Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Dokarmianie dolistne uratuje sytuację na kilka dni

Data publikacji 08.01.2021r.

Najpopularniejszym sposobem zapobiegania niedoborom magnezu i siarki jest stosowanie dokarmiania roślin 5% roztworem siedmiowodnego siarczanu magnezu. Należy pamiętać jednak, że zapotrzebowanie roślin na te składniki jest na tyle duże, że aplikacją dolistną uratujemy sytuację na kilka dni.

W przypadku magnezu (również siarki) trzeba go dostarczyć w nawozach podstawowych. Zawartość magnezu możemy podnieść przy okazji regulowania odczynu pH (dolomit), a szybką zdecydowaną poprawę i duże ilości potrzebnego magnezu dostarczymy do gleby stosując łatwo rozpuszczalne siarczany magnezu doglebowo. O znaczeniu siarki i magnezu dla roślin pisaliśmy pod koniec ub.r. Dziś nieco więcej informacji o symptomach niedoborów tych pierwiastków w rozwoju roślin jednoliściennych i dwuliściennych.

r e k l a m a

W przypadku magnezu

warto badać glebę na zasobność w przyswajalne formy tego pierwiastka i porównać wynik z liczbami granicznymi w zależności od kategorii agronomicznej gleby. Należy pamiętać, że im cięższa gleba, tym wyższe są liczby graniczne dla tej samej klasy zawartości przyswajalnego magnezu (patrz tabela). Jeżeli badań nie mamy, powinniśmy uważnie obserwować rośliny pamiętając, że niedobór manifestowany na liściach nie musi oznaczać niedoborów składnika w glebie. Często utrudnione lub blokowane jest jego pobieranie, co może być wynikiem zbyt niskiego lub zbyt wysokiego pH gleby. Pobieranie może być upośledzone przez antagonizmy z innymi pierwiastkami, przez suszę glebową lub nadmierne jej uwilgotnienie, przez chłód, dużą amplitudę temperatur między dniem a nocą i wiele innych czynników.
Obserwując rośliny trzeba mieć to na uwadze, wyciągać wnioski i stosować środki zaradcze, w tym np. dokarmianie roślin przez liście, kiedy utrudnione jest pobieranie pierwiastków z gleby. Gdy rośliny zaczynają cierpieć na niedobór magnezu, dochodzi najpierw do wzrostu poziomu węglowodanów w liściach spowodowanego zakłóceniem transportu węglowodanów we floemie. W rezultacie wpływa to negatywnie na wzrost korzeni, co z kolei znowu powoduje obniżenie sprawności pobierania innych substancji odżywczych – w tym przede wszystkim azotu. Ostry niedobór magnezu cechują rozjaśnienia i zżółknięcia (chlorozy) występujące między naczyniami starszych liści.
Zboża są roślinami wskaźnikowymi wyczerpania magnezu z gleby. Pierwszymi symptomami są ciemne skupienia chlorotyczne biegnące wzdłuż nerwów starszych liści (tzw. perełkowatość lub marmurkowatość). Potem żółkną wierzchołki liści, a następnie pojawiają się tam brunatne nekrozy. W kukurydzy te objawy są jeszcze mocniej widoczne z silnie zaznaczonymi zielonymi nerwami i jasnozielono zabarwioną przestrzenią między nimi.
W rzepaku w stadium początkowym niedoboru magnezu chlorozy pojawiają się na brzegach liści najstarszych (widoczne silnie zielone nerwy i jasna przestrzeń między nimi). W dalszym etapie chlorozy międzynaczyniowe przechodzą w nekrozy i opanowują cały liść. Podobne objawy występują na liściach buraków cukrowych, przy czym jasnozielone nerwy główne starszych kruchych i sztywnych liści są mocno poskręcane.

Ustalenie dawki siarki

pod rośliny uprawy polowej nie jest proste. W jednej z publikacji poświęconej siarce w żywieniu roślin prof. dr hab. Witold Grzebisz proponuje, aby na gleby ze stwierdzonym niedoborem siarki jej dawka stanowiła: w przypadku zbóż 1/5, rzepaku 2/5, kukurydzy 1/6, a buraka 1/3 dawki azotu. Badania wykazały, że siarka jest także bardzo dobrze pobierana przez zielone części rośliny, nawet do fazy poprzedzającej kwitnienie. Dlatego zabieg dolistnego dokarmiania siarką cechuje się wysoką efektywnością. Z badań wynika, że mimo iż zboża nie są roślinami z tak wielkim apetytem na siarkę jak rzepak, to w Polsce bilans ujemny siarki nie występuje do poziomu plonowania zbóż w wysokości 2,25 t/ha. Oznacza to, że przy plonach ponad ten próg nawożenie siarką jest konieczne i musi być zbilansowane z zakładaną dawką azotu (dawka siarki powinna stanowić ok. 1/5 dawki azotu).
W warunkach niedoboru siarki ulega zakłóceniu proces syntezy białek, wskutek czego w częściach rośliny powstaje nadmiar węglowodanów. Ściany komórkowe ulegają pogrubieniu. Niedobór siarki objawia się w postaci chlorozy i równomiernego przyżółcenia, które występują na liściach młodych – w odróżnieniu do objawów niedoboru magnezu i azotu, z którymi niedobory siarki można często pomylić. Chlorozy nie przechodzą w nekrozy.
W zbożach niedobory siarki na najmłodszych liściach objawiają się w postaci chlorozy międzynaczyniowej – są to jasno zielone pasy biegnące równolegle wzdłuż nerwów. Młode liście dotknięte niedoborem są węższe, krótsze, żółtozielone i sztywniejsze od prawidłowo odżywionych.
W rzepaku chloroza powodowana niedoborem siarki zaczyna się od brzegów najmłodszych, ale w pełni rozwiniętych liści (tkanki przylegające do nerwów są zielone). W przypadku roślin dwuliściennych, czyli także rzepaku, charakterystyczne są łyżeczkowate deformacje liści. W dalszym etapie rozwoju roślin symptomami deficytu siarki jest bielenie kwiatów i ich redukcja. W rzepaku cierpiącym na niedobór siarki łuszczyny są bladozielone, zdeformowane, pokryte fioletowymi plamkami i bez nasion. Właściwie takie same symptomy niedoborowe obserwujemy na liściach buraków cukrowych. Podobnie w ziemniakach, przy czym dodatkową oznaką niedoborów siarki jest karłowacenie całych roślin. Uwaga! Przy niedoborach siarki chlorozy nigdy nie przechodzą w nekrozy.

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a