r e k l a m a
Sprzyja ciepła przekropna pogoda
Najczęściej choroba ma pod koniec kwitnienia rzepaku idealne warunki rozwoju, czyli ciepło i wilgoć z częstych opadów deszczu. Chorobie bardzo pomagają w infekowaniu rzepaku uszkodzenia powodowane przez chowacza podobnika, pryszczarka kapustnika i mszyce, a także przez uszkodzenia mechaniczne powodowane opadami gradu.Pierwotnym źródłem infekcji czernią krzyżowych, według opisu choroby opracowanego przez specjalistów w IOR – PIB w Poznaniu są porażone nasiona i resztki pożniwne. Zarodniki konidialne tworzą się na powierzchni plam i rozprzestrzeniają się przez wiatr oraz deszcz. Grzyb wnika do rośliny przez kutikulę i szparki oddechowe.
Porażone liście stopniowo tracą zdolność asymilacyjną i obumierają, mogą też stanowić źródło infekcji dla łuszczyn. Porażone łuszczyny szybciej zasychają, a nasiona osypują się. Nasiona są słabiej wykształcone, często znacznie zasiedlone powierzchniowo i wewnętrznie przez patogeny.
Najpierw drobne, potem strefowane plamy
Objawy czerni krzyżowych widoczne są na wszystkich organach roślin. Na liściach są to brunatne, brązowe lub czarne plamy. Na początku plamy są drobne, potem powiększają się i często są koncentrycznie strefowane lub nieregularne o różnej wielkości. Czerń krzyżowych należy do groźnych chorób rzepaku, ale większe znaczenie ma w rzepaku jarym niż ozimym.Na łuszczynach plamy te są brunatnoczarne, podłużne lub owalne, często wyraźnie odgraniczone z chlorotyczną obwódką. Na pędzie głównym, na pędach bocznych i ogonkach liściowych grzyb powoduje powstawanie ostro ograniczonych, czarnych lub bladoszarych podłużnych plam.
Z metod agrotechnicznych ograniczających czerń krzyżowych należy wymienić płodozmian, niszczenie resztek pożniwnych poprzez staranne wykonanie podorywki i głębokiej orki, stosowanie przerwy w uprawie rzepaku i innych roślin kapustnych przez co najmniej 3–4 lata, izolację przestrzenną form jarych rzepaku od ozimych, optymalne nawożenie oraz ograniczanie populacji szkodników.
Zazwyczaj z silną infekcją czernią krzyżowych mamy do czynienia przy wysokiej wilgotności i temperaturach około 20oC. Jeżeli zagrożenie czernią krzyżowych jest w gospodarstwie stałe, warto poszukiwać odmian o większej odporności. Ostatecznym rozwiązaniem jest oczywiście ochrona fungicydowa, w której pierwsze miejsce zajmuje zaprawianie nasion i opryskiwanie fungicydami po przekroczeniu progu szkodliwości.
r e k l a m a
Najważniejsze to utrzymać zdrowe łuszczyny
Próg szkodliwości czerni krzyżowych wskazujący na potrzebę wykonania zabiegu, stanowi 10–30% roślin z objawami choroby. Ta rozpiętość progu szkodliwości zależy od ilości spodziewanego plonu oraz od wrażliwości odmiany. Aby określić próg szkodliwości, obserwuje się losowo w 4–6 różnych punktach pola po 25 roślin, ogółem od 100 do 150 w zależności od wielkości pola i ocenia liczbę porażonych roślin z objawami choroby.Termin zabiegu oczywiście ten wiosenny na tzw. opadanie płatków przeciwko zgniliźnie twardzikowej, czerni krzyżowych i szarej pleśni jest bardzo umowny i zależy w dużym stopniu od wyboru fungicydu i zaleceń jego producenta, a także od rzeczywistego zagrożenia chorobami i przebiegu pogody.
Czerń krzyżowych zwalcza się zasadniczo od momentu opadania pierwszych płatków kwiatowych do wytworzenia pierwszych łuszczyn (BBCH 65–71). Jeżeli to ona jest na plantacji głównym zagrożeniem zabieg można wykonać w końcu kwitnienia. Jeżeli groźniejsza ma być zgnilizna twardzikowa wskazany byłby termin wcześniejszy jeszcze przed pełnią kwitnienia. Jeżeli jednak w okresie kwitnienia pogoda jest deszczowa, to zabieg przeciwko czerni krzyżowych powinien być przeprowadzony w pełni tej fazy do momentu opadania pierwszych płatków. W przypadku pogody suchej, gdy opady mogą wystąpić później, wówczas zabieg przeprowadzamy w momencie pojawienia się pierwszych łuszczyn.
Oczywiście z czernią krzyżowych można i niekiedy trzeba walczyć (o ile jest taka konieczność wynikająca z obserwacji i z przekroczenia progu szkodliwości) już jesienią w fazie 4–8 liści (BBCH 14–18), gdy 20–30% liści posiada objawy chorobowe powodowane przez Alternaria spp. i wczesną wiosną po ruszeniu wegetacji w fazie formowania łodyg, gdy na 15–20% liści stwierdza się plamy charakterystyczne dla sprawcy (BBCH 31–32). Najczęściej zadanie ochronne spełniają zabiegi celowane w tych terminach w zdecydowanie groźniejszą dla plonowania rzepaku suchą zgniliznę kapustnych.