Europejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej wraca do normalnego funkcjonowania po pandemii. Jakie są plany na najbliższe miesiące?
– Pandemia pokrzyżowała nam przede wszystkim plany związane z obchodami 30-lecia fundacji. Planowaliśmy w związku z tym w marcu specjalną edycję Europejskiego Forum Rolniczego w Jasionce. Wiele naszych działań musieliśmy bądź odwołać, bądź zorganizować w formie zdalnej. Naszą kluczową działalnością jest edukacja mieszkańców obszarów wiejskich. W skali ogólnopolskiej część naszych planów udało się zrealizować. Dotyczy to np. programu Youngster, czyli nauki języka angielskiego dla młodzieży. Niektóre działania nadal odbywają się w formule zdalnej przez Internet. Chodzi np. o szkolenia z udziałem kół gospodyń wiejskich.
r e k l a m a
Czego uczą się gospodynie?
– Operacja „Lokalne, regionalne i tradycyjne szansą dla kół gospodyń wiejskich” to kontynuacja naszych działań z lat poprzednich. W jej ramach organizujemy szkolenia o finansowaniu KGW, o rejestracji produktów regionalnych, znaczeniu systemów jakości żywności czy skracaniu łańcuchów dostaw. Zajęcia te w poprzednich edycjach kończyły się warsztatami kulinarnymi dla gospodyń i uczniów szkół podstawowych i gastronomicznych. Liczymy, że w tym roku uda nam się te cele osiągnąć.
Gospodynie uczą przyszłych kucharzy gotować?
– Prezentują im swoje unikalne doświadczenia i receptury, a tego nie nauczą w żadnej szkole.
r e k l a m a
Jak długo w orbicie zainteresowań EFRWP znajdują się koła gospodyń wiejskich?
– Z kołami gospodyń wiejskich współpracujemy od ponad 6 lat. Po zmianie formuły konferencji w Jasionce i przekształceniu ich w nowy format – Europejskiego Forum Rolniczego, jednym z jego kluczowych elementów jest uroczystość wręczania Nagrody im. Józefa Ślisza, którą przyznajemy m.in. osobom bądź podmiotom wyróżniającym się aktywnością w rozwoju obszarów wiejskich. Podczas ostatniej edycji Forum w 2019 r. przyznaliśmy taką nagrodę dziesięciu kołom gospodyń wiejskich w uznaniu za ich wkład w popularyzowanie dziedzictwa kulturowego, pobudzanie aktywności mieszkańców, kultywowanie regionalnych tradycji oraz wspieranie integracji mieszkańców wsi.
Kto finansuje te szkolenia?
– Szkolenia organizowane w ciągu ostatnich 2 lat finansujemy dzięki funduszom z Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich. Wcześniejsze przedsięwzięcia finansowaliśmy z własnych środków. Koła gospodyń wiejskich były bardzo często naszymi partnerami w programie Wspierania Inicjatyw Obywatelskich.
Zobacz także
Ile kół gospodyń bierze udział w obecnym programie? Z jakich pochodzą regionów?
– W warsztatach dla KGW bierze udział 140 kół działających na terenie 9 województw: podlaskiego, lubelskiego, podkarpackiego, śląskiego, łódzkiego, dolnośląskiego, zachodniopomorskiego, pomorskiego i kujawsko-pomorskiego. Liczymy, że w projekcie weźmie udział nie mniej niż 450 członkiń KGW.
Co z zamierzeniami, których nie udało się zrealizować?
– Działania, które planowaliśmy dofinansować z zewnętrznych środków, takie jak Ferie z Ekonomią obejmujące podstawy przedsiębiorczości i bankowości, realizowane we współpracy z Narodowym Bankiem Polskim, zostały przesunięte na kolejny rok. Przygotowujemy się do aktywowania Centrum Współpracy Międzynarodowej w Grodnie na wyspie Wolin. We wrześniu zamierzamy wznowić tam bezpłatne warsztaty przyrodnicze dla dzieci. Będą prowadzone w terenie i na miejscu, ponieważ mamy w Centrum salę do prowadzenia takich zajęć. Chcemy kontynuować projekt edukacyjny dotyczący ochrony przyrody, realizowany od 3 lat z Wolińskim Parkiem Narodowym i węgierskim Parkiem Hortobágyi.
