Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Nie robimy nic nadzwyczajnego

Data publikacji 11.08.2021r.

Maria i Romana Kaczmarkowie to tegoroczni laureaci XXVII edycji Ogólnopolskiego Konkursu Rolnik-Farmer Roku w kategorii gospodarstwa rodzinne – hodowla bydła. Pochodzący z Warmii i Mazur hodowcy swoje mleczne gospodarstwo rozwijają od blisko 40 lat, a prowadzona w nim z niezwykłą dbałością produkcja roślinna i zwierzęca są głęboko ze sobą powiązane.

warmińsko-mazurskie

– Kapituła konkursowa oceniała nas całościowo, jednak tak naprawdę nie robimy nic nadzwyczajnego – skromnie przyznają Maria i Roman Kaczmarkowie. – Dbamy o żyzność naszej ziemi i dobrostan zwierząt. Dzięki utrzymaniu stada na ściółce stosujemy nawożenie organiczne uzupełniane o wapnowanie gleb. Chronimy strukturę gleby przed erozją wodną i powietrzną.

W gospodarstwie w Gajdach, bydło mleczne utrzymywane jest w wolnostanowiskowej, ściołowej oborze z okólnikiem (wybudowanej w 2008 roku). Hodowcy nabywają słomę od okolicznych rolników.

– Budowa nowej obory umożliwiła nam zwiększenie produkcji mleka. Obecnie utrzymujemy stado liczące 130 sztuk bydła, w tym 90 krów dojnych. Pierwiastki dają średnio 30 l mleka dziennie, a najbardziej wydajne sztuki 55 l białego surowca, za co są premiowane dodatkiem paszy ze stacji paszowych – informują hodowcy.

Stado objęte jest oceną użytkowości mlecznej, a jego wydajność wynosi ok. 10 tys. kg mleka o 4,3% zawartości tłuszczu i 3,4% białka oraz 2,8% kazeiny. W skład zbilansowanej dawki PMR wchodzi: kiszonka z kukurydzy, kiszonki z traw i lucerny, wysłodki, kreda, witaminy, drożdże oraz koncentrat białkowy.

– We wszystkie komponenty paszowe zaopatrujemy się w firmie Wipasz, z którą współpracujemy od 15 lat. Dobra kiszonka to podstawa, dlatego nie oszczędzamy do dobrych zakiszaczach – dodają gospodarze. Zawarte w preparatach bakterie homo- i heterofermentatywne regulują konserwację i opóźniają proces zagrzewania się kiszonek podczas wybierania. Szczep bakterii mlekowych syntetyzuje związki hamując rozwój grzybów w kiszonce.

Korzystając z wiedzy ekspertów państwo Kaczmarkowie systematycznie podnoszą potencjał produkcyjny stada.

– Obecnie zużywamy 2,4 porcji nasienia na skuteczne zacielenie i jest to jeden z kluczowych parametrów rozrodu, bowiem każdy niecielny dzień krowy generuje wysokie koszty – podkreślają hodowcy dodając, iż system utrzymania i żywienia krów pozwala na użytkowanie jej średnio przez 5 laktacji.

W odchowie cieląt hodowcy zdecydowali się na inwestycję w stację odpajania cieląt.

– Jest to przede wszystkim ułatwienie w pracy i jednocześnie zapewnienie odpowiedniego żywienia cieląt przez całą dobę. Intensywne żywienie ułatwia przemiany metaboliczne i stymuluje rozwój układu pokarmowego cieląt, a kilkukrotny w czasie doby odpój pozwala na optymalne trawienie i lepsze przyswajanie składników pokarmowych. Mimo dużych kosztów, automatyzacja żywienia cieląt to inwestycja, która się opłaciła i procentuje. Dobrze odchowane, zdrowe cielęta, to w przyszłości krowy w pełni wykorzystujące swój potencjał genetyczny – twierdzą hodowcy, którzy dokonując wyboru preparatu mlekozastępczego pod uwagę biorą kluczowe składniki, jakimi są: laktoza, tłuszcz, białko i włókno. – Stosowane u nas preparaty zawierają 22% białka ogólnego i charakteryzują się bardzo dobrą rozpuszczalnością i smakowitością. Dzięki zawartości prebiotycznych i probiotycznych kultur bakterii wyeliminowane jest namnażanie się patogenów bakterii w przewodzie pokarmowym co ogranicza występowanie biegunek – podkreślają hodowcy.

W gospodarstwie w Gajdach park maszynowy jest wymieniany i doposażony zarówno ze środków własnych, jak i z PROW-u. Pracuje tutaj aż 6 ciągników, co pozwala zaoszczędzić czas na podpinanie maszyn w sezonie.

– Nabyliśmy ostatnio rozrzutnik obornika, pług obrotowy, kosiarkę dyskową i przewracarkę do zielonek oraz ścielarkę – mówią rolnicy. W planach jest budowa wiaty oraz zakup ładowarki. Naszymi finansami zajmuje się żona, dlatego jesteśmy na plusie i inwestujemy zarówno w maszyny, jak i ziemie – podsumowuje Roman Kaczmarek.

Marcin Konicz

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a