mazowieckie
W nowej bezstropowej części przy stole paszowym szerokim na 4,5 m zmieściło się 30 legowisk uwięziowych wyłożonych materacami legowiskowymi, za którymi zamontowano metalowe ruszta. Zatem hodowca zdecydował się na system bezściołowy, głównie ze względu na brak własnej słomy, wszak zboża ustąpiły miejsca w strukturze zasiewów kukurydzy i trawom, a więc roślinom typowo pastewnym, przeznaczonym na kiszonki.– Przy oborze ściółkowej jest znacznie więcej pracy, a i ceny słomy nieraz są bardzo wysokie. Były lata, że trzeba było zapłacić 50–60 zł za jeden balot – podkreślił Grzegorz Szwejkowski.
r e k l a m a
Sześćdziesiątka też dawała radę
W nowym skrzydle utrzymywane są krowy dojne, zaś w starszej części głównie krowy zasuszone i jałówki wysoko cielne, ale też te krowy produkcyjne, które najzwyczajniej nie zmieściły się do najnowszej części. Dój odbywa się za pomocą dojarki przewodowej DeLaval wyposażonej w 6 aparatów udojowych, mleko trafia do schładzalnika o pojemności 1 800 l. Młodsze grupy jałówek korzystają z oddzielnego budynku.Po rozbudowie rolnik zakupił paszowóz Alimamix Evolution 8 polskiej firmy A-Lima-Bis ze Środy Wielkopolskiej za pośrednictwem dilera maszyn Wójcik-Niestępski z Przasnysza. Przy zakupie maszyny o pojemności 8 m3 skorzystał z dofinansowania w ramach PROW. Już wcześniej z dofinansowaniem zakupił aż 13 maszyn m.in.: przyczepę rolniczą, rozrzutnik, beczkę asenizacyjną, bronę uprawową czy też rozsiewacz nawozów.
Paszowóz napędza nieskomplikowany ciągnik o prostej konstrukcji Farmtrac 6075 o mocy 75 KM. Jak podkreślił rolnik, to dość tani, ale twardy model w zupełności wystarczający do obsługi wozu paszowego.
– Wcześniej przez 3 miesiące z paszowozem współpracował Ursus C-360, który również miał wystarczającą moc do napędzania tej maszyny głównie ze względu na zastosowanie w niej bardzo dobrej dwustopniowej przekładni – przyznał Grzegorz Szwejkowski.
Więcej jedzą
Paszowóz wyposażony w taśmę rozładunkową, posiada dwustronny wysyp. Z kolei ślimak posiada osiem noży tnących, wspomaganych przez kontranoże, które przydają się zwłaszcza w przypadku sianokiszonki w balotach.– Przy dawce TMR jest znacznie wyższe pobranie paszy oraz lepsze wykorzystanie składników pokarmowych, co automatycznie przekłada się na wielkość udoju. Do dawki TMR krowa ma dostęp przez całą dobę i je kiedy chce. Niedojadów zostaje niedużo. Nie ma też selekcji pasz smakowitszych od tych bardziej włóknistych – powiedział hodowca, dodając, że jest bardzo zadowolony z paszowozu oraz ze współpracy zarówno z firmą, która go wyprodukowała, jak i tą która go sprzedała.
W skład dawki zadawanej z paszowozu wchodzą: kiszonka z kukurydzy, sianokiszonka, poekstrakcyjna śruta sojowa oraz mielone ziarno kukurydzy. Z kolei robiona na zamówienie mieszanka treściwa, zawierająca niezbędne dodatki takie jak: bufor, witaminy i minerały, dawkowana jest indywidualnie z ręki w zależności od wydajności konkretnej krowy. Jednak już niebawem za zadawanie tej paszy odpowiedzialny będzie wózek paszowy poruszający się po szynie. Już zapadła decyzja o jego zakupie, natomiast jeszcze nie wiadomo, jaki to konkretnie będzie model.
– Wózek paszowy pozwoli na rozdawanie wielu dawek mieszanki treściwej w ciągu dnia, zatem pojedyncza porcja będzie na tyle mała, że nie wystąpi ryzyko kwasicy żwacza. Ponadto częste karmienie z wózka powinno przyczynić się do jeszcze intensywniejszego pobierania paszy przez krowy – stwierdził Grzegorz Szwejkowski.
r e k l a m a
Najlepsze za pierwszym razem
Do inseminacji rolnik głównie wybiera nasienie od buhajów rasy hf, a same zabiegi unasienniania wykonuje lekarz weterynarii. Przy pierwszym zabiegu stosowane jest nasienie z wyższej półki od bardzo dobrze wycenionych buhajów, a na ewentualne powtórki już to tańsze.– Od 11 lat jesteśmy dostawcami baranowskiego oddziału SM Mlekovita i współpraca układa się wzorcowo. To mleczarnia, której cennik uzależniony jest od zawartości białka i tłuszczu w mleku, dzięki czemu rolnicy są mobilizowani do produkcji jak najlepszego surowca. Jeśli są dobre parametry, to wtedy jest dobra cena – podkreślił rolnik, dodając, że w ostatnim czasie wielu okolicznych rolników zrezygnowało z produkcji mleka bądź ma taki zamiar, ale na ich miejsce inne gospodarstwa takie jak jego, zwiększyły produkcję białego surowca.