wielkopolskie
– W gminie Nowe Miasto nad Wartą działa sześć jednostek ochotniczych straży pożarnych – mówi dh Dariusz Podgajski. – Jesteśmy niewielką drużyną, nie wyjeżdżamy do pożarów. Naszym podstawowym zadaniem jest udział w zdarzeniach drogowych, podtopieniach czy usuwaniu wiatrołomów. Ponadto specjalizujemy się w ratownictwie wodnym. Biorąc pod uwagę przepływającą w pobliżu Wartę jesteśmy zawsze w gotowości – powiedział dh Podgajski.Jednostka powstała w 1932 r., a inicjatorem i pomysłodawcą tego przedsięwzięcia był Stanisław Jankowski, który objął funkcję pierwszego w Wolicy Koziej prezesa OSP.
Obecnie jednostka zrzesza trzydziestu dwóch strażaków, w tym szesnastu przeszkolonych do udziału w akcjach. Najstarszym druhem jest 93-letni Bronisław Janicki, teść prezesa Podgajskiego. Pasją strażacką prezes zaraził również żonę, która aktywnie działa w szeregach OSP Wolica Kozia.
Prezes dh Dariusz Podgajski chwali sobie współpracę z wójtem Aleksandrem Podemskim. – To prawda, współpraca z samorządowcami układa się dobrze – mówi prezes. – Wójt wspiera nas finansowo, choćby przy okazji zakupu niezbędnego sprzętu, czy też przeprowadzania remontów w remizie. Niedawno urząd gminy wspomógł nas finansowo przy zakupie agregatu prądotwórczego. Zaś na ten rok zaplanowaliśmy już m.in. przeprowadzenie remontu boksów garażowych, naprawę instalacji elektrycznej, ocieplenie budynku, a także zamierzamy zainstalować fotowoltaikę. By sprostać tym zadaniom, potrzebne jest wsparcie finansowe ze strony urzędu gminy. Wójt wraz ze swoim zastępcą Wiesławem Schreiberem zapoznali się z naszymi planami i obiecali pomóc, choć oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła. Zdajemy sobie sprawę, że w czasie panującej epidemii wszyscy borykają się z problemami finansowymi. Jednak jesteśmy dobrej myśli.
Strażacy z Wolicy Koziej dysponują jednym samochodem. Jest to lekki Volkswagen LT wykorzystywany przede wszystkim do udziału w akcjach ratowniczych, zdarzeniach drogowych, podtopieniach. Ponadto posiadają pompę firmy Niagara oraz tradycyjną PO5.
– Sprzęt, jakim dysponujemy jest wystarczający – mówi dh Dariusz Podgajski. Inaczej sytuacja wyglądałaby gdybyśmy byli zrzeszeni w KSRG. Ostatnio wiele czasu i energii poświęcamy zadaniom związanym z epidemią. Pełnimy dyżury informacyjne w Szpitalu Sieleckim w Środzie Wielkopolskiej. Wcześniej z inicjatywy wójta dowoziliśmy mieszkańcom artykuły spożywcze oraz maseczki. Obecnie czekamy na oficjalną dyspozycję byśmy mogli zająć się transportem osób do punktów szczepień na COVID-19 – powiedział dh Dariusz Podgajski.
Z racji iż strażacy nie biorą czynnego udziału w akcjach pożarniczych, podejmują w miarę możliwości inicjatywy kulturalne.
– W Święta Bożego Narodzenia organizujemy dla naszych mieszkańców spotkanie „Leć kolędo”, wczesną wiosną „Ocalić od zapomnienia” oraz Warsztaty kronikarskie – powiedział prezes Podgajski. Ponadto zapraszamy chętnych – których nie brakuje – na pogawędki z podróżnikami i archeologami. Ostatnio na spotkanie podróżnicze przybyli mieszkańcy Nowego Miasta, Wolicy Koziej oraz mieszkańcy gminy Żerków. Wyjątkowym powodzeniem cieszyło się spotkanie z archeolog Teresą Krysztofiak, kierownikiem Muzeum Archeologicznego w Gieczu.
Na pytanie czego im najbardziej brakuje, prezes odpowiedział: – Prawdę mówiąc odczuwamy brak w naszych szeregach Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej. Zapraszamy młodych ludzi do współpracy, zlecamy im drobne działania związane z funkcjonowaniem OSP. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda mi się stworzyć choćby 10-osobową drużynę MDP.
