Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Nie każdy insektycyd sprawdzi się chłodną wiosną

Data publikacji 08.01.2021r.

Wiosenne skoki temperatury utrudniają ocenę kulminacyjnych nalotów chowaczy, ale też wybór insektycydów, które w większości działają optymalnie w określonych temperaturach. Jakie ma to konsekwencje dla skutecznej ochrony przed chowaczami?

Przy zmiennej wiosennej pogodzie ze skokami temperatur pod znakiem zapytania jest skuteczność działania wielu insektycydów. Przedziały temperaturowe skutecznego działania insektycydów z jednej strony, a z drugiej temperatura masowego nalotu wczesnych szkodników nie pokrywają się i bardzo utrudniają wybór środków.

r e k l a m a

Pierwsze naloty szkodników rzepaku

a tym najwcześniejszym jest chowacz brukwiaczek, mają miejsce, gdy temp. gleby osiągnie 5–7 st. na głębokości 10 cm, a masowy lot odbywa się dopiero przy temp. powietrza na poziomie 10–12 st. C. Czynnikami mającymi duży wpływ na aktywność chowacza brukwiaczka są: wiatr, promieniowanie słoneczne, opady. Bywa bowiem, że przy bezwietrznej pogodzie z intensywnym promieniowaniem nawet przy chłodnej wydawałoby się pogodzie, brukwiaczek dogrzewa się i zaczyna pracę.
Rolnicy często nie są w stanie utrzymać nerwów na wodzach i przed nalotem kulminacyjnym stosują zabiegi – zbyt wcześnie. I wtedy możemy obserwować efekt domina – pierwszy w okolicy opryskiwacz wyjeżdżający w pole jest sygnałem do wykonania zabiegu przez sąsiadów. To błąd! Zamiast polegać na trafnej ocenie sytuacji przez sąsiada wystawmy żółte naczynia do odławiania szkodników na własnej plantacji.

Problemy wiosennych zabiegów

insektycydowych pogłębia fakt wycofywania z rynku znanych i skutecznych substancji czynnych. Ta paleta kilkudziesięciu zarejestrowanych w rzepaku insektycydów reprezentowanych jeszcze niedawno przez sześć grup chemicznych maleje w oczach. Większość tych insektycydów (ponad połowa produktów to pyretrtoidy) potrzebuje do optymalnego działania temperatur poniżej 20 st. C. Sprawdzą się przy chłodniejszych temperaturach, ale ich działanie trwa krótko. Jeżeli zastosujemy je przy załamaniu pogody, kiedy chowacze schowają się – nic nie wskóramy.
Internetowa wyszukiwarka środków ochrony roślin wskazuje 58 insektycydów zarejestrowanych w rzepaku do zwalczania chowacza brukwiaczka, są to insektycydy jedno- i wieloskładnikowe zawierające takie substancje jak: acetamipryd i tiachlopryd (neonikotynoidy), alfa-cypermetryna, beta-cyflutryna, deltametryna, lambda-cyhalotryna, tau-fluwalinat i zeta-cypermetryna (to pyretroidy), fosmet (fosforoorganiczny).
Środki z innych grup chemicznych działające dłużej niż pyretroidy do optymalnej skuteczności potrzebują często temperatur powyżej 15 st. C, czyli znacznie wyższych niż optymalne temperatury (10–12 st. C) dla masowych nalotów chowaczy. Są na rynku insektycydy będące mieszaninami substancji aktywnych, które lepiej dopasowują się skutecznością działania do temperatur (od 10 st. C), kiedy masowo atakują chowacze. Właściwie jedynymi i najlepiej dopasowanymi substancjami, dla których skuteczność działania w mniejszym stopniu zależy od temperatury te zawierające np. acetamipryd.
Bardzo ważną substancją czynną w programach zwalczania szkodników był chloropiryfos z grupy fosforoorganicznych (ostateczny termin stosowania dawno minął, a substancja ta była składnikiem 28 insektycydów). Jest jeszcze tiachlopryd (dotyczy to 14 insektycydów) z grupy neonikotynoidów, ale ostateczny termin stosowania takich produktów upływa 3 lutego 2021 r.

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a