Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Plamistość siatkowa groźniejsza w jęczmieniu jarym

Data publikacji 07.04.2021r.

Sprawcy plamistości siatkowej jęczmienia (Pyrenophora teres, st. kon. Drechslera teres) atakują rośliny w różnych fazach rozwoju. Czynnikami sprzyjającymi rozwojowi plamistości siatkowej jęczmienia są: stosowanie porażonego ziarna do siewu, uprawa odmian mniej odpornych, zbyt gęsty siew i bardzo zmienne warunki pogodowe. Zahamowanie rozwoju choroby w sezonie wegetacyjnym może nastąpić podczas przedłużającej się ciepłej i bezdeszczowej pogody.

Chorobę można obserwować na źdźbłach, kłosach, ościach i ziarniakach, ale pojawia się najczęściej tylko na liściach. Plamistość siatkowa cechuje się dużym zróżnicowaniem objawów, co utrudnia jej rozpoznawanie we wczesnych stadiach rozwojowych.

r e k l a m a

Przez ziarno, resztki pożniwne i samosiewy

Z opisów w publikacjach IOR – PIB w Poznaniu ("Metodyka integrowanej ochrony jęczmienia ozimego i jarego" oraz "Poradnik sygnalizatora ochrony zbóż") wynika, że plamistość siatkowa jęczmienia przenosi się z materiałem siewnym, ale źródłem porażenia są też resztki pożniwne i samosiewy, na których do wiosny tworzą się w otoczniach worki i zarodniki workowe. Zarodniki konidialne wytwarzane na pierwszych porażanych liściach przenoszone są z kroplami deszczu oraz przez wiatr na dalsze rośliny. Warto dodać, że plamistość siatkowa mocniej zagraża i występuje częściej na jęczmieniu jarym niż na jęczmieniu ozimym.
Rozwojowi sprawcy choroby sprzyja klimat umiarkowany, a jej nasileniu w łanach jęczmienia sprzyja monokultura i gęste siewy. Idealnymi warunkami do rozprzestrzeniania się plamistości siatkowej jęczmienia są: duża wilgotność względna powietrza (90–100%), temperatura w dzień 18–22°C i w nocy 12–16 °C, nasłonecznienie dzienne minimum 5 godzin. Opady deszczu i wiatry znacznie ułatwiają przenoszenie zarodników konidialnych na dalsze rośliny. Czas inkubacji w temperaturze 15°C – 5 dni.
Choroba masowo występuje w latach chłodnych oraz wilgotnych i może w takich sprzyjających warunkach powodować spadki plonów dochodzące do 40%. W warunkach suchej i ciepłej pogody (około 25°C) następuje zatrzymanie zarodnikowania i rozprzestrzeniania się sprawcy choroby.

Są odmiany o wyższej tolerancji

Biorąc pod uwagę źródła infekcji, sprawcę choroby można ograniczać przez siew zdrowego, kwalifikowanego i zaprawionego ziarna. Ważne jest też niszczenie resztek pożniwnych i samosiewów jęczmienia, na których sprawca choroby może przetrwać co najmniej rok. Niezwykle ważny i korzystny w ograniczaniu choroby jest odpowiedni płodozmian z kilkuletnią przerwą w uprawie jęczmienia na tym samym polu. Koniecznie należy też unikać siewu jęczmienia jarego w sąsiedztwie jęczmienia ozimego.
Ważnym elementem ograniczania sprawcy choroby jest stosowanie optymalnych norm wysiewu jęczmienia, a w przypadku jęczmienia ozimego, zwiększenie jesiennej dawki nawożenia potasowego i zmniejszenie jesiennej dawki nawożenia azotowego, a potem zastosowania możliwie wcześnie nawożenia azotowego wiosną. Jak informowaliśmy przy prezentacji List Odmian Zalecanych jęczmienia jarego (także ozimego jesienią ub.r.) odmiany różnią się podatnością na plamistość siatkową jęczmienia. Na podstawie wyników badań Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych można porównać odmiany i wybrać te mniej porażane, czyli tolerancyjne na plamistość siatkową jęczmienia. To często cechuje nowe odmiany zgłaszane do badań rejestrowych. Z aktualnych danych COBORU wynika, że wśród odmian jęczmienia ozimego najwyższą tolerancją na plamistość siatkową ma Brosza (7,8 w skali 9 st.) i Kaylin (7,7 w skali 9 st.) a z odmian jęczmienia jarego – Brigitta (7,8 w skali 9 st.)

