Niestety, bytowi rzymskich sosen zagraża wielka inwazja bardzo groźnego szkodnika owadziego, jakim jest Toumeyella parvicornis. Jest szansa na opanowanie problemu, bo służby miasta już sięgnęły po skuteczne narzędzie – Rotam Vargas.
r e k l a m a
Sosny kamienne
były uprawiane i wykorzystywane dla pozyskania jadalnych orzeszków piniowych od czasów prehistorycznych. Stanowią też ważny element architektury krajobrazu miejskiego. Gatunek ten ma średnią długość życia od 50 do 150 lat, jednak pojawienie się kilka lat temu w Rzymie tego wspomnianego szkodnika rodem z Ameryki Północnej, doprowadziło do porażenia ok. 80% z szacowanych na 1 milion sosen, które zdobią ulice, parki i pobliskie przybrzeżne obszary stolicy Włoch.
Szkodnik Toumeyella parvicornis, znany również jako łuska żółwia sosnowego, to malutki owad o długości około 3 mm, a jego czerwonobrązowa owalna skorupa przypomina żółwia. Owad produkuje słodkie, białe odchody, na których rozwija się gruba czarna pleśń, pokrywająca, a właściwie oblepiająca igły i blokująca transpirację oraz proces fotosyntezy. Szkodnik ten nie ma we Włoszech naturalnego wroga, co oznacza, że może rozmnażać się i rozprzestrzeniać całkowicie bez przeszkód ze strony natury.
Aby ocalić
sosny, włoska firma GEA snc specjalizująca się w utrzymaniu oraz ochronie parków i zieleni miejskiej (również w Rzymie), oferuje opatentowaną technikę endoterapii o nazwie Nuovo Metodo Corradi, która zapewnia ręczne wstrzyknięcia specjalistycznego fitofarmaceutyku do układu naczyniowego drzewa, które transportując środek przez sieć limfatyczną, prowadzi do jego dystrybucji po całym swoim organizmie. To z kolei pozwala chronić drzewo przed tymi groźnymi szkodnikami, aż po wszystkie igły sosen.
Tym wstrzykiwanym lekarstwem dla drzew jest środek Vargas – insektycyd-akarycyd firmy Rotam zawierający substancję czynną abamektynę. Produkt jako jedyny został zatwierdzony przez Ministerstwo Zdrowia Republiki Włoskiej do użycia (w sytuacji zagrożenia) do zwalczania Toumeyella parvicornis na sosnach. Abamektyna jest naturalnym produktem fermentacji przeprowadzanej przez mikroorganizmy glebowe Streptomyces avermitilis. Testy wykazały, że insektycyd ma ok. 85% skuteczności, gdy jest stosowany w endoterapii. Preparat wstrzyknięty do rośliny w wyniku iniekcji, tworzy w niej aktywny depozyt, który zapewnia zwalczanie szkodników prawie natychmiast i przez długi czas.
– Ten projekt pokazuje, jak nasza firma ewoluuje od dostawcy wysokiej jakości produktów postpatentowych, do dostawcy rozwiązań o wartości dodanej, zorientowanych na rynek i klientów – mówi Paul Savage, dyrektor firmy Rotam na Europę, Maghreb i Bliski Wschód (EMME). – Jest to droga, która wymaga czasu i inwestycji, ale wraz z rozwojem rosnącego portfolio rozwiązań biologicznych, jest to droga, którą podążamy z entuzjazmem.
r e k l a m a