Fotowoltaika i pompa ciepła – czy to połączenie ma sens?

Pompa ciepła działa na podobnej zasadzie jak klimatyzator czy lodówka i składa się z podobnych podzespołów: sprężarki, parownika i skraplacza. Pompa wymusza przepływ ciepła z obszaru o niższej temperaturze do obszaru o wyższej. W zależności od źródła mogą być pompy gruntowe (ziemne), jeśli przekazują ciepło pochodzące z gruntu oraz pompy powietrzne, które podbierają ciepło z powietrza atmosferycznego i przekazują je do instalacji grzewczej. Wymiana energii cieplnej odbywa się w obiegu zamkniętym między sprężarką, parownikiem i skraplaczem dzięki czynnikowi chłodniczemu.
Takie rozwiązanie w nowoczesnych instalacjach umożliwia odzysk ciepła w zakresie temperatury na zewnątrz od –25 do ponad +40°C. Według ekspertów, pompa ciepła najefektywniej współpracuje z ogrzewaniem podłogowym. Ale może także zasilać niskotemperaturowe grzejniki konwektorowe czy panele ścienne. Warto pamiętać, że do efektywnej pracy pompy ciepła potrzebna jest energia elektryczna. I tu jest miejsce na współpracę pompy ciepła z panelami fotowoltaicznymi. Decydując się na połączenie obu instalacji warto zawsze pamiętać o odpowiednim obliczeniu zapotrzebowania na energię elektryczną.
Eksperci wyliczają, że dobrze zaizolowany dom o pow. 130 m² potrzebuje rocznie ok. 12 tys. kWh energii cieplnej. Żeby pompa ciepła typu powietrze–woda ogrzała taki dom, musi pobrać z sieci ok. 3100 kWh. Na zaspokojenie potrzeb takiej pompy należy zainstalować panele fotowoltaiczne o mocy co najmniej 3,2–3,3 kWp energii elektrycznej. Do tego także należy doliczyć zużycie energii elektrycznej przez inne sprzęty, jak AGD, TV, oświetlenie itd. Dla 4-osobowej rodziny w domu o pow. 130 m² powinna to być instalacja o mocy kolejnych 5 kWp, czyli łącznie 8–9 kWp.
Koszt samej instalacji fotowoltaicznej, to będzie ok. 45 tys. złotych. Pompa ciepła dla powyższych parametrów, to wydatek między 30 tys. a nawet 42 tys. złotych w zależności od rodzaju urządzenia i jego parametrów. Ale czy taka instalacja opłaca się w starszym domu? Może przynieść oszczędności w ciągu kilku lat, o ile remont obejmie także inne elementy budynku. Pierwszy warunek to rzetelne wykonanie termomodernizacji łącznie z wymianą okien i drzwi oraz ocieleniem ścian i dachu.
Kolejna zmiana to ogrzewanie. Pompa ciepła przy pozostawieniu żeliwnych kaloryferów będzie mało efektywna, więc należy wymienić kaloryfery na niskotemperaturowe grzejniki konwektorowe lub ogrzewanie podłogowe albo zastosować ogrzewanie hybrydowe, czyli np. pompę ciepła wraz z kotłem np. na biomasę lub gaz. Można także przeprowadzać zmiany energetyczne swojego domu etapami. Wówczas można zacząć od założenia paneli fotowoltaicznych, ale z odpowiednim falownikiem, który umożliwi podpięcie kolejnych paneli w późniejszym etapie, kiedy to będzie już możliwa instalacja pompy ciepła.

Paweł Mikos