Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Nowoczesne technologie przynoszą wymierne korzyści

Data publikacji 07.04.2021r.

Dariusz Madejski w miejscowości Pilawa Górna prowadzi 160-hektarowe gospodarstwo rolne specjalizujące się w produkcji roślinnej. Na posiadanym areale uprawia ozimą pszenice, jęczmień jary browarny, kukurydzę na ziarno, rzepak oraz na potrzeby zmianowania rośliny bobowate. Swój czas angażuje również w pracę w samorządzie miasta oraz działalność w Dolnośląskiej Izbie Rolniczej.

Zapytany czy produkcja roślinna przynosi wystarczający dochód, by żyć i inwestować w gospodarstwo odpowiedział.
– Odpowiedź na pytanie czy z produkcji roślinnej można żyć, czy jest ona opłacalna, jest bardzo trudna. Wiele zależy od powierzchni upraw, od jakości gruntów, stosowanych technologii czy wykorzystywanych maszyn i urządzeń rolniczych. Prowadzę gospodarstwo rodzinne, w moim przypadku odpowiem, że można z pracy na ziemi utrzymać rodzinę. Dodam, że jestem rolnikiem, który liczy swoją pracę, amortyzację maszyn i urządzeń oraz budynków.

r e k l a m a

Nowoczesne technologie to szerokie pojęcie

Dariusz Madejski jest zwolennikiem stosowania nowoczesnych technologii. Co dla niego kryje się pod tym określeniem?
– Nowoczesne technologie w rolnictwie są tematem rzeką i trudno w kilku zdaniach dokładnie to omówić. Dla mnie zaczyna się ona w laboratorium, gdzie prowadzone są prace genetyczne nad odmianami. Postęp jest widoczny gołym okiem, kiedyś pszenica plonowała na poziomie 4 t/ha, dziś bez większego problemu uzyskuje się 8–9 t/ha, to zawdzięczamy nowym technologiom. Oczywiście musimy dysponować wysokiej klasy glebami i sprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Kolejnym elementem nowoczesnych technologii jest postęp chemiczny, czyli tworzenie coraz bardziej skutecznych z jednej strony, a z drugiej, mniej ingerujących w środowisko, pozostawiających mniejszy ślad środków ochrony roślin choćby w technologii i zabiegach fungicydowych i insekcytydowych. Musimy również pamiętać o zaprawach, tutaj też dokonał się olbrzymi postęp. Przykładem może być zaprawa donasienna fungicydowa Systiva 333 FS firmy BASF. Pozwala ona w zbożach zaoszczędzić wykonanie jednego zabiegu fungicydowego przy sprzyjających warunkach. Plusem stosowania takich nowoczesnych technologii jest ochrona środowiska, zabezpieczenie rośliny na starcie przeciw chorobom grzybowym, a to wszystko przyczynia się liniowo do wzrostu plonu. Moim zdaniem, bardzo dużo marnuje się środków ochrony roślin czy nawozów i tu wchodzimy w maszyny – mówi gospodarz.

Unikanie nakładek

– W naszym gospodarstwie wprowadziliśmy m.in. sterowanie pracą opryskiwacza poprzez GPS. Automatyczne sterowanie pracą belki roboczej pozwala zminimalizować nakładki na poprzeczach oraz klinach. Szczerze mówiąc myślałem, że będę z tego rozwiązania bardzo zadowolony, ale niestety okazało się, że zacząłem od końca. Po analizie map, po objeździe pól opryskiwaczem, okazało się, że podczas siewu popełniłem nieświadomie błędy. W wielu miejscach siew się nakładał. Stało się tak ponieważ nie zastosowałem siewu na automatycznym prowadzeniu – dodaje pan Dariusz.
– Dlatego też poważnie myślę o postawieniu własnej bazowej stacji RTK, która wspomaga sygnał satelitarny zapewniając większą dokładność (do 2 cm rok do roku) wykonywanego siewu i montażu autopilota w ciągniku. Zapewni to dużą precyzję. Obecnie ze zdobytego już doświadczenia wiem, że mam minimum 5 procent nałożonego siewu, a na 100 ha daje nam to 5 ha nakładek – to bardzo dużo. Inwestycje w nowoczesne technologie z pewnością się zwracają i w kolejnych latach pozwalają zaoszczędzić. W przypadku wspomnianych 5 ha nakładek tracę rocznie ponad 12 tys. zł.

