Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Zima to czas cięcia niektórych krzewów ozdobnych

Data publikacji 30.01.2020r.

Przycinanie pędów krzewów to ważny zabieg pielęgnacyjny. Od niego zależą wygląd, zdrowie roślin, a także obfitość kwitnienia. Niektóre krzewy zachowują ładną formę i nie wymagają interwencji, a czasem nawet źle ją znoszą.

Trochę przerzedź
Młode rośliny przycinamy już w pierwszym roku od posadzenia, skracając wszystkie pędy mniej więcej o jedną trzecią długości. W ten sposób pobudzimy roślinę do wzrostu, tworzenia nowych przyrostów i nadamy jej ładną formę. W przypadku starszych krzewów skupiamy się głównie na przycięciu zbyt dużych gałęzi. Należy zachować szczególną ostrożność, bo łatwo możemy odłamać gałąź od pnia, uszkadzając korę i kalecząc roślinę. Lepiej zatem odcinać ją po kawałku, podtrzymując ostatni fragment, by się nie odłamał pod własnym ciężarem. Regularne coroczne cięcie rozpoczynamy od usunięcia pędów chorych, uszkodzonych, uschniętych i nadłamanych. Następnym krokiem będzie cięcie prześwietlające, które polega na usunięciu pędów krzyżujących się ze sobą lub nadmiernie zagęszczających wnętrze krzewu, aby ułatwić dostęp światła słonecznego i powietrza.

r e k l a m a

Od lutego do połowy kwietnia wykonujemy cięcie pięciorników, śnieguliczek, tawuły japońskiej, wajgeli, budlei Dawida, ketmii syryjskiej. Magnolii, różaneczników, azalii, klonu japońskiego, złotokapu czy ostrokrzewu nie tniemy w ogóle, chyba że musimy usunąć pędy mocno uszkodzone lub chore. Natomiast takie krzewy, jak forsycja, karagana, jaśminowiec, wiciokrzew, migdałek czy żylistek, czyli okazy kwitnące wiosną, formujemy po kwitnieniu.


Nie zostaw długiego czopa
Zasadniczo cięcie polega na skracaniu fragmentu pędu lub wycinaniu, czyli usunięciu pędu u nasady. Skracanie ma na celu pobudzenie pąków położonych poniżej miejsca cięcia. Natomiast po wycięciu pędów starszych raczej nie spodziewajmy się wyrastania nowych. Chyba że z szyjki korzeniowej, poniżej np. miejsca szczepienia – i te należy usuwać na bieżąco. Wykonując skracanie pędów, należy kierować się zasadą, by cięcie wykonać we właściwym miejscu. Należy ciąć zawsze około 0,5–1 cm nad pąkiem, ukośnie, pod kątem około 45° w przeciwną stronę od pąka lub pary pąków, by woda deszczowa nie spływała na pąk. Nie należy zostawiać zbyt długiego odcinka nad pąkiem, bo sprzyja to rozwojowi chorób, a nawet zasychaniu całej rośliny. Zbyt krótkie cięcie może spowodować natomiast uszkodzenie pąka, a czasem całkowite jego zaschnięcie. Każde skrócenie pędów spowoduje wypuszczenie nowych z pąków pod miejscem cięcia. Jeżeli więc przytniemy krzew nisko przy ziemi, wypuści on wiele nowych pędów już od dołu. Pamiętajmy, że jeśli nie zaczniemy ciąć krzewu od pierwszych lat uprawy, ciężko będzie osiągnąć właściwy pokrój. Taki krzew nie zagęści się u podstawy, będzie miał brzydki wygląd, a czapa młodych pędów utworzy się w górnej jego części. Nawet jeżeli zaczniemy ciąć i formować po latach, nie osiągniemy zamierzonego efektu, bo krzew się zagęści, ale tylko tuż pod miejscem cięcia, a podstawa nadal pozostanie łysa.

Małgorzata Wyrzykowska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a