XWzdłuż części moich gruntów przebiega nieczynna linia kolejowa, która ma być rewitalizowana. W związku z tym PKP zwróciło się do starosty o wydanie zezwolenia na wycinkę drzew rosnących w pobliżu torów. Czy starosta może je wydać bez mojej zgody? A jeśli je wyda, czy będzie mi się należeć jakieś odszkodowanie?
YZgodnie z art. 56 ust. 1 ustawy z 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym, w razie potrzeby usunięcia drzew lub krzewów utrudniających widoczność sygnałów i pociągów lub eksploatację urządzeń kolejowych albo powodujących zaspy śnieżne starosta, na wniosek zarządcy, wydaje decyzję o usunięciu drzew lub krzewów. Decyzję wykonuje zarządca. Ustawa nie przewiduje obowiązku uzyskania przed wydaniem decyzji zgody właściciela gruntów.
Artykuł 53 ust. 1 wymienionej wyżej ustawy wskazuje, że usytuowanie budowli, budynków, drzew i krzewów oraz wykonywanie robót ziemnych w sąsiedztwie linii kolejowych, bocznic i przejazdów kolejowych może mieć miejsce w odległości niezakłócającej ich eksploatacji, działania urządzeń związanych z prowadzeniem ruchu kolejowego, a także niepowodującej zagrożenia bezpieczeństwa ruchu kolejowego.
Dopuszczalne odległości, w jakich mogą rosnąć drzewa i krzewy, określa rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 7 sierpnia 2008 r. w sprawie wymagań w zakresie odległości i warunków dopuszczających usytuowanie drzew i krzewów, (…) w wersji obowiązującej od października 2019 r.
Zgodnie z § 1a tego rozporządzenia, poza lasami drzewa i krzewy mogą być usytuowane w sąsiedztwie linii kolejowej biegnącej po nasypie albo w przekopie, albo otoczonej rowami bocznymi – w odległości nie mniejszej niż 6 m od dolnej krawędzi nasypu albo górnej krawędzi przekopu, albo od zewnętrznej krawędzi rowów bocznych. W innych przypadkach odległość nie może być mniejsza niż 6 m od skrajnej szyny.
Usytuowanie (sadzenie lub utrzymywanie już posadzonych) drzew i krzewów w odległości mniejszej niż 6 m od dolnej krawędzi nasypu albo górnej krawędzi przekopu albo od zewnętrznej krawędzi rowów bocznych (albo 6 m od skrajnej szyny) nie jest prawnie dopuszczalne. Dodać należy, że w poprzednio obowiązującej wersji rozporządzenia drzewa i krzewy mogły rosnąć dopiero w odległości powyżej 15 m od osi skrajnego toru kolejowego.
Jeżeli drzewa lub krzewy rosną w odległości mniejszej niż dopuszczalna, organ wydający decyzję o usunięciu drzew nie musi dokonywać ustaleń, że takie ich usytuowanie utrudnia widoczność sygnałów i pociągów lub eksploatację urządzeń kolejowych albo powoduje zaspy śnieżne. Ustawodawca przyjął bowiem fikcję prawną, że takie ich położenie powoduje zagrożenie bezpieczeństwa ruchu kolejowego. Organ musi dokonać oceny w przypadku, gdy wnioskowane do usunięcia drzewa położone są w odległości większej niż wyżej określona.
Stosownie do art. 56 ust. 2 i 3 ustawy o transporcie kolejowym, za usunięte drzewa lub krzewy właścicielowi gruntu, na którym one rosną, należy się odszkodowanie. Odszkodowanie ustala, w przypadku braku umowy stron, starosta, z zastosowaniem zasad przewidzianych przy wywłaszczaniu nieruchomości. Odszkodowanie nie przysługuje jednak, jeżeli:
posadzenie drzew lub krzewów nastąpiło po wybudowaniu linii kolejowej z naruszeniem przepisów ustawy;
drzewa lub krzewy przy skrzyżowaniach z drogami w poziomie szyn utrudniają użytkownikom tych dróg dostrzeżenie nadjeżdżającego pociągu lub sygnałów dla nich przeznaczonych.
Artykuł 57a ustawy o transporcie kolejowym dopuszcza w przypadkach szczególnie uzasadnionych odstępstwo od odległości i warunków dopuszczających usytuowanie drzew i krzewów określonych we wskazanym wyżej rozporządzeniu. Odstępstwo nie może powodować zagrożenia bezpieczeństwa ruchu kolejowego ani zakłócać działania urządzeń służących do prowadzenia tego ruchu. Zgody na odstępstwo udziela starosta w drodze postanowienia, po uzgodnieniu właściwego zarządcy. Stanowisko zarządcy kolejowego w zakresie dopuszczalności wprowadzenia odstępstwa jest dla starosty wiążące. ●