Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Popularne ciągniki Deutz-Fahr 5G znikają z rynku. Zastąpi je nowa seria 5

Data publikacji 07.06.2021r.

Deutz-Fahr ogłosił zakończenie produkcji traktorów serii 5G, które nie były dostosowane do wymagań nowego standardu emisji spalin. Lukę po tych modelach wypełnią najnowsze ciągniki serii 5.

Gama 5G obejmowała osiem modeli, do której należały traktory trzycylindrowe o mocach 75 i 88 KM oraz czterocylindrowe od 88 do 116 KM. Seria 5 nie jest tak rozbudowana. Modeli jest pięć i tylko jeden ma motor z trzema tłokami. To ciągnik 5100, który posiada silnik FARMotion 35 generujący 102 konie. Zastosowanie trzech cylindrów sprawiło, że ten traktor ma najkrótszy rozstaw osi z całej gamy. SDF Polska zdecydował jednak, że ten traktor nie będzie oferowany przez polską sieć sprzedaży Deutz-Fahra. Krajową ofertę będą stanowiły tylko modele czterocylindrowe. Takie traktory są cztery i we wszystkich siłę napędową stanowią silniki FARMotion 45 o pojemności skokowej 3,8 litra, które – w zależności od modelu – osiągają moc maksymalną rzędu 95, 106, 116 lub 126 KM. Producent twierdzi, że każdy z traktorów szybko reaguje na nagły wzrost obciążenia. To zasługa zastosowania turbosprężarki, intercoolera i układu paliwowego common rail, który podaje paliwo pod ciśnieniem do 2000 barów. Elastyczność motorów to zasługa również tego, że zastosowano w nich wtryskiwacze siedmiootworowe, które dokładnie rozpylają paliwo, a dzięki temu, że są to wtryskiwacze sterowane elektronicznie, to w czasie jednego cyklu pracy silnika, wykonywanych jest nawet kilka cykli wtrysku – jest wtrysk wstępny, a potem wielokrotne "dotryski". Tak podawany olej napędowy spala się efektywniej. Deutz-Fahr prezentując nowe modele podaje, że wgrane zostało do nich nowe oprogramowanie sterujące pracą silników, co spowodowało, że inaczej wygląda teraz mapa silnika i inaczej przebiega krzywa momentu obrotowego. Ciągniki uzyskują maksymalny moment obrotowy już przy 1400 obr./min silnika (w modelach 5G przy 1600 obr./min). Powyżej tych obrotów moment maleje, rośnie natomiast moc, która przy 2000 obr./min ma najwyższą wartość. Producent zwraca uwagę na to, że nawet mocno schodząc z obrotów moc wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie. Dla przykładu, w modelu 5125 o mocy 126 KM, jeszcze przy 1600 obr./min motor produkuje 115 koni, co stanowi 91 proc. mocy maksymalnej.

W kwestii oczyszczania spalin do normy Stage V, nowe modele mają te same rozwiązania znane już z większych sześciocylindrowych traktorów Deutz-Fahr. Znajdziemy w nich zewnętrzny, chłodzony układ recyrkulacji spalin EGR. W komorze silnika zamocowany jest moduł zawierający katalizator utleniający DOC oraz pasywny filtr cząstek stałych DPF, a przy rurze wylotowej jest system selektywnej redukcji katalitycznej SCR wymagający stosowania roztworu AdBlue.

