Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Szeroki aplikator do małej beczki

Data publikacji 15.01.2021r.

Nawet najmniejsze wozy asenizacyjne mogą być doposażone w aplikatory, które pozwolą skierować gnojowicę wprost do gleby, tudzież rozlać ją na powierzchni pola i łąki. Niestety, dotychczas przy małych beczkach można było stosować tylko lekkie aplikatory, które miały relatywnie niewielką szerokość roboczą. Bawarska firma Möscha postanowiła to zmienić i zbudowała aplikatory, których masę własną udało się zmniejszyć wykorzystując elementy wykonane z tworzywa sztucznego.

Dzięki takiemu rozwiązaniu masę własną dziewięciometrowego aplikatora płozowego udało się zredukować do 450 kg, natomiast masa własna 15-metrowego aplikatora wynosi 850 kg. W tych aplikatorach ramiona nośne nie są wykonane ze stali, ale mają postać polietylenowej rury. Jest ona na tyle mocna, że nie tylko podtrzymuje całe ramiona, ale służy też jako element wsporczy dla węży, które są wykorzystywane do podawania gnojowicy.
       – Taka budowa daje możliwość zastosowania stosunkowo szerokich aplikatorów przy mniejszych beczkach. W ten sposób oszczędzimy czas i paliwo, bo mniej trzeba będzie wykonać przejazdów po polu – podkreśla Helmut Mößmer, założyciel firmy Möscha. – Z takim aplikatorem dajemy też możliwość dokładnego rozlewania gnojowicy na pagórkowatych polach, na których do tej pory stosowane były najprostsze rozlewacze łyżkowe. Aplikatory pozwolą tym gospodarstwom ograniczyć stratę cennych składników zawartych w gnojowicy, typu azot, który, gdy jest wyrzucany w powietrze, ulatnia się w formie amoniaku. Nawożenie roślin gnojowicą bezpośrednio do ich podstawy, znacznie ograniczy efekt zapachowy.

r e k l a m a

Wraz z nowymi aplikatorami

Möscha prezentuje też nowy typ rozdzielacza, wewnątrz którego obraca się napędzany hydraulicznie ślimak. Jego zadaniem jest rozdzielanie strumienia cieczy na poszczególne węże, które są przykręcone do ażurowego korpusu. Ślimak pełni też jeszcze jedną funkcję, którą jest rozdrabnianie cząstek stałych zawartych w gnojowicy. Po rozdzieleniu na poszczególne węże nawóz dopływa do końcówek dozujących, które wprowadzają ciecz do szczeliny wyżłobionej w glebie poprzez przemieszczające się przed nimi lemiesze tnące. Rozstaw między lemieszami wynosi 27 cm. Za utrzymywanie określonej głębokości roboczej odpowiadają ramiona sprężynowe, na których zamocowane są końcówki dozujące z lemieszami. Podczas nawracania na skraju pola aplikator jest unoszony z wykorzystaniem dwóch siłowników hydraulicznych. Kolejne dwa siłowniki służą do składania ramion bocznych. Wedle zapewnień, te najnowsze aplikatory będą dostępne w sprzedaży w tym roku.

Bliższe informacje o nowych

aplikatorach będzie można uzyskać w dniach 9–12 lutego 2021 roku na targach EuroTier, na których owe urządzenia zostaną odznaczone srebrnym medalem przyznawanym bardziej innowacyjnym rozwiązaniom stosowanym przy hodowli zwierząt. W tym roku, ze względu na utrzymującą się pandemią koronawirusa targi EuroTier odbędą się tylko w formie cyfrowej.
       Przemysław Staniszewski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a