Pasze wilgotne (produkty uboczne przemysłu gorzelnianego i browarnianego) takie jak wysłodki czy młóto, najlepiej dodawać zaraz po paszach treściwych. Pasze te stanowią swego rodzaju lepiszcze, bo doskonale oklejają się z paszą treściwą i zabezpieczają przed wybieraniem i częściowym sortowaniem TMR-u przez krowy. W dalszej kolejności do wozu ładujemy kiszonkę z kukurydzy, a na końcu dodajemy komponenty płynne: melasę lub wodę. Woda jest najtańszym i niedocenianym komponentem mieszaniny TMR, który jest mniej chętnie pobierany przez zwierzęta, gdy jest za suchy. Ponadto im suchszy jest TMR, tym gorzej się tnie, a zatem dodatek wody sprawia, że skraca się czas rozdrabniania. Jeśli mówimy już o wilgotności TMR-u należy wspomnieć, że krowy najchętniej jedzą mieszaninę o wilgotności 42–45% s.m.Warto więc kontrolować suchą masę mieszaniny za pomocą kuchenki mikrofalowej i kiedy jej wilgotność jest za niska, dolać wody podczas mieszania, w ilości nawet do 50 litrów na tonę. Największym bowiem problemem podczas wykonywania miksu są suche dawki pasz treściwych połączone z suchymi paszami objętościowymi.
Po załadowaniu ostatniego komponentu dawki potrzeba jeszcze 3 do 5 minut na jego wymieszanie.Podkreślić trzeba również, że błędem nadmierne ładowanie wozu. Optymalne załadowanie kosza to 70% do 90% maksymalnej jego objętości, wówczas uzyskamy homogenną mieszaninę. Dzieła uzyskania dobrego TMR-u dopełnia równa powierzchnia, na której stawiamy wóz paszowy podczas załadunku i mieszania. Pamiętajmy bowiem, że drobne komponenty mają tendencję do gromadzenia się w jednym miejscu.
Po zadaniu TMR-u wskazana jest obserwacja krów pod kątem pobierania paszy, jej sortowania i przerzucania. Zachowanie się krów wiele nam może o dawce powiedzieć. Spotkałam hodowców wydajnych stad, którzy jako wyznacznik dobrej zdrowotności stada uwzględniają, iż po dwóch godzinach od pobrania paszy 50% krów w stadzie leży i przeżuwa. Gdyby przeżuwało mniej niż połowa stada, to jest sygnał, że dawkę pokarmową trzeba wziąć pod lupę i to nie tylko pod kątem dobrego zbilansowania, ale również dobrego pocięcia, wymieszania i homogenności.