł uzupełnia rolka łęcinowa, która jest bezpośrednio napędzana hydraulicznie. Taśma zasilająca, która prowadzi do separatora czopkowego jest miękka i mocno ogumiona. Dzięki temu przesiewana gleba zostaje odprowadzona, co uniemożliwia dotarcie jej do elewatora wyładowczego. Nachylenie separatora czopkowego, który ma 1,2 m długości i 1,65 m szerokości, może być regulowane hydraulicznie w zakresie 35–55 stopni. Maszynę opcjonalnie można wyposażyć w regulację automatyczną. Taśma posiada hydraulicznie napędzany przeciwbieżny walec. Profil w kształcie litery U z długimi palcami odpowiada za usuwanie łęcin. Kierunek obrotu można również odwrócić, aby zapobiec gromadzeniu się ziemi. Poprzeczna taśma transportowa jest zbudowana z ogumionych prętów. Element ten zapewnia przesuwanie, a następnie transport ziemniaków do elewatora. W AVR Lynx poza pasem czopowym do wyboru są jeszcze dwa inne zespoły czyszczące. Pierwszy to pas czopowy z zestawem rolek poprzecznych (cross roller) oraz pas czopowy wspomagany systemem Varioweb. W zakupionej maszynie zastosowane zostało rozwiązanie cross roller. Zbudowane jest z gumowych wałków ułożonych naprzemiennie wraz z wałkami metalowymi. Te pierwsze są skonstruowane z 20 cm segmentów, co przy ewentualnych awariach ułatwia naprawę, bo wymieniane są fragmenty a nie całe elementy. Wałki kręcą się zgodnie z kierunkiem jazdy. Szczelina między wałkami metalowymi i gumowymi może być zwiększana lub zmniejszana. W zależności od warunków ziemia swobodnie może opadać w dół. Wałki posiadają rewers, czyli kierunek ich obracania jest zmieniany w przypadku wystąpienia trudnych do usunięcia z kombajnu frakcji. System tworzą 4 wałki. Pracują w dowolnych kombinacjach w zależności od sytuacji i warunków na polu. Dzięki temu podczas czyszczenia ziemniaki nie są niszczone. Nie ma też ryzyka ich wciągnięcia do środka, tak jak to ma miejsce w systemach wykorzystujących wałki osiowe. Przykładowo, kiedy większa masa przepływa przez pierwszy i drugi wałek, prędkość trzeciego i czwartego jest zmniejszana. Kręcą się do środka. Dostępna jest też funkcja zmniejszenia prędkości wałków metalowych względem gumowych. Dzięki temu usuwanie brył odbywa się skutecznie.
Lynx ma własną pompę, która zasila poszczególne napędy. Kombajn ma także funkcję kopania z wysypem bocznym.
Konstrukcja maszyny jest prosta. Dostęp do wszelkich elementów roboczych łatwy, a codzienne czynności eksploatacyjne ograniczają się do smarowania kalamitek. W maszynie jest wiele czujników informujących o parametrach i regulacjach pracy.

r e k l a m a


Delikatne traktowanie ziemniaków

Joystick, który jest montowany w każdej kopaczce AVR Lynx, steruje przede wszystkim podstawowymi funkcjami. Natomiast ustawienia zbioru reguluje za pomocą ekranu dotykowego. Elementy regulowane hydraulicznie z ciągnika to m.in.: koła skrętne, poziomowanie maszyny, automatyczne sterowanie zaczepem, nachylenie separatora czopkowego, opróżnianie taśm przenośników oraz opcjonalnie nachylenie rolek osiowych i głębokość kopania.
– Od czterech lat firma AVR mocno inwestuje w Polsce rozwijając m.in. sieć sprzedaży. W tym czasie sprzedaliśmy niemal każdą maszynę z naszej gamy – mówi Jakub Bodziony. – Nasze maszyny kupują zarówno gospodarstwa mające 30–50 hektarów, jak i te dysponujące areałem kilkuset hektarów. Doceniani jesteśmy za konkurencyjne ceny, solidność oraz prostotę wykonania maszyn. Dzięki temu czynności eksploatacyjne czy serwisowe nie są skomplikowane i mogą być realizowane szybko.
Belgijska firma nie ma w Polsce swojego oddziału ani odrębnej spółki. Współpracuje z czterema firmami, które są jej autoryzowanymi dilerami. Na północy Polski jest reprezentowana przez Agro Sieć Maszyny. W tym roku udało się jej sprzedać 13 różnych kombajnów do zbioru ziemniaków, co czyni ją największym dilerem belgijskiej firmy w naszym kraju.
– Ta kopaczka ma wiele zalet, które w warunkach naszego gospodarstwa przekładają się na określone korzyści. Przede wszystkim nie jedzie bezpośrednio za ciągnikiem. Daje możliwość wyładunku bezpośrednio na przyczepę, jak i od razu do skrzyniopalet. W całym procesie kopania ziemniaki są delikatnie traktowane. Dla nas to ważne, gdyż w całości w tym roku uprawiamy odmiany sadzeniakowe. Ciągnik, jak i maszyna poruszają się na szerokich kołach. To się zaś szczególnie przydaje w trudnych warunkach, kiedy jest mokro – mówi Diarmid Johnston z gospodarstwa Agro Pomerania. – AVR Lynx należy docenić także za system wyładowczy i elewator, jakim dysponuje. Bardzo lubimy wykorzystywać skrzynie do ich transportu i magazynowania. Jeśli się okaże, że dany ziemniak jest porażony parchem albo zaatakowany przez wirusy, to tracimy tylko jedną skrzynię, a nie większą ilość bulw. W tym roku plony sadzeniaków były o 10 proc. wyższe niż w ubiegłym. AVR Lynx jest odpowiedzialny za wykopanie 200 ha ziemniaków. Do zbioru wykorzystujemy jeszcze trzy kombajny, w tym jeden samojezdny.

Tomasz Ślęzak

r e k l a m a

r e k l a m a

r e k l a m a