W Grodnie odbędzie się we wrześniu międzynarodowa konferencja dotycząca odnawialnych źródeł energii.
– Będzie to dwudniowa debata dotycząca wykorzystania odnawialnych źródeł energii i ochrony klimatu na obszarach wiejskich w krajach Grupy Wyszehradzkiej. Chcemy też porozmawiać o problemach związanych z bioenergetyką, o ochronie jakości powietrza, bo smog to nie tylko problem miast, ale i wsi, co wykazały nasze wcześniejsze raporty.
Kto weźmie udział w tej konferencji?
– Pierwszego dnia konferencji liczymy na udział polityków krajów Grupy Wyszehradzkiej: Polski, Węgier, Czech i Słowacji, odpowiedzialnych za te zagadnienia. W drugim dniu skupimy się na eksperckiej debacie o stosowanych w tych krajach technologiach i możliwościach ich finansowania. Zaprezentujemy przykładowe rozwiązania, które zawierają kompozycję kilku technologii produkcji energii albo funkcjonującej spółdzielni energetycznej. Chcielibyśmy zastanowić się, dlaczego nie ma postępu w bioenergetyce. Istotna jest termomodernizacja budynków i systemy łączące fotowoltaikę, np. z pompami ciepła.
Na 25 czerwca fundacja zaplanowała debatę z udziałem ministrów rolnictwa Polski, Francji, Niemiec oraz komisarzem ds. rolnictwa Unii Europejskiej.
– Debata będzie kontynuacją cyklu dyskusji, których nie mogliśmy zorganizować podczas Europejskiego Forum Rolniczego. Od lat, na zaproszenie ministra Artura Balazsa, przewodniczącego kapituły fundacji, przyjeżdżali tam komisarze ds. rolnictwa UE. W debacie weźmie udział Artur Balazs jako pomysłodawca i inicjator międzynarodowych debat poświęconych przyszłości rolnictwa w Polsce i Europie. Będziemy rozmawiać na temat finansowania Wspólnej Polityki Rolnej. Zajmiemy się też zasadami narzucanymi rolnikom przez Zielony Ład.
Z Zielonym Ładem wiążą się bardzo duże obawy.
– O tych obawach także będziemy dyskutować. Chcielibyśmy się też zastanowić nad tym, jak ma wyglądać docelowy model zrównoważonego gospodarstwa rolnego, tak aby nie wyparła go produkcja przemysłowa. Poruszymy tematykę dotyczącą znaczenia Systemu Wiedzy i Innowacyjności w Rolnictwie. Chodzi o finansowanie i wdrażanie rezultatów badań naukowych w obszarze rolnictwa. To także rola i znaczenie doradztwa rolniczego, które jest elementem łączącym naukę z końcowym odbiorcą.
Czy uczestnicy debaty będą rozmawiać o problemie nieproporcjonalnie silnej pozycji sieci handlowych na rynku żywności?
– Zakładam, że w scenariuszu naszej debaty ten element zostanie poruszony, choćby z tego powodu, że częścią Zielonego Ładu jest strategia „Od pola do stołu” uwzględniająca te zagadnienia. Zakładamy, że zaplanowana debata będzie przyczynkiem do dalszych dyskusji. Jeśli sytuacja na to pozwoli, w przyszłym roku zorganizujemy kolejną edycję stacjonarną Europejskiego Forum Rolniczego, której kluczowym elementem będzie debata dotycząca rolnictwa i polityki rolnej. W ramach naszego Forum Rozwojowego przygotowujemy analizy i raporty. W ciągu miesiąca opublikujemy raport dotyczący finansowania rolnictwa w Polsce.
Można się spodziewać, że minister Balazs, mający wielkie doświadczenie w działalności społecznej na rzecz rolnictwa, poruszy podczas debaty niektóre tematy nieco ostrzej?
– Biorąc pod uwagę pozycję w Polsce i Unii Europejskiej oraz doświadczenie ministra Balazsa, który nie jest związany z żadną formacją polityczną, a także fakt, że na pewne kwestie potrafi spojrzeć oczami czynnego rolnika, uważam, że może on sobie pozwolić na niezależne formułowanie poglądów dotyczących kształtowania polityki rolnej.