r e k l a m a
Chronią przed ciężkim przebiegiem
1 kwietnia koncern Pfizer BioNTech opublikował na swoich stronach raport, w którym czytamy, że skuteczność szczepionki po dwóch dawkach wynosi 91,3% i utrzymuje się w czasie od 7 dni do 6 miesięcy od podania drugiej dawki. Zbadano to na 12 tys. uczestników. Ta liczba to średnia skuteczności. Koncern ogłasza, że szczepionka jest w 100% skuteczna w przeciwdziałaniu ciężkim i bardzo ciężkim przebiegom COVID-19. Można znaleźć też dane o skuteczności wynoszącej 95,3%. Skuteczność szczepionki zależy bowiem od tego, jak definiuje się ciężki przebieg. Zatem 100% dotyczy definicji stosowanej przez CDC – amerykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób. Ta niższa skuteczność odnosi się do definicji ciężkiego przebiegu stosowanej przez FDA – amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków. Co znaczy jednak 95% skuteczności dla przeciętnego zaszczepionego? Oznacza to, że wśród 100 zaszczepionych osób u 5 może mimo wszystko dojść do ciężkiego przebiegu choroby. Pamiętajmy! Przyjęta szczepionka nie oznacza, że nie dojdzie do zakażenia wirusem. Jej zadaniem jest chronić przed poważnymi objawami.Potwierdzenie tej skuteczności znajdujemy też w innych ośrodkach. Centrum Kontroli i Prewencji Chorób opublikowało 29 marca oświadczenie, w którym czytamy, że już jedna dawka szczepionek Pfizera i Moderny jet skuteczna w 80%. Natomiat po drugiej dawce skuteczność osiąga około 90%. Potrzeba na to 14 dni od momentu podania drugiej dawki. W przypadku szczepionki firmy Astra Zeneca skuteczność już po pierwszej dawce szacuje się na 76% i ta wartość utrzymuje się przez pierwsze 3 miesiące. Tak mówią naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Inne brytyjskie badania wskazują, że po szczepieniu Astrą Zenecą przeciwciała utrzymywały się przez 3 miesiące u 99% szczepionych, a po 6 miesiącach – u 88%. Należy pamiętać, że po tych 6 miesiącach poziom przeciwciał jest różny w różnych grupach wiekowych. Najwyższy utrzymuje się w przedziale 18–55 lat. W grupie wiekowej 56–70 lat przeciwciał występuje o 1/3 mniej niż w pierwszej grupie, a u osób w wieku 71 lat i starszych jest ich po 6 miesiącach o połowę mniej.
Eksperci przestrzegają jednak, by zaszczepienie nie czyniło nas beztroskimi. Przyjęcie szczepionki nie zwalnia nas absolutnie ze stosowania obostrzeń, z których najważniejszymi są maseczka i dystans. Zaszczepieni bowiem wciąż mogą, choć w dużo mniejszym stopniu, przenosić wirusa.