Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Ponad kilometr linii montażowej i autonomiczne pojazdy w fabryce w Le Mans

Data publikacji 07.06.2021r.

W ciągu ostatnich trzech lat firma Claas zainwestowała w fabrykę ciągników we francuskim Le Mans niebagatelną kwotę 40 milionów euro kompletnie modernizując linie montażowe oraz wprowadzając cyfrową transformację zakładu. Dzięki temu ta fabryka stała się jedną z najnowocześniejszych na świecie.

Fabryka w Le Mans została przejęta przez Claasa w 2003 roku. Wcześniej produkowane były w niej traktory marki Renault Agricultural, które w ok. 33 procentach były wysyłane za granicę. Niedługo po przejęciu, aby wspomóc procesy logistyczne, Claas wprowadził w zakładzie oprogramowanie SAP ERP. W 2008 roku uruchomił nową linię montażową kabin, a dwa lata później nową lakiernię. W połowie 2012 roku w pobliskim Trangé otwarty został ośrodek testowania i oceny maszyn, który ściśle współpracuje z fabryką traktorów. Dwa lata później z linii montażowej zjechał 100-tysięczny ciągnik Claasa. W 2017 roku rozpoczęła się największa modernizacja fabryki, choć – jak podaje Claas – o takich planach inwestycyjnych mówiło się już w 2006 roku. Aby zidentyfikować wszystkie konieczne zmiany przy projektowaniu nowych linii montażowych wykorzystywano nawet technologię wirtualnej rzeczywistości. Za pomocą animacji 3D i okularów VR odtworzono całą gamę scenariuszy, aby przejść przez wszystkie etapy montażu – od układu napędowego aż do gotowego i przetestowanego ciągnika. Zastosowanie takich rozwiązań zostało docenione już w 2019 roku, kiedy to realizowana inwestycja otrzymała nagrodę w kategoriach flagowy projekt w branży oraz „Przemysł Przyszłości”.

– Dotrzymaliśmy obietnicy złożonej w 2003 roku przejmując wtedy fabrykę Renault Agricultural, że będziemy modernizować ten zakład i podnosić kwalifikację personelu – mówiła 21 maja br. podczas uroczystego otwarcia zmodernizowanej fabryki Cathrina Claas-Mühlhäuser, przewodnicząca rady nadzorczej firmy Claas. – Ta modernizacja kosztowała nas 40 mln euro, a łącznie w fabrykę w Le Mans, centrum rozwojowe w Vélizy i centrum testowania i oceny maszyn w Trangé zainwestowaliśmy 80 mln euro.

r e k l a m a

W fabryce w Le Mans

produkowanych jest pięć serii ciągników o mocy od 75 do 460 KM. Około 70 proc. jest eksportowanych. Linia montażowa ma 1200 metrów długości. Ciągniki od pierwszego do ostatniego stanowiska montażowego są przewożone automatycznie, bez udziału operatorów. Takie możliwości daje czterdzieści pojazdów autonomicznych typu AGV (Automated Guided Vehicles), z których każdy może przewieźć ładunki o masie do 20 ton. Te pojazdy zapewniają więc wystarczającą nośność nie tylko dla aktualnych serii traktorów, ale także dla przyszłych, jeszcze mocniejszych modeli ciągników. Pojazdy AGV swoją energię czerpią z linii indukcyjnej wbudowanej w posadzkę. Wyposażone są w czujniki, które rozpoznają przeszkodę i w razie potrzeby się zatrzymują. Dzięki m.in. takim rozwiązaniom w trakcie zmiany w Le Mans można teraz wyprodukować nawet 60 ciągników. Claas jest przekonany, że dodając w przyszłości kolejne pojazdy AGV fabrykę będzie mogło opuszczać nawet po 75 traktorów na zmianę. Linia montażowa zawiera 100 głównych stacji roboczych i 50 stanowisk montażu podzespołów.

– Gruntowna przebudowa zakładu daje duże korzyści dla pracowników, bo dzięki nowej infrastrukturze logistycznej – jak zapewnia Etienne Bourasseau, dyrektor generalny zakładu w Le Mans – mają oni znacznie więcej miejsca na ergonomicznie zaprojektowane stanowiska montażowe. Na taśmę dostarczane są bowiem tylko te części, które są potrzebne w danej chwili. Na niektórych stanowiskach pracownicy mają możliwość łatwiejszej komunikacji za pomocą zestawów słuchawkowych. Ponadto jasne kolory w połączeniu z najnowszą technologią ledowego oświetlenia zapewniają sprzyjającą skupieniu i przyjemną atmosferę pracy w warunkach zbliżonych do światła dziennego.

Claas zatrudnia we Francji

ponad 2200 osób. W Le Mans pracuje 840 osób, ale plan zakłada zwiększenie zatrudnienia w tym zakładzie o kolejnych 60 pracowników. Fabryka traktorów ściśle współpracuje z centrum testowania i oceny maszyn w Trangé oraz z centrum rozwojowym w Vélizy pod Paryżem. Istnieje również ścisła współpraca z innymi centrami rozwojowymi i fabrykami m.in. w Niemczech, w tym z Claas E-Systems w Dissen i z Claas Industrietechnik w Paderborn, gdzie budowane są napędy gąsienicowe Terra Trac dla ciągników Axion 900 Terra Trac oraz przekładnie bezstopniowe dla serii Arion 500 i Arion 600. Oprócz fabryki w Le Mans, 21 maja br. firma Claas zainaugurowała również nowe centrum technologiczne w Ymeray niedaleko Chartres, które zajmuje 15 ha powierzchni i które ma do dyspozycji dwa budynki o powierzchni 20 tys. m2 Niemiecki koncern jest przekonany, że wszystkie te inwestycje pozwolą umocnić swoją pozycję we Francji, w której już teraz generowanych jest 20 procent obrotów całej grupy.

– We Francji jesteśmy liderem na rynku kombajnów z 40 proc. udziałem, a co druga sprzedana sieczkarnia do kukurydzy jest opatrzona naszą marką – podkreślał Thomas Böck, dyrektor generalny firmy Claas. – Jestem pewny, że dzięki inwestycjom, jakie zrealizowaliśmy np. w Le Mans, będziemy na tym rynku sprzedawać także więcej traktorów. Możliwości są, bo wykonane prace pozwoliły zwiększyć zdolności produkcyjne tego zakładu z ok. 10 000 do 13 000 ciągników rocznie. Istotne jest też to, że zrealizowane modernizacje otwierają możliwości produkcji coraz bardziej skomplikowanych traktorów.

Przemysław Staniszewski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a