Chcielibyśmy poinformować, że prowadzimy rozmowy z kilkoma organizacjami związanymi z rolnictwem, aby przystąpiły do nowej spółki, której celem będzie wydawanie „Tygodnika Poradnika Rolniczego”. Zamierzamy również powołać Radę Programową TPR, w której także zasiądą rolnicy. Taką propozycję otrzymał też Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich, zaś prezes Waldemar Broś miał zasiąść w Radzie Programowej. Obecnie owa propozycja zapewne nie wejdzie w życie. Jednak chcę zaproponować prezesowi Brosiowi inne rozwiązanie. Niech założy spółkę z prezesem KZRKiOR Władysławem Serafinem. Oczywiście w celu wydawania jakiejś gazety rolniczej. Tylko kasy na ową spółkę trzeba będzie wydać przynajmniej 200 razy więcej. Ale kto Bogatemu zabroni. Tak dla wyjaśnienia, KZSM miał wykupić w naszej nowej spółce udziały za około 20 tysięcy złotych – to jest mniej więcej prawie połowa miesięcznego wynagrodzenia znanego ekonomisty, wspaniałego organizatora i wybitnego biegłego rewidenta: Stanisława Wieczorka – zastępcy prezesa KZSM, który zajmuje dominującą pozycję w Komisji Zarządzającej Funduszem Promocji Mleka. Jestem jednak jakoś dziwnie przekonany, że w naszej Radzie Programowej znajdzie się też godna reprezentacja polskiego mleczarstwa. Otwarta jest też droga do wykupienia udziałów w naszej nowej spółce. Z poważaniem Krzysztof Wróblewski redaktor naczelny
„Tygodnika Poradnika Rolniczego”