podlaskie
20 marca odbyło się zebranie przedstawicieli Spółdzielni Mleczarskiej Mlekovita w Wysokiem Mazowieckiem, w którym uczestniczyło 77 delegatów na 82 uprawnionych, co stanowi 94%. Delegaci zebrali się w biurowcu spółdzielni, na którą składa się 21 zakładów produkcyjnych, 32 własne hurtownie, 138 sklepów firmowych Mlekovitka i 2 sklepy internetowe: www.mlekovitka.pl; www.sba.com.plZebranie odbyło się zgodnie z obowiązującym reżimem sanitarnym w czasie pandemii oraz zgodnie z prawem. Wszystkim uczestnikom zmierzono temperaturę. Obowiązkowa była dezynfekcja rąk, nikt nie zapomniał maseczki, co widać na zdjęciach. Delegaci siedzieli nie przy stołach, ale na rozstawionych w odpowiedniej odległości krzesłach, zatem na potrzeby Walnego wykorzystano większość pomieszczeń biurowca łącznie z korytarzami.
Zebranie otworzył zastępca przewodniczącego rady nadzorczej Jarosław Szabłowski, który powitał delegatów oraz obecnych na sali pracowników SM Mlekovita na czele z prezesem Dariuszem Sapińskim, a także gości. W trudnym czasie pandemii lista zaproszonych gości została ograniczona do minimum. Wśród nich byli: Krzysztof Wróblewski – redaktor naczelny „Tygodnika Poradnika Rolniczego”, Tadeusz Maliborski – lustrator z Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich, Karol Wasilewski – dziennikarz TVP oraz Jan Jacyniewicz – były kierownik działu skupu SM Mlekovita. Jarosław Szabłowski odczytał również nazwiska osób związanych z Mlekovitą, a więc członków i pracowników, którzy w poprzednim roku odeszli do Domu Ojca. Następnie uczczono ich pamięć minutą ciszy.
Wybór władz zebrania przebiegał niezwykle sprawnie. Funkcję przewodniczącego powierzono Januszowi Wnorowskiemu, zaś na sekretarza wybrano Stanisława Ducha, a asesorami zostali: Tomasz Radziszewski i Janusz Kisielewski. Do komisji mandatowo-skrutacyjnej wybrano: Janusza Łuniewskiego, Jarosława Koca i Grzegorza Stypułkowkiego. W komisji uchwał i wniosków zasiedli: Leszek Brzozowski, Piotr Bączyk oraz Krzysztof Nienałtowski.
Po zakończeniu spraw formalnych, sprawozdanie z działalności SM Mlekovita za rok 2020 wygłosił prezes Dariusz Sapiński. Przedstawiamy niektóre fragmenty tego merytorycznego wystąpienia, trwającego ponad godzinę.
– Pomimo trudnych warunków pandemii, produkcja we wszystkich zakładach szła pełną parą, bez żadnych opóźnień. Nie mogło być inaczej w tak dużej firmie o ugruntowanej pozycji zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym. W naszych 21 zakładach działa 180 linii produkcyjnych, z których produkty trafiają na stoły całego świata. Mamy uprawnienia eksportowe do 167 krajów świata, które w pełni wykorzystujemy, eksportując każdego miesiąca od 35 do 40% produkcji.
Jesteśmy także strategicznie otwarci na ekspansję poprzez rozwój w ramach zwiększania liczby spółdzielni w Grupie Mlekovita, zapraszamy do połączenia z nami dobre i rentowne spółdzielnie.
Na inwestycje w ubiegłym roku przeznaczyliśmy sumę 100 mln zł. Inwestowaliśmy nie tylko w Wysokiem Mazowieckiem, ale też w innych naszych zakładach np. w Baranowie, Trzebownisku, Kościanie czy w Białej Podlaskiej. Inwestujemy w każdym z zakładów w zależności od potrzeb.
