Wypalasz trawy – stracisz dopłaty
Zakaz wypalania traw określony został w ustawie o ochronie przyrody oraz w ustawie o lasach. Natomiast Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość może wynieść od 5 do 20 tys. zł. Jeśli w wyniku podpalenia trawy dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie utraty zdrowia lub życia wielu osób albo zniszczenia mienia wielkich rozmiarów, wtedy sprawca, zgodnie z zapisami Kodeksu karnego, podlega karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Oprócz tych sankcji wypalającemu grożą również dotkliwe kary, które nakładać może Agencja. Zakaz wypalania gruntów rolnych jest jednym z warunków, których rolnicy zobligowani są przestrzegać, aby ubiegać się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe w ramach PROW 2014–2020. W przypadku jego złamania ARiMR może nałożyć na rolnika karę finansową zmniejszającą o 3% wszystkie otrzymywane przez niego płatności. W zależności od stopnia winy sankcja ta może zostać zwiększona nawet do 5%. Jeszcze wyższe sankcje przewidziane są dla tych, którzy świadomie wypalają grunty rolne. Muszą oni liczyć się z obniżeniem płatności nawet o 25%. Jeśli stwierdzone zostanie uporczywe wypalanie traw, Agencja może nawet pozbawić rolnika całej kwoty płatności bezpośrednich za dany rok.
Jak groźny jest pożar łąk, można było przekonać się wiosną ubiegłego roku, kiedy płonęły tereny Biebrzańskiego Parku Narodowego. Mimo że od wielu lat ARiMR, straż pożarna i inne instytucje przestrzegają przed wypalaniem traw, co roku znajdują się osoby, które lekceważą te apele. ms