r e k l a m a

Nie zawsze charakterystyczna siatka

Pierwsze symptomy plamistości siatkowej na młodych listkach siewek jęczmienia mają postać niewielkich, brunatnych plamek. Dopiero w miarę rozwoju choroby plamy wydłużają się tworząc siateczkę przecinających się kresek, przebiegających zarówno pod kątem prostym, jak i równolegle do nerwów i mogą występować jednocześnie w kilku miejscach na liściu. Brzegi plam są nieregularne i rozmyte. W miejscach plam stopniowo pojawiają się chlorozy i blaszki liściowe żółkną. Silnie porażone liście zamierają.
Przedstawione wyżej objawy są charakterystyczne dla sprawcy choroby i nazywane są typem net (siatka). Zależnie od odmiany, intensywności technologii uprawy jęczmienia, warunków pogodowych i szczepu grzyba atakującego rośliny objawy mogą być niespecyficzne w postaci punktowych, owalnych brunatnych (brunatnoczarnych) plam o nieregularnym kształcie lub długich smug. Takie niespecyficzne objawy określane są jako typ spot (plama). Niekiedy można też obserwować plamy brunatnoczarne lub ciemnobrunatne o nieregularnych kształtach z wąskimi żółtymi obwódkami. Objawy w postaci brązowych, nieregularnych plam obserwować można także na pochwach liściowych, źdźbłach, kłosach, na ościach i plewach. Objawy plamistości siatkowej jęczmienia można pomylić z objawami mączniaka prawdziwego zbóż i traw – objawami nadwrażliwości oraz z innymi plamistościami liści.
Uzupełniając informacje o dwóch typach objawów należy dodać, że powodują je po prostu formy tego grzyba: Pyrenophora teres f. teres – objawy typowe net (siatka) oraz Pyrenophora teres f. maculata Smedeg – objawy nietypowe spot (plama). Formy grzyba nie różnią się morfologicznie, ale genetycznie tak. Na Uniwersytecie Przyrodniczym w Poznaniu badano m.in. patogeniczność izolatów tych form na dwóch odmianach jęczmienia (Atico i Kanggo).
Izolaty uzyskane z plam typowych słabiej porażały rośliny, jak i powierzchnię liści niż izolaty pochodzące z liści, na których obserwowano objawy nietypowe. Czy to oznacza, że forma sprawcy powodująca objawy w postaci plam jest bardziej agresywna. We wnioskach z badań nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ale naukowcy wskazują na wysoki potencjał przepływu genów sprawcy choroby co zwiększa prawdopodobieństwo tworzenia jego nowych patotypów i powstawania nowych patogenicznych ras grzyba.

Jak zwalczać, to wcześnie

W celu oceny zagrożenia ze strony plamistości siatkowej jęczmienia autorzy "Metodyki integrowanej ochrony jęczmienia ozimego i jarego" zalecają, aby w kilku losowo wybranych punktach pola pobrać po 50 starszych liści (w sumie ok. 150–200 szt. liści). Następnie należy przejrzeć za pomocą lupy zebrane liście i ocenić liczbę zdrowych i chorych, a następnie obliczyć procent porażonych liści. Od końca fazy krzewienia (skala BBCH 22) do fazy strzelania w źdźbło pierwszego i drugiego kolanka (BBCH 30–32) należy kontrolować czy widoczne są objawy choroby.
Plamistość siatkową jęczmienia należy ograniczyć najpierw metodami agrotechnicznymi, hodowlanymi (tolerancyjne odmiany). Sprawcę plamistości siatkowej jęczmienia ograniczają też zaprawy. Jeżeli zagrożenie jest duże i wymienione metody nie wystarczą, chorobę trzeba zwalczać chemicznie zabiegami nalistnymi we wczesnych fazach rozwojowych jęczmienia od końca fazy krzewienia (BBCH 29) do początku fazy strzelania w źdźbło, pierwszego i drugiego kolanka (BBCH 30–32), gdy stwierdzi się na 10–15% liści objawy choroby.
Uwaga – jeżeli uprawiamy w gospodarstwie różne odmiany to chociażby ze względu na ich tolerancję, cechy genetyczne i morfologiczne obserwacje zagrożenia chorobą powinniśmy prowadzić dla każdego pola indywidualnie. Specjaliści sugerują, aby po zwalczaniu plamistości siatkowej jęczmienia we wczesnych fazach (jeżeli zabieg był konieczny) i w przypadku dużego zagrożenia w fazie strzelania w źdźbło pierwszego i drugiego kolanka (BBCH 30–32), jeżeli objawy porażenia wystąpią na górnych liściach i pogoda jest wilgotna – zabieg powtórzyć. Taka konieczność to raczej rzadkość i szczególnie trzeba wtedy pamiętać o rotacji substancji czynnych stosowanych fungicydów.

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a