r e k l a m a
Mocznikiem, w bezpiecznym stężeniu
Można spotkać się z zaleceniami, że w fazie dokarmiania łuszczyn dozwolone jest stosowanie nawet 12% roztworu mocznika. Lepiej i bezpieczniej jest nie przekraczać w tej fazie stężenia 8%. Rozważając taki zabieg pamiętajmy o ekonomii, bo wjazd ciągnika z opryskiwaczem pociąga konkretny wydatek.Roztwór mocznika jest najbezpieczniejszym nawozem azotowym do dolistnego dokarmiania roślin, jednak wyższe stężenia od zalecanych mogą powodować poparzenia. Dlatego zaleca się stosowanie roztworu mocznika w pochmurne dni o dużej wilgotności powietrza oraz przy pełnym turgorze tkanek liści. Należy unikać dokarmiania roztworem mocznika w czasie suchej pogody, przy silnym nasłonecznieniu i niskiej wilgotności powietrza. Najlepsze warunki do takiego zabiegu są rano i wieczorem. Łan rzepaku, którego łuszczyny chcemy dokarmić musi być zdrowy.
Możliwość stosowania roztworu mocznika na łuszczyny istnieje i ma wąskie okno aplikacji. Zabieg może przynieść efekt tyko przy oczekiwanym rekordowym plonowaniu. Dolistne dokarmianie łuszczyn azotem można rozważyć pod warunkiem wykonanych wcześniej zabiegów skracania roślin oraz zastosowania zrównoważonego nawożenia pozostałymi makro- i mikroelementami.
Przy zielonych liściach – nie warto
Pamiętajmy o ekonomii, nawet jeżeli plantacja rzepaku kwalifikuje się do zastosowania azotu na łuszczyny. Rzepak po przekwitnięciu tworzy zwarty dywan pędów z łuszczynami i każdy dodatkowy wjazd maszyn uszkadza rośliny. Zestaw ciągnik + opryskiwacz używany w zaawansowanej fazie rozwoju rzepaku powinien mieć wysoki prześwit i powinien być zaopatrzony w osłony chroniące rośliny przed uszkodzeniami mechanicznymi.Zastosowanie w fazie po kwitnieniu rzepaku roztworu mocznika niesie ryzyko ułatwionych infekcji przez sprawców chorób grzybowych. Dlatego rozważając taki zabieg dokarmiania, trzeba jednocześnie rozważyć stosowanie zabiegu fungicydowego na choroby okresu kwitnienia nieco później, a taka korekta technologii ochrony może nie być racjonalna.
W ciągu ostatnich 10 dni przed zbiorem kształtuje się od 10 do 15 procent plonu nasion i dlatego dawka azotu może tutaj odegrać ważną rolę plonotwórczą. Ale jeżeli rośliny były dożywione, są zdrowe, to w końcowym okresie i tak nastąpi redystrybucja zgromadzonych składników do nasion. Pamiętajmy o ważnej kwestii. Jeżeli w terminie dokarmiania łuszczyn rzepak posiada dużą biomasę zdrowych zielonych liści, zastosowanie azotu może zaszkodzić. Zamiast redystrybucji składników z liści i nalewania nasion, rzepak będzie na siłę podtrzymywał masę wegetatywną. Zamiast zyskać – stracimy.