Chcemy nadal rozwijać produkcję wyrobów, które sprzedajemy na rynku krajowym, o sprzedaż na zagranicznych rynkach. Zapotrzebowanie na nasze produkty wciąż rośnie, dużym powodzeniem cieszą się produkty o szczególnych właściwościach zdrowotnych – ciekawym i unikalnym produktem są napoje prozdrowotne na bazie serwatki Dar Pro, których regularne picie wzmacnia odporność organizmu.
Oczywiście nie byłoby dobrych produktów bez dobrej jakości surowca pozyskiwanego od 15 tys. polskich rolników. To wasza zasługa, że mleko z roku na rok zawiera mniej bakterii i komórek somatycznych, a skup mleka rośnie. Nie mamy już tylu rezerw zdolności produkcyjnych. Coraz mniej też dokupujemy surowca z zewnątrz i idziemy w kierunku samowystarczalności. Jednak mleka od własnych dostawców ciągle jest mało. Skupimy każdą ilość mleka od naszych rolników! Dalej możecie śmiało inwestować, bo mleko jest najpewniejszym źródłem dochodu w rolnictwie.
Przerób mleka w Grupie Mlekovita w roku 2020 wyniósł 2 314 mln l. Obok centrali – zakładów w Wysokiem Mazowieckiem, mleko przetwarzane jest w naszych zakładach w całej Polsce, w tym m.in. w dwóch zakładach w Barnowie, gdzie powstaje ser cheddar, sery pleśniowe, sery dojrzewające i twarogi. Średnia dostawa mleka wyniosła 550 litrów, a z samego bezpośredniego odbioru 650 l. Cały czas utrzymujemy punkty skupu mleka, choć inni je polikwidowali. My jednak nikogo nie skreślamy i niech zakończą one swą działalność w sposób naturalny, bo wiadomo, że ubywa małych dostawców i co roku kilka takich punktów likwidujemy. Skup prowadzimy w ponad 250 gminach, czyli właściwie na terenie całego kraju. Największy skup jest w takich gminach jak: Wysokie Mazowieckie, Szepietowo, Piekuty, Kulesze Kościelne, Klukowo i Ciechanowiec. Najwięcej, bo 35% mleka pochodzi z województwa podlaskiego, dużo skupujemy też w województwach mazowieckim i wielkopolskim.
Cena mleka w Mlekovicie jest dużo powyżej średniej krajowej. Cena w styczniu 2021 wzrosła o 6 gr w stosunku do stycznia 2020, co stanowi dynamikę wzrostu 104,26%, a w lutym 2021 aż o 11 gr, co stanowi dynamikę wzrostu 107,80%. W marcu jeszcze wzrosła o 10 groszy, zatem dynamika cen skupu jest zadowalająca, a czy da się ją utrzymać, to czas pokaże, bo każdy dzień jest inny, zwłaszcza teraz podczas pandemii, kiedy w każdej chwili mogą zostać zamknięte granice krajów, do których eksportujemy. Ważne jest, że cena mleka jest ceną wypłaconą dla dostawcy mleka ”na rękę” bez żadnych odpisów na fundusz udziałowy.
Mamy 8776 członków, z czego 3619 w Wysokiem Mazowieckiem, 1354 w Baranowie, 611 w Trzebownisku, 639 w Kościanie łącznie z Pyrzycami, 745 w Lubawie łącznie z Suszem, 479 w Sanoku, 259 w Tomaszowie Lubelskim, 291 w Działdowie, 212 w Zakopanem, 102 w Białej Podlaskiej, 66 w Świeciu i 170 w Kaliszu. Zgodnie ze statutem wypłacamy udziały, które można odebrać już w następnym roku po zakończeniu produkcji, ale w towarze, czyli nabiale, środkach do produkcji i paliwie.
