Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Żyto, które zaskakuje plonem

Data publikacji 11.08.2021r.

Potencjał plonotwórczy żyta odmian hybrydowych jest znaczny. Gwarantują one wysokie plony na gruntach o przeciętnej i słabej bonitacji.

Żyto to specyficzny gatunek zboża. Uprawiane jest przede wszystkim w rejonach naszego kraju, gdzie gleby są słabe, występują niedobory wody i stosunkowo surowe zimy. Dla żyta hybrydowego lepsze stanowiska glebowe mogą powodować, że nie rozwinie ono w pełni swoich możliwości plonotwórczych.

r e k l a m a

Stabilne, na każdej glebie

– Różnice w plonie żyta hybrydowego od klasy I do IV są nieistotne. Jednak zbyt dobre warunki mogą być problemem, bowiem sprzyjają zjawisku wylegania korzeniowego. Przy większych opadach deszczu ziemia rozmięka i przy silnym wietrze może dojść do wylegania. Żyto na żyznych gruntach bywa też rozleniwione, gdyż system korzeniowy nie musi drenować gruntu. Rośnie płytko. Są to jednak sytuacje bardzo rzadkie, skrajne, bo rzadko na żyznych gruntach żyto jest uprawiane. Istotne jest jednak to, że niezależnie czy żyto będzie uprawiane na I czy tez IV klasie różnice w plonowaniu nie wystąpią – mówi Bartosz Rudzki, menedżer produktu ds. żyta hybrydowego KWS Polska.

Od IV klasy w dół żyto hybrydowe najlepiej uwidacznia swoje możliwości i potencjał. Na takich glebach trudno uzyskać wysokie plony głównych roślin uprawnych. Przy odpowiednich warunkach z IV i V klasy można otrzymać plon porównywalny z plonem pszenicy na najbardziej żyznych gruntach. Żyto hybrydowe jest więc gwarancją wysokich plonów z przeciętnych i słabych gleb. Dobrze też znosi pogodowe niedogