Zdaniem lekarzy weterynarii, wywołujące adenomatozę Gram-ujemne pałeczki Lawsonia intracellularis są obecne prawie w każdej chlewni. Choroba przenoszona jest poprzez kontakt zwierząt z kałem pochodzącym od osobników chorujących, dlatego świnie trzeba przed tą bakterią zabezpieczać, ponieważ powoduje poważne straty w produkcji.
r e k l a m a
Powoduje straty w tuczu
W zakażonych stadach padnięcia sięgają przeważnie 5–20%, jednak śmiertelność może być znacznie wyższa. Trudności związane z rozpoznaniem schorzenia prowadzą często do mylnej diagnozy, czego konsekwencją jest nieprawidłowe leczenie. Błędy te pociągają za sobą niepotrzebne straty ekonomiczne w postaci stosowania nieodpowiednich antybiotyków w wysokich dawkach.Do infekcji dochodzi drogą doustną, a zakażone zwierzęta sieją drobnoustroje z kałem przez wiele tygodni. Wyróżnia się dwie zasadnicze formy rozrostowego zapalenia jelit: postać chroniczną, najczęściej występującą u świń o masie ciała 20–50 kg, oraz postać ostrą, ujawniającą się głównie u tuczników o masie ciała 50–100 kg, a niekiedy także wśród zwierząt stada podstawowego. U prośnych macior w wyniku choroby niekiedy dochodzi do poronienia wywołanego wycieńczeniem organizmu spowodowanym krwawą biegunką.
Postać ostra choroby pojawia się zazwyczaj po wprowadzeniu do stada nowo zakupionych loszek lub knurków, a także, co gorsza, wśród tuczników osiągających ubojową masę ciała. U świń z ostrą postacią choroby obserwuje się przede wszystkim utratę apetytu, osłabienie i bladość powłok ciała. Kał tych zwierząt jest rozluźniony, a jego barwa ciemnoczerwona, nie stwierdza się w nim natomiast obecności śluzu.
Do nagłych padnięć, które są zazwyczaj pierwszym symptomem choroby, dochodzi najczęściej w ciągu pierwszych dwóch dni od momentu pojawienia się objawów klinicznych choroby.
Często notuje się przypadki chronicznej postaci adenomatozy, która charakteryzuje się brakiem typowych objawów klinicznych. Rzadko bowiem obserwuje się biegunkę, ale można zauważyć dużą liczbę osobników charłaczych, odstających wagowo od pozostałych zwierząt w danej grupie (do 17%). Postać chroniczna pojawia się najczęściej u świń między 6. a 20. tygodniem życia.
Z ekonomicznego punktu widzenia choroba ta jest przyczyną największych strat w tuczu, co wiąże się ze zmniejszonymi przyrostami masy ciała (o 9–21%), zwiększonym współczynnikiem zużycia paszy (o 6–25%), wydłużeniem tuczu i niższą mięsnością tusz.
Rozpoznanie nadal trudne
Kluczem do zwalczania adenomatozy jest właściwe rozpoznanie. Nie jest jednak to łatwe, ponieważ choroba zazwyczaj rozwija się wolno, często występuje w formie subklinicznej, a jedynym widocznym objawem są zmniejszone przyrosty masy ciała. Dla postawienia prawidłowej diagnozy konieczne są testy laboratoryjne oraz ich właściwa ocena. Rozpoznanie choroby jest możliwe jedynie po dokładnym badaniu sekcyjnym. Niepokojący powinien być również czarny lub smolisty kał, który może być pewnym wskaźnikiem.Do badań lekarz przesyła surowicę od zwierząt, które dwa tygodnie wcześniej wykazywały objawy chorobowe, oraz podwiązane pętle jelit, które mogą być dostarczone w stanie zamrożenia. Bardzo często przeprowadza się również jednoczesne badanie w kierunku dyzenterii, gdyż nie jest wykluczone, że obie jednostki chorobowe mogą występować równocześnie bądź dawać podobne objawy kliniczne.
r e k l a m a
Antybiotyki w kontroli
Antybiotykoterapia w leczeniu adenomatozy jest skuteczna, jeśli większość zwierząt zakaża się w tym samym momencie. By to stwierdzić, konieczne są badania laboratoryjne. Aby skutecznie zwalczać chorobę, najlepiej wykonać profil serologiczny i na jego podstawie w najodpowiedniejszym momencie podać leki lub zaszczepić zwierzęta. Skuteczność leczenia jest uzależniona przede wszystkim od wybranego antybiotyku i terminu jego podania chorym zwierzętom. Leczenie powinno się wdrożyć nie tylko u świń wykazujących objawy kliniczne, ale także u zwierząt, które miały kontakt z zakażonymi osobnikami.Jeśli do zakażenia zwierząt nie dochodzi w tym samym czasie, trudno jest określić moment leczenia. Wówczas lepiej jest rozważyć szczepienia prosiąt przeciw adenomatozie. Efekty najlepiej widać w odchowalni, gdzie prosięta w wieku 10–12 tygodni są bardziej wyrównane, niż w grupie niezaszczepionej. Można wykorzystać szczepionkę żywą podawaną doustnie, która zapewnia efektywne wykorzystanie paszy. Druga szczepionka przeciwko adenomatozie, inaktywowana, służy do podawania w formie zastrzyków domięśniowych. Po iniekcji zwierzęta wytwarzają odporność po 4 tygodniach.
Najczęstszym powodem niestosowania szczepień jest wyższy koszt niż w przypadku leczenia. Jednak skutki choroby mogą przynieść jeszcze większe straty. Nawet w przypadku braku objawów klinicznych tempo wzrostu i spożycie paszy mogą być zmniejszone w wyniku infekcji. Adenomatoza ma charakter wysoce zakaźny, dlatego w okresie walki z chorobą należy dbać o higienę pomieszczeń, w których przebywają świnie.