W ubiegłym roku wykazaliśmy dużą dynamikę produkcji naszch wyrobów np. mleka – 107,6%. Wchodzimy na rynek z nowościami, zwłaszcza takimi, które do tej pory były importowane, a więc np. batonikami twarogowymi. Inne nowości to m.in. kajmak czy też mleko zagęszczone w tubkach. Wraz z firmą SuperDrob zaczynamy produkcję serowych paluszków panierowanych, wcześniej nikt w Polsce nie produkował nabiału w panierce. Jako pierwsi w branży mleczarskiej uruchomiliśmy 2 sklepy internetowe: sba.com.pl z produktami dla aktywnych oraz mlekovitka.pl ze wszystkimi naszymi wyrobami, które można zamówić o każdej porze dnia i nocy. Jest to możliwe dzięki sprawnemu systemowi logistycznemu. Dużym atutem jest także sprawny system skupowy i produkcyjny oraz silna i rozpoznawalna marka, którą jeszcze chcemy umocnić poprzez wzrost sprzedaży produktów pod marką Mlekovita.
Aby poprawić komunikację z naszymi dostawcami zaczęliśmy wydawać własny kwartalnik „Dobry Gospodarz”. Oczywiście nie chcemy konkurować z redaktorem Krzysztofem Wróblewskim, który wspaniale redaguje „Tygodnik Poradnik Rolniczy”.
Wartość przychodów z tytułu sprzedaży wyrobów, towarów, materiałów i usług w 2020 r. wyniosła 5 mld 622 mln 950 tys. zł, co stanowi wzrost w stosunku do roku poprzedniego o 8,5%. Największą pozycję kosztów stanowiły koszty skupu i zakupu surowca. Jak co roku spółdzielnia wypracowała również zysk. Kapitały na koniec 2020 r. były wyższe w stosunku do roku poprzedniego o 9,6%. Na wzrost kapitałów własnych wpłynął wzrost funduszu udziałowego i zasobowego. Fundusz udziałowy wynosi 111 mln 594 tys. zł – powiedział prezes Dariusz Sapiński.
Następnie sprawozdanie z prac rady nadzorczej w 2020 roku wygłosił zastępca przewodniczącego rady Jarosław Szabłowski, który m.in. powiedział: – Rada nadzorcza w roku 2020 odbyła 5 posiedzeń, w imieniu ogółu członków kontrolowała i nadzorowała całokształt spółdzielni. Wszystkie uchwały i decyzje były podejmowane zgodnie z prawem spółdzielczym oraz statutem SM Mlekovita. Prezes zarządu brał udział w każdym z posiedzeń i informował na bieżąco radę nadzorczą o działalności spółdzielni. Rada nadzorcza jest pewna, że sytuacja finansowa spółdzielni jest prawidłowo kontrolowana przez zarząd spółdzielni. Rada nadzorcza stwierdza, że działalność spółdzielni w roku 2020 przebiegała prawidłowo, a Mlekovita jest największym, najnowocześniejszym i najszybciej rozwijającym się przedsiębiorstwem w polskiej branży mleczarskiej. Rada nadzorcza bardzo dobrze ocenia pracę zarządu i wnioskuje o udzielnie absolutorium zarządowi w osobie prezesa Dariusza Sapińskiego.
Głos zabrał również lustrator Tadeusz Maliborski z KZSM.
– To co powiedział prezes Dariusz Sapiński pokrywa się zupełnie z wynikami lustracji. Wasze przychody z 4,4 mld zł w roku 2017 wzrosły do 5,6 mld zł w 2020 roku. To niesamowity rozwój. Zatrudniacie 5 tys. osób, a dzienny przerób mleka na osobę zatrudnioną wynosi 1700 litrów. Dla porównania, przeciętnie w kraju ten wskaźnik wynosi 1–1,2 tys. l. Spieniężenie 1 litra mleka w waszej spółdzielni wynosi 2,4 zł. To wyniki, do których powinny dążyć wszystkie firmy mleczarskie – powiedział Tadeusz Maliborski.
W zasadzie nie było na walnym dyskusji, zapewne z dwóch powodów, a mianowicie jednomyślności delegatów, jak i zarządu spółdzielni oraz wyjątkowej sytuacji, jaką jest pandemia. Delegaci jednogłośnie przegłosowali wszystkie uchwały, łącznie z udzieleniem absolutorium prezesowi Dariuszowi Sapińskiemu.
