XOjciec zostawił naszą mamę, kiedy byliśmy z bratem mali. Sąd orzekł rozwód z jego winy z powodu nadużywania alkoholu i przemocy w rodzinie. Tata nigdy nie interesował się nami, nie odwiedzał nas, alimenty ściągał z niego komornik, m.in. sprzedając po kawałku pole. Mama wyszła drugi raz za mąż i to ojczym nas wychowywał i się nami opiekował. Teraz do brata, który od niedawna podjął pracę, zadzwoniono z ośrodka pomocy społecznej, że ojcu należą się od niego alimenty. Ojciec nie ma prawa do renty ani emerytury, bo nigdy nie pracował, nie płacił też składek do KRUS. Teraz ma ponad 65 lat i jest schorowany. Czybrat i ja mamy obowiązek utrzymywania takiego ojca? Czy ośrodek pomocy społecznej może od nas żądać alimentów?
YOśrodek pomocy społecznej nie może nałożyć na Panów obowiązku płacenia alimentów na ojca – może to zrobić tylko sąd. Kierownik OPS może natomiast wytoczyć na rzecz ojca powództwo o roszczenia alimentacyjne. Jeśli tak się stanie, powinni Panowie wnioskować o oddalenie tego powództwa z uwagi na fakt, że w opisanej sytuacji żądanie alimentów przez ojca jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Zgodnie z art. 128 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny) obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem. Jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych – obciąża bliższych stopniem przed dalszymi. Artykuł 133 § 1 k.r.o. stanowi, że rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Poza tym uprawniony do świadczeń alimentacyjnych jest tylko ten, kto znajduje się w niedostatku.
Artykuł 144[1] k.r.o. przewiduje, że zobowiązany może uchylić się od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Nie dotyczy to jedynie obowiązku rodziców względem ich małoletniego dziecka.
Jak stwierdził m.in. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w wyroku z 22 września 2014 r. (sygn. akt: II Ca 507/14), w razie rażąco niewłaściwego postępowania osoby uprawnionej do alimentów, budzącego powszechną dezaprobatę, dopuszczalne jest oddalenie powództwa w całości lub części ze względu na zasady współżycia społecznego.
Wśród okoliczności uzasadniających odmowę uwzględnienia żądania alimentacyjnego z uwagi na jego sprzeczność z zasadami współżycia społecznego wskazuje się rażące zaniedbywanie przez rodzica żądającego następnie alimentów od dorosłych dzieci, obowiązków rodzicielskich względem tych dzieci, gdy były one jeszcze małoletnie. Okolicznością ocenianą powszechnie jako sprzeczną z zasadami współżycia społecznego i przez to wyłączającą obowiązek alimentacyjny jest też popadnięcie przez żądającego alimentów w niedostatek z własnej winy. ●