Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Najostrzejszy agroyoutuber w Polsce

Data publikacji 11.05.2021r.

Pasja, wiedza oraz doświadczenie związane z hodowlą zwierząt czy produkcją roślinną – to wartości, które można docenić śledząc na YouTube kanał "kosaTv", od ponad dekady prowadzony przez Łukasza Kossowskiego, absolwenta SGGW w Warszawie. Przygodę z nagrywaniem zapoczątkował dzięki żonie Paulinie, która podarowała mężowi kamerę do kręcenia vlogów. Czas pokazał, że był to prezent trafiony w dziesiątkę. Obecnie kanał posiada ponad 15,5 tys. subskrybentów, głównie rolników, którzy chętnie śledzą poczynania hodowcy i często korzystają z rozwiązań prezentowanych na kanale.

mazowieckie

Pomimo że hodowla bydła mlecznego może wydawać się monotonnym zajęciem, na kanale "kosaTv" nie brakuje interesujących filmów, które poruszają aktualne zagadnienia, z jakimi na co dzień borykają się hodowcy. Każda filmowa produkcja to szczera, pouczająca opowieść, którą chętnie wyświetlają i komentują inni rolnicy.

– Nagrywanie filmów to dla mnie duża rozrywka, przerywająca monotonię pracy i zarazem wielka satysfakcja. Prowadząc gospodarstwo, ciężko jest zorganizować sobie czas na inne hobby. Praca na roli jest bowiem niezwykle wymagająca – stwierdza młody agroyoutuber.

r e k l a m a

Trzecia koncepcja

Bydło w gospodarstwie państwa Kossowskich utrzymywane jest w nowoczesnym, wolnostanowiskowym obiekcie, który przeszedł już trzecią rozbudowę. Ostatnią w 2017 roku. Kolejne modyfikacje w oborze pozwoliły uczynić pracę bardziej wydajną, bezpieczniejszą oraz mniej uciążliwą. Zwierzęta utrzymywane są na płytkiej ściółce, a obornik wypychany jest raz dziennie ładowarką teleskopową.

– Płytka ściółka nie jest idealnym rozwiązaniem. Wymaga bowiem znacznych ilości słomy, którą muszę zakupić, a następnie przechowywać. W kolejnym obiekcie z pewnością zastosowałbym ruszta betonowe, które są rozwiązaniem praktyczniejszym i bezobsługowym – podsumował młody rolnik.

W związku z kilkukrotną rozbudową obora posiada nietypowe rozwiązanie. Otóż, w poprzecznych korytarzach przepędowych zastosowano posadzkę szczelinową. To rozwiązanie pozwoli w przyszłości zastosować w obiekcie zgarniacze hydrauliczne i w ten sposób utrzymywać krowy w systemie bezściołowym. Legowiska wyłożone zostały materacami piankowymi, które – jak twierdzi rolnik – ograniczyły urazy kończyn u krów. Obora wyposażona jest w nowoczesną halę udojową 2x6 typu rybia ość oraz dwie stacje paszowe, a także system zarządzania stadem DairyMenager. Obecnie obiekt, dzięki dobremu rozplanowaniu daje możliwość wyrażania naturalnych interakcji behawioralnych w stadzie, co poprawiło zdrowotność zwierząt, a zwłaszcza ich wydajność.

Pasza zadawana jest krowom raz dziennie w formie PMR. Krowy mleczne pobierają ok. 50 kg mieszanki PMR dziennie, w skład której wchodzi: sianokiszonka, kiszonka z kukurydzy, mielone ziarno kukurydzy, śruta zbożowa, rzepakowa oraz sojowa, witaminy oraz substancje buforujące. Sztuki wydajniejsze pobierają pełnoporcjową mieszankę w stacji paszowej. To element niezbędny, aby uzyskać wysoką wydajność produkcji mleka. Pasza w postaci PMR sporządzana jest raz dziennie w paszowozie marki Italmix o pojemności 11 m3, który współpracuje z Ursusem 4512.

Planowana inwestycja

Każda nowa inwestycja w gospodarstwie państwa Kossowskich jest następstwem dogłębnej kalkulacji oraz rodzinnej dyskusji. Podobnie było w przypadku planów nowej obory, która miała zostać wybudowana na działce położonej za siedliskiem. Pomimo spełnienia wszelkich formalności w ARiMR oraz poniesienia znaczących kosztów, finalnie inwestycja nie mogła powstać. Wszystko za sprawą niefortunnego splotu wydarzeń, a zwłaszcza wprowadzonych zmian w planie zagospodarowania przestrzennego gminy Nur.

– Odcięło nam to możliwości rozbudowy. Urzędnicy w gminie doradzili mi wybudowanie obiektu poza linią zabudowy naniesioną w planie zagospodarowania i stworzenie nowego siedliska na działce rolnej. Dzięki temu miałem uniknąć problemów formalnych związanych z powstaniem nowego budynku – opowiada Łukasz Kossowski. Mając na uwadze ww. informację, rolnik przystąpił do realizacji wszelkich niezbędnych procedur. Wiązało się to z koniecznością poniesienia wydatków dotyczących m.in. wykonania projektu oraz uzyskania pozwoleń.

r e k l a m a

Nieplanowany zakup

– Niestety, dopiero w starostwie powiatowym, doznałem wielkiego zaskoczenia. Okazało się, że urzędnicy już na początku wprowadzili mnie w błąd. W momencie gdy mi doradzali, nadchodziły zmiany, jednak urzędnicy zapomnieli mnie o tym poinformować. Wprowadzone niekorzystne zapisy dla rolnika w planie zagospodarowania przestrzennego gminy dotyczyły również całego obrębu mojego gospodarstwa, który w ww. planach został przeznaczony pod przemysł i usługi. Pokrzyżowało to moje dotychczasowe zamiary. Wielu okolicznych rolników jest w podobnej niekomfortowej sytuacji. Na szczęście wójt gminy Nur zobowiązał się pomóc i znaleźć rozwiązanie ww. problemu. Mamy z żoną nadzieję, że słowa dotrzyma – podsumował Łukasz Kossowski. W gospodarstwie nastąpiła zmiana priorytetów. Środki zamiast na oborę przeznaczone zostały na zakup nowego ciągnika marki Valtra model T 174E Versu. Gdy niekorzystne zapisy zostaną poprawione, rolnik z pewnością powróci do planu rozbudowy. Jest to niezbędny kolejny krok, ponieważ hodowca obecnie posiada pełną obsadę sztuk w oborze, dodatkowo młoda kadra następców szybko dorasta i już rwie się do pomocy w gospodarstwie.

Łukasz Łuniewski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a