r e k l a m a
Albo RHD, albo MOL
Jednakże nawet gdy w gospodarstwie będzie funkcjonowała mała rzeźnia rolnicza, żeby rolnik mógł wprowadzać na rynek mięso z ubitych w niej własnych zwierząt, musi zarejestrować działalność, która to umożliwi.Innymi prawami rządzi się bowiem ubój zwierząt, a innymi sprzedaż mięsa i wyrobów.
Jeśli rolnik chciałby sprzedawać jedynie niewielkie ilości mięsa drobiowego i królików z własnego gospodarstwa, wystarczy, że zarejestruje u powiatowego lekarza weterynarii sprzedaż bezpośrednią. W jej ramach może sam ubijać drób oraz króliki i je sprzedawać.
W sytuacji gdy będą to świnie czy bydło, żeby móc sprzedawać mięso oraz wyroby, najprościej jest zarejestrować rolniczy handel detaliczny (RHD). Trzeba mieć jednak na uwadze, iż jeśli rolnik chce sprzedawać mięso czy wyroby w ramach RHD, to w certyfikowanym zakładzie powinien odbyć się nie tylko ubój, ale też obróbka poubojowa, w tym również rozbiór, podział i klasyfikacja mięsa. Rolniczy handel detaliczny pozwala mu bowiem na wykonywanie takich czynności, jak przetwarzanie polegające na ogrzewaniu, wędzeniu, soleniu, dojrzewaniu czy suszeniu, ale nie na rozbiór mięsa.
Jeśli jednak rolnik chce sam rozbierać mięso, musi zarejestrować działalność marginalną, lokalną i ograniczoną (MOL). Wtedy będzie mógł rozbierać mięso sam oraz sprzedawać je surowe lub w postaci wyrobów już w ramach MOL, bez konieczności rejestracji RHD.
Ograniczenia ilościowe
W przypadku sprzedaży produktów pochodzenia zwierzęcego zarówno RHD, jak i MOL rejestruje się w powiatowym inspektoracie weterynarii. Obie formy nie mają charakteru działalności gospodarczej, nie trzeba więc zakładać firmy. Aby jednak nie wpaść w sidła fiskusa, trzeba pilnować limitów produkcji, sprzedaży oraz uzyskanych z niej przychodów. W przypadku RHD żywność musi pochodzić w całości lub części (co najmniej 50% danego produktu) z własnej hodowli lub chowu. Z kolei limity sprzedaży są określone w rozporządzeniu w sprawie maksymalnej ilości żywności zbywanej w ramach rolniczego handlu detalicznego oraz zakresu i sposobu jej dokumentowania. O ile rolnik chce korzystać z preferencji podatkowych (zwolnienia z podatku), przychody ze sprzedaży w ramach RHD nie mogą przekroczyć 40 tys. zł. Należy je wykazać, prowadząc dzienną ewidencję sprzedaży.Jednym z wymagań dla tej formy działalności jest wymóg oznakowania miejsca zbywania żywności konsumentowi. Oznakowanie musi być czytelne i zawierać napis "rolniczy handel detaliczny" oraz imię i nazwisko albo nazwę i siedzibę podmiotu prowadzącego RHD, adres miejsca prowadzenia produkcji zbywanej żywności oraz weterynaryjny numer identyfikacyjny podmiotu prowadzącego RHD – w przypadku żywności pochodzenia zwierzęcego i żywności złożonej. Oznakowane muszą być też sprzedawane produkty. Obowiązują oddzielne przepisy dla żywności pakowanej (art. 9 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1169/2011), jak i niepakowanej (§ 19 Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 23 grudnia 2014 r. w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych).
Jeśli chodzi o MOL, nie ma ograniczeń związanych z produkcją ani też z wielkością sprzedaży konsumentowi finalnemu, ale w przypadku dostaw (sprzedaży np. do sklepów, restauracji) obowiązują tygodniowe limity sprzedaży.
r e k l a m a
Handel to prostsze rozwiązanie
Wydaje się, że na początek prostszym rozwiązaniem dla rolników jest prowadzenie sprzedaży w ramach RHD, głównie dlatego, że choć w obu działalnościach należy przestrzegać wymagań weterynaryjnych i higienicznych, te dla RHD są uproszczone. Co więcej, umożliwiają wykorzystywanie do produkcji żywności pomieszczeń domowych, np. kuchni, pod warunkiem że nie będzie się w tym samym czasie przygotowywało posiłków dla domowników. Wymagania higieniczne dla RHD zawarte są w Rozporządzeniu (WE) nr 852/2004 w sprawie higieny środków spożywczych. W przypadku gdy produkcja prowadzona jest przy wykorzystaniu pomieszczeń używanych jako prywatne domy mieszkalne, przy wykorzystaniu sprzętu i urządzeń gospodarstwa domowego w kuchni domowej obowiązują uproszczone wymagania higieniczne określone w załączniku II w rozdziale III wymienionego wyżej rozporządzenia, zamiast wymagań ogólnych i szczegółowych określonych w załączniku II w rozdziałach I i II.Natomiast w przypadku MOL wymagań jest zdecydowanie więcej. Trzeba przedstawić np. projekt techniczno-budowlany pomieszczenia, w którym ma odbywać się produkcja.
Podejmując decyzję, jaką działalność wybrać, trzeba mieć też na uwadze limity sprzedaży – te dla RHD są mniejsze. Jest to ważne zwłaszcza w sytuacji, gdy będzie się chciało prowadzić tę działalność, nie płacąc podatku.
Ograniczenia terytorialne
W RHD można sprzedawać żywność konsumentowi finalnemu bez ograniczeń terytorialnych, a także przy zachowaniu wymogów – przez Internet. Sprzedaż dla konsumentów finalnych może odbywać się bezpośrednio z gospodarstwa albo na targowiskach (miejscach przeznaczonych do handlu). Jeśli jednak wytwarzana żywność będzie sprzedawana na wystawach, festynach, targach lub kiermaszach organizowanych w celu promocji żywności oraz do sklepów, restauracji, stołówek i innych placówek o podobnej charakterystyce, muszą być one zlokalizowane na ograniczonym obszarze. Chodzi o województwo, w którym rolnik sam prowadzi gospodarstwo, oraz tereny powiatów sąsiadujących z jego województwem i w stolicach sąsiednich województw. Z kolei w przypadku MOL miejsca sprzedaży oraz zakłady, do których następuje dostawa, powinny się znajdować na terenie jednego województwa lub na obszarze sąsiadujących z nim powiatów oraz w stolicach województw położonych na obszarach województw sąsiadujących z województwem, w którym jest prowadzona produkcja. Te ograniczenia w zakresie obszaru sprzedaży w ramach MOL nie dotyczą sprzedaży produktów konsumentowi końcowemu podczas festynów, wystaw, targów lub kiermaszów.Rolnicy mogą łączyć prowadzenie rzeźni rolniczych ze sprzedażą pozyskanego w nich mięsa w ramach rolniczego handlu detalicznego, działalności marginalnej, ograniczonej i lokalnej oraz sprzedaży bezpośredniej (drób i zajęczaki). Nie jest to jednak wcale łatwa sprawa. Podstawową trudnością jest gąszcz przepisów, przez które trzeba przebrnąć, choć wymogi są tutaj i tak mniej surowe, niż w przypadku prowadzenia zwykłego zakładu przetwórczego.