W programie można rozliczać koszty zakupu wapna poniesione od 1 czerwca 2019 roku, jednak w przypadku składania wniosku do Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej należy uwzględnić termin wysiewu, który nie może być późniejszy niż 12 miesięcy od daty zakupu wapna podlegającego refundacji i nie wcześniejszy niż dzień złożenia wniosku do OSChR. Termin liczony jest od daty pierwszej faktury na zakup wapna.
r e k l a m a
W jednym worku z…
Do początku marca wojewódzkie fundusze przyznały dofinansowanie do złożonych wniosków w wysokości ponad 60 mln zł, z czego wypłaciły niecałe 50 mln zł. Jak zgłaszają „Tygodnikowi” rolnicy, zdarza się, że okres oczekiwania na wypłatę pieniędzy bywa bardzo długi. Nie zależy on jednak tylko od wojewódzkich funduszy. Trzeba bowiem mieć na uwadze, iż dopłaty do wapnowania są zaliczane do pomocy de minimis w rolnictwie. Jest to wsparcie państwa, które udziela się producentom rolnym, a które nie wymaga zatwierdzenia Komisji Europejskiej, dlatego zalicza się do niej wiele form pomocy o niedużej wartości.Oprócz dopłat do wapnowania, obejmuje ona m.in. wsparcie finansowe z tytułu klęsk żywiołowych, gdy straty wynoszą poniżej 30% produkcji, dopłaty do materiału siewnego oraz kredytów preferencyjnych, ulgi podatkowe (podatek od czynności cywilnoprawnych) oraz różne umorzenia wierzytelności, np. wobec KRUS, KOWR.
Polska w okresie 3 lat obrotowych może udzielić pomocy de minimis w rolnictwie na kwotę około 296 mln euro. Taki limit obowiązuje od 2019 roku. Odnawia się on z początkiem roku i jest liczony łącznie za 2 lata wstecz. Limit tej pomocy mają także rolnicy – od 2019 roku wynosi on 20 tys. euro na gospodarstwo i jest liczony podobnie jak w przypadku limitu krajowego, czyli pomoc przyznana z de minimis w roku bieżącym plus to, co rolnik otrzymał rok i 2 lata wcześniej.
Coroczne przestoje
W pierwszym roku realizacji programu wapnowania krajowy limit pomocy de minimis wyczerpał się w listopadzie, co oznaczało, iż wypłata dopłat do wapnowania musiała zostać wstrzymana do początku 2020 roku, podobnie stało się w ubiegłym roku – limit krajowy wyczerpał się już w sierpniu. Realizacja wypłaty wsparcia do wapnowania odbywa się od stycznia br. według kolejności wpływu wniosków do Okręgowych Stacji Chemiczno-Rolniczych oraz ich przekazania do wojewódzkich funduszy. Patrząc jednak na to, jak krajowy limit pomocy de minimis się kurczy, zapewne znowu wypłata wsparcia do wapnowania w drugim półroczu będzie wstrzymana. Aktualne wykorzystanie limitu pomocy de minimis w rolnictwie wynosi około 84%, a to dopiero początek drugiego kwartału. Niewątpliwie to, że limit w ostatnich latach tak szybko się kończy, jest spowodowane wypłatą pomocy suszowej za 2019 rok.Ostatecznie dopłaty do wapnowania będą realizowane do wyczerpania się środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i wojewódzkich funduszy przeznaczonych na ten cel, nie dłużej jednak niż do końca 2023 roku. Założenie jest takie, aby przy jego wsparciu zwapnować co najmniej 250 tys. ha. Na dopłaty do wapnowania zaplanowano łącznie 300 mln zł.