r e k l a m a

Młodzieży jest łatwiej

Na stosowanie nowoczesnych technologii w rolnictwie otwarta jest młodzież, bardzo trudno jest natomiast przekonać starsze pokolenie rolników, do ich stosowania i wytłumaczenia, że przynoszą one wymierne efekty.
– Minie jeszcze sporo czasu zanim starsze pokolenie rolników zrozumie, że unikanie nowoczesnych technologii po prostu się nie opłaca. Podam przykład. Trudno jest wytłumaczyć rolnikowi, by nie zbierał rzepaku swoim starym bizonem, bez stołu do rzepaku, a tak bardzo często starsi rolnicy robią. Trudno ich namówić, by skorzystali z usługi wykonanej nowoczesnym kombajnem ze specjalną przystawką. Nie wierzą, że w ogólnym rozrachunku wyjdzie taniej. Faktem jest, że muszą zapłacić za usługę, ale gdyby nie „zgubili” ziarna, to środki uzyskane z jego sprzedaży z nadwyżką pokryją te koszty – informuje rolnik.
Stosowanie nowoczesnych technologii jest kosztowne, wymaga bowiem zakupu nowoczesnych maszyn i urządzeń rolniczych. Wielu rolników na to nie stać, ale zdaniem mojego rozmówcy, również oni mogą je stosować rozpoczynając od tych niekosztujących zbyt wiele.

Niekoniecznie potrzebne są duże inwestycje

– By korzystać z nowoczesnych technologii w przypadku siewu czy oprysku wcale nie trzeba ponosić dużych nakładów finansowych związanych z jej zakupem. Coraz popularniejsze staje się korzystanie z usług. Są firmy, które specjalizują się w tego typu usługach. Znam wielu rolników, którzy od kilku lat nie wyciągali już własnych siewników. „Przygodę” z nowoczesnymi technologiami proponowałbym rozpocząć od kwestii odmianowych, zadbania o ziemię. Czasem lepiej jest uprawiać o 20 ha mniej gruntów, ale dokładniej ich przypilnować, a to zagwarantuje lepszy efekt ekonomiczny – mówi pan Dariusz.
Do ogólnego pojęcia nowoczesne technologie z pewnością należy zaliczyć stacje pogodowe. Dolnośląska Izba Rolnicza doprowadziła do powstania takiej na terenie woj. dolnośląskiego. Jest ona podpięta do sieci Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach.
– Osobiście bardzo często korzystam z tego rozwiązania. Przy bardzo szybko i często zmieniających się warunkach pogodowych wiedza, jaką otrzymuję jest bezcenna. Pozwala ona na znalezienie okienka pogodowego i wykonanie koniecznych zabiegów. Wykorzystując tę technologię możemy zmaksymalizować efekty stosowanych zabiegów. Często wykonuję zabiegi nocą ponieważ panuje wówczas odpowiednia temperatura i wilgotność czy wiatr – informuje rolnik.
– Reasumując, rozwiązania ogólnie nazwane „nowoczesne technologie”, a nie o wszystkich wspomniałem, bardzo pomagają nam rolnikom w pracy – dodaje. – Pozytywnie wpływają na osiągane plony czy bardzo dobre wykorzystanie środków ochrony, nawozów. To wszystko w konsekwencji pozwala nam maksymalizować zyski z jednej strony, a z drugiej minimalizować straty. Wielkim zwolennikiem nowoczesnych technologii był wieloletni prezes DIR Leszek Grala. Sam prowadził duże gospodarstwo rolne, w którym stosowane były nowoczesne technologie. Wielokrotnie korzystałem z jego wiedzy i doświadczenia. Wymienialiśmy się uwagami dotyczącymi doboru odmian czy też stosowanych nawozów i środków ochrony roślin. Warto wspomnieć, że na naszym terenie był pionierem w uprawie konopi czy kukurydzy. Wspomnę w tym miejscu o jego zrealizowanym pomyśle stworzenia labiryntu z kukurydzy, który by promował uprawę tej rośliny na terenie Dolnego Śląska.

Ireneusz Oleszczyński

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a