Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Letnie upały sprzyjają agresji

Data publikacji 06.07.2021r.

W chowie wielkotowarowym często zdarzają się przypadki agresji i kanibalizmu, które mogą prowadzić do uszkodzeń ciała, stanów zapalnych, zmian martwiczych, a w niektórych przypadkach nawet do śmierci zwierzęcia. Można temu zapobiegać poprzez zapewnienie właściwej obsady w kojcach, swobodnego dostępu do paszy i wody, odpowiednio zbilansowanej diety dostarczającej energii, włókna i składników mineralnych oraz mikroklimatu w chlewni.

Obgryzaniu ogonów i uszu sprzyja zbyt duże zagęszczenie zwierząt, a także utrzymywanie ich w systemie bezściołowym. Wahania temperatury, suche i zakurzone pomieszczenia, przeciągi, a także nadmierne stężenie amoniaku i dwutlenku węgla to przyczyny agresywnych zachowań świń latem. Należy więc zadbać o prawidłowo działający system wentylacji w chlewni, który będzie utrzymywał odpowiednią wymianę powietrza oraz małe stężenie szkodliwych gazów produkowanych przez zwierzęta.

Niepokój zwierząt, walki, ciągły ruch czy bieganie powodują, że zwierzęta gorzej przyrastają, gdyż zużywają niepotrzebnie energię. Im więcej energii zostanie przeznaczone na ruch, tym mniej zostanie wykorzystane na przyrost masy ciała. Walka o dostęp do koryta może spowodować, że niekiedy lekkie zranienie wystarczy, aby inny osobnik zainteresował się raną, a jej gryzienie może doprowadzić do kanibalizmu. Sprzyja temu nadmierne zagęszczenie świń w kojcach grupowych. Gdy jest ciasno bądź trudno jest znaleźć miejsce przy korycie oraz do odpoczynku, świnie ciągle się poruszają, wywołując niepokój u siebie i innych osobników. Łatwiej też wtedy o wzajemne potrącanie się i gryzienie. Dlatego w czasie letnich upałów lepiej jest zmniejszyć obsadę świń w kojcach, dzięki czemu zwierzęta będą spokojniejsze.

r e k l a m a

Zapotrzebowanie na sód

Również zbyt mała ilość niektórych składników mineralnych może potęgować występowanie stresu i walk pomiędzy zwierzętami, podobnie jak ich słaba przyswajalność. Wiele minerałów ma znaczenie w ograniczaniu skutków stresu. Są to głównie miedź, cynk, magnez, sód, a także fosfor, żelazo czy wapń. Udowodniono, że niedobory pewnych składników mineralnych sprzyjają występowaniu kanibalizmu, natomiast dodatek soli do dawki w wielu przypadkach skutecznie eliminuje niepożądane zachowania wśród świń.

Sód zawarty w soli jest podstawowym makroelementem, który jest niezbędny organizmowi do przeprowadzenia wielu procesów fizjologicznych. Przy niedoborze tego pierwiastka dochodzi do zaburzeń w gospodarce wodnej organizmu, obniża się ciśnienie tętnicze, zmniejsza się objętość płynów ustrojowych, maleje synteza białka. Niedobór tego pierwiastka powoduje również utratę apetytu i zaburzenia w czynności systemu nerwowego i nadnerczy. Zwierzęta stają się więc niespokojne i agresywne wobec siebie. Nadmiar sodu powoduje zwiększone pobieranie wody przez świnie i wydalanie tego pierwiastka przez nerki. Jeśli dojdzie do zwiększonego spożycia sodu przez świnie, dopóki mają one stały dostęp do wody, problemy wynikające z toksycznego działania soli nie będą miały miejsca.

Najczęściej stosuje się dodatek soli do mieszanek pełnoporcjowych dla świń w ilości 0,2%. Jednakże przy takiej podaży tego minerału zdarzają się przypadki występowania kanibalizmu. Może to być dawka zbyt mała w czasie bardzo upalnego lata, gdyż zwierzęta wypijają wówczas więcej wody, powodując tym samym znaczne wymywanie sodu z organizmu. Stosowanie soli w ilości 0,4–0,6% ogranicza występowanie kanibalizmu.

Ważne dodatki

Dobrym rozwiązaniem dostarczającym składników mineralnych jest stosowanie lizawek solnych dla trzody chlewnej. Oprócz sodu mogą one zawierać inne składniki mineralne, jak wapń, magnez czy żelazo, a także witaminy oraz glukozę uzupełniającą energię i zwiększającą uczucie sytości. Niektóre lizawki zawierają również wyciągi ziołowe, które mają działanie uspokajające, wyciszające.

Jeśli w chlewni występują przypadki kanibalizmu, należy zapewnić stały dostęp do wody i paszy każdemu osobnikowi w kojcu, prawidłowo żywić zwierzęta, stosując mieszanki z odpowiednią ilością energii i włókna, najlepiej prebiotycznego, które jest pożywką dla pożytecznej mikroflory jelitowej, a wypełniając przewód pokarmowy, zapewnia uczucie sytości. Najedzone świnie są spokojne i odpoczywają. Zwierzęta, które nie zaspokoją apetytu, krążą niespokojnie po kojcu i szukają zajęcia. Można też zapewnić zabawki i inne materiały manipulacyjne lub wyścielić, choć częściowo, kojce słomą i zmniejszyć w nich zagęszczenie zwierząt. Przede wszystkim trzeba też ustabilizować czynniki klimatyczne w obiekcie: temperaturę, wilgotność, wentylację, oświetlenie.

Dominika Stancelewska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a