r e k l a m a

Traktory serii 5G oferowały

aż dziesięć typów skrzyń biegów. W nowych modelach wybór również jest ogromny, bo dostępne są skrzynie cztero- i pięciobiegowe z zakresami i z półbiegami. Firma SDF Polska, zdecydowała jednak, że w traktorach skierowanych na Polskę w układzie przeniesienia napędu będą pracowały tylko skrzynie pięciobiegowe, bo – jak usłyszeliśmy od polskiego przedstawicielstwa koncernu – polscy rolnicy w ogóle nie zamawiali traktorów serii 5G ze skrzyniami czterobiegowymi. Taki zabieg ma uprościć ofertę dla klientów i handlowców. To jednak nie oznacza, że nie można zamówić innych typów przekładni. Jak zapewnia SDF Polska, taka możliwość istnieje. Najprostsza skrzynia w traktorach serii 5 oferowanych w Polsce będzie miała 10 biegów w obu kierunkach (pięć biegów, dwa zakresy). Z reduktorem i minireduktorem liczba przełożeń zwiększy się dwukrotnie. Z kolei najbardziej zawansowana przekładnia będzie oferowała po 60 biegów w obu kierunkach. W tej wersji traktor będzie dysponował trzema półbiegami, które – dzięki funkcji APS (Automatic PowerShift) – będą mogły być zmieniane automatycznie, a korzystając z pokrętła będzie można ustawić, przy jakich obrotach półbiegi będą zmieniane. Funkcja APS nie była dostępna w traktorach 5G. Traktory serii 5 mogą mieć rewers mechaniczny lub – standardowo oferowany w Polsce – elektrohydrauliczny. W podstawie traktory z rewersem elektrohydraulicznym będą też miały załączany przyciskiem system Stop&Go, który pozwoli zatrzymać traktor tylko hamulcem, bez konieczności wciskania sprzęgła nożnego. To pozwoli ograniczyć ilość wykonywanych czynności, a i samo sprzęgło dzięki temu powinno wytrzymać dłużej, nawet jak ciągnik będzie wykonywał wiele prac z użyciem ładowacza czołowego. Do zadań wykonywanych ładowaczem przyda się też aktywowany przyciskiem układ SDD (opcja) zmieniający przełożenie skrętu kierownicy. O ile standardowo liczba obrotów kierownicą między skrajnymi położeniami kół z wyłączonym systemem SDD wynosi 5,4, to po załączeniu układu liczba obrotów zmniejsza się o połowę do zaledwie 2,6.

Układ hydrauliki roboczej

nie uległ zmianie. Podobnie jak w 5G, tak i najnowszych modelach standardem jest pojedyncza pompa zębata o wydajności do 55 l/min. Opcją – pompa podwójna podająca do 90 l/min. Wałek odbioru mocy, który jest załączany wielotarczowym sprzęgłem w kąpieli olejowej w wersji podstawowej na rynek polski będzie dysponował dwiema prędkościami 540 i 1000 obr/min. Gdyby było to za mało, konfigurując traktor można wybrać wersję z czterema prędkościami 540/540E/1000/1000E obr./min. Można również zamówić fabryczny przedni WOM obracający się z prędkością 1000 obr./min. Dostępna jest też funkcja AutoWOM, która zarządza pracą wałka zależnie od położenia tylnego podnośnika. A ten w nowych modelach ma podobne osiągi jak dotychczas. W mniejszych mocowo traktorach w standardzie dźwiga 3600 kg, natomiast w największym na cięgłach można unieść ponad 4,8 tony. Z dodatkowymi siłownikami wspomagającymi udźwig w topowym modelu wzrasta do ponad 5400 kg. Opcja wyposażenia obejmuje przedni podnośnik o udźwigu 2100 kg.

r e k l a m a

Prezentując nową gamę

ciągników, firma Deutz-Fahr podaje, że została w nich zamontowana czterosłupkowa kabina TopVision, która ma taką samą konstrukcję i rozstaw słupków, jak ta, która była stosowana w modelach 5G. Zmieniła się natomiast ilość opcji wyposażenia. "Piątki" Deutz-Fahra mogą być wyposażone m.in. w rozbudowany pakiet oświetlenia liczący do 12 reflektorów roboczych typu LED montowanych przy dachu. Dodatkowe lampy robocze można zamontować również na słupkach kabiny oraz masce silnika. W kabinie znajdzie się amortyzowany pneumatycznie fotel, składany fotel pasażera, otwierany szyberdach, wydajna klimatyzacja z 10 nawiewami, radio z Bluetooth, porty USB oraz dodatkowe wsporniki do monitorów, telefonów.

Traktory serii 5 zostały przystosowane do rolnictwa precyzyjnego. Co prawda w modelach 5G można było również zamontować zestawy z manualnym bądź automatycznym prowadzeniem, ale to były zestawy zakładane na gotowe traktory. W nowej serii zestawy – które są zbieżne z tymi znanymi z większych traktorów – są już dostępne w konfiguratorze. Nowością jest moduł CTM umożliwiający komunikację online. Co on daje? Pozwala na odbieranie poprawki umożliwiającej prowadzenie ciągnika z dokładnością do 2 cm. Pozwala również na obsługę aplikacji SDF Fleet Management związanej z zarządzaniem flotą maszyn i ustaleniem lokalizacji traktora, jak również ściąganiem danych typu zużycie paliwa, średnia prędkości jazdy, czas pracy, sprawdzeniem kodów błędów i alarmów. Moduł CTM pozwala też na wsparcie zdalne operatora traktora prowadzone z biura lub innego dowolnego miejsca.

Przemysław Staniszewski

Zobacz także

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a