Pod koniec czerwca w Warszawie odbyła się uroczysta gala, podczas której nagrodzono najlepsze gospodarstwa rolne w kraju. Konkurs "Rolnik – Farmer Roku" promuje nowoczesne rolnictwo. Nagradza zaś producentów rolnych, którzy prowadzą nowoczesne gospodarstwa, a dzięki pomysłowości i inicjatywie potrafią się dostosować do zmieniających się realiów w ramach Wspólnej Polityki Rolnej.
Gala "Rolnik – Farmer Roku" zwykle odbywa się na początku roku. Z oczywistych względów w tym roku uroczystość nie mogła się odbyć. Dzięki poprawiającej się sytuacji epidemicznej i znoszonym kolejnym ograniczeniom sanitarnym wręczenie symbolicznych statuetek złotego jabłka najlepszym rolnikom odbyło się w Warszawie w czerwcu.
Rolników do udziału w tym konkursie zgłaszają między innymi rządowe agencje rolnicze i ośrodki doradztwa rolniczego. Właściciele gospodarstw muszą wypełnić szczegółową ankietę. Na jej podstawie kapituła konkursu, w której zasiadają przedstawiciele ministerstwa rolnictwa, Uniwersytetu Techniczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy, Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oraz Stowarzyszenia "Polski Klub Rolnik – Farmer Roku", które działa przy bydgoskim UTP i jest organizatorem konkursu, wybierała grupę finałową. Członkowie kapituły odwiedzają każdego finalistę i wizytują gospodarstwa. Następnie wybierają najlepsze i przyznają nagrody w kilku kategoriach.
W XXVII edycji konkursu mimo panującej pandemii o tytuł "Rolnik – Farmer Roku" ubiegało się 287 kandydatów. Kapituła zakwalifikowała do finału 25 rolników, a 8 z nich otrzymało tytuł laureata. Nagrody w tym roku otrzymali w kategorii:
r e k l a m a
gospodarstwa rodzinne o alternatywnych źródłach dochodu – Agnieszka i Krzysztof Cieślikowie ze wsi Ambrożów (woj. świętokrzyskie),
gospodarstwa rodzinne produkcja roślinna – Gabriela i Krzysztof Stachowiczowie z Siedlca (woj. dolnośląskie),
r e k l a m a