Istotne jest, aby ściółka była sucha, sypka i elastyczna. Słoma lub inny użyty materiał nie mogą być zagrzybione, gdyż pleśnie powodują choroby układu oddechowego ptaków. Niewłaściwie utrzymana ściółka przyczynia się do uszkodzenia nóg, zapalenia oczu, jelit, tchawicy, płuc oraz występowania licznych pasożytów lub wydziobywania piór przy stanach zapalnych skóry. Ponadto brudna ściółka przyczynia się do zabrudzenia jaj.
r e k l a m a
Powietrze i tlen
Wilgotna jesień i zima źle wpływają także na upierzenie drobiu wodnego, które powinno być zawsze w dobrym stanie. Dzięki temu nie będzie nasiąkało, gdy ptaki te korzystają z wody, a także wtedy, gdy zmokną w czasie deszczu. Gdy jakość piór się pogarsza, woda z nich nie ścieka, a po prostu w nie wsiąka i powoduje ich sklejanie. Gęsi lub kaczki o słabym upierzeniu są mało aktywne, wolniej rosną i są bardziej podatne na infekcje. Trzeba więc zapewnić im suchą słomę, aby mogły się osuszyć i ogrzać.Utrzymanie ściółki w czystości i suchości izoluje ptaki od chłodu oraz ogranicza emisję amoniaku. Gaz ten produkowany jest przez bakterie i grzyby żyjące w ściółce, które rozkładają wydalany przez ptaki kwas moczowy. Dodatkowo mikroorganizmy te zużywają część tlenu w kurniku. W związku z produkcją amoniaku, siarkowodoru, dwutlenku węgla i innych gazów oraz kondensacją pary wodnej, a także zapyleniem w kurnikach niezbędna jest ciągła wymiana powietrza. Wentylacja umożliwia utrzymanie odpowiedniej temperatury oraz wilgotności w pomieszczeniu. W małych obiektach, przy niewielkiej obsadzie, jak to ma z reguły miejsce w przydomowych kurnikach, wystarcza dobrze funkcjonująca wentylacja grawitacyjna i naturalna wymiana powietrza.
Do przewodu pokarmowego ptaków pasożyty oraz mikroorganizmy chorobotwórcze mogą się również dostawać wraz z zanieczyszczoną wodą. Wszelkie zaburzenia uwidaczniają się w postaci: pogorszenia nieśności, jakości skorupy jaj, zwiększonego udziału stłuczek lub słabego tempa przyrostów i oczywiście większej zawartości wody w odchodach.
Oczywiste jest, że należy zwracać uwagę na jakość surowców wykorzystywanych do przygotowania paszy oraz na ich właściwe proporcje. W przypadku każdej paszy bardzo ważne jest także jej przechowywanie w taki sposób, by nie ulegała zanieczyszczeniu i zawilgoceniu. Należy ją również zabezpieczyć przed gryzoniami lub dzikim ptactwem przenoszącym choroby. Właściwe postępowanie pozwala zmniejszyć ryzyko zatrucia lub zakażenia drobiu drogą pokarmową.
Dla niosek ważne światło
Źródłem zakażenia w kurniku mogą być niekiedy ptaki, które przeszły groźną infekcję, lecz są nadal nosicielami choroby. Przeważnie osobniki te różnią się wzrostem i wyglądem od pozostałych. Pozostawianie osłabionych ptaków w kurniku może przynosić zgubne skutki, dlatego chociaż dla wielu hodowców nie jest to łatwe, lepiej jest możliwie szybko izolować lub eliminować osobniki z wadami oraz osłabione z dalszego chowu. Ich pozostawienie może przyczynić się do rozprzestrzeniania chorób w stadzie.Aby u kur nieprzerwanie funkcjonował fizjologiczny proces tworzenia się jaj, muszą mieć zapewnione co najmniej 14 godzin światła w ciągu dnia. Jeśli długość dnia świetlnego jest krótsza, organizm kur wstrzymuje proces wytwarzania jaj i przestają się one nieść. W drugiej połowie września następuje zrównanie dnia z nocą, a jesienią każdy dzień jest coraz krótszy. Chcąc ustrzec się przed jesiennym wstrzymaniem się kur od znoszenia jaj, należy, począwszy od września, sztucznie wydłużać dzień świetlny, doświetlając kurnik. Nioski powinny mieć światło przez co najmniej 15 godzin dziennie.
Niektórzy twierdzą, że lepiej niż wieczorem zapalać dodatkowe światło w kurniku wcześnie rano, jeszcze przed wschodem słońca. Latem słońce wschodzi pomiędzy godziną 4.00 a 5.00 i dlatego taki program świetlny jest najbardziej zbliżony do naturalnego dnia świetlnego. Kury przy porannym doświetlaniu rozbudzają się w naturalny, bezstresowy sposób i zaczynają picie wody, pobieranie paszy, a później znoszenie jaj w gniazdach.
Ważnym powodem wczesnego zapalania światła w kurniku jest też fakt, że największe nasilenie znoszenia jaj przez kury ma miejsce po 3–4 godzinach od porannego rozbudzenia się. W ten sposób około godziny 8.00 w gniazdach może być większość zniesionych jaj i spokojnie można je wszystkie zebrać, chroniąc przed przypadkowym zbiciem czy uszkodzeniem przez ptaki wchodzące w ciągu dnia do gniazd.
Zimą należy zagwarantować ptakom odpowiednie sztuczne oświetlenie, jednak natężenie światła w kurniku nie powinno być zbyt duże. Nadmiar światła sprzyja nadmiernej ruchliwości ptaków, a niekiedy nawet występowaniu kanibalizmu. W kurniku dla niosek wystarczy zastosować jedną żarówkę o mocy 60 W na 20 m2. Daje ona strumień światła o wartości 500–700 lumenów. W przypadku nowoczesnych żarówek LED-owych ich odpowiednikiem są źródła światła o mocy 6–7 W. Przy wykorzystaniu naturalnego światła równomierne oświetlenie uzyskuje się przy stosunku powierzchni okien do powierzchni podłogi wynoszącym 1: 20 lub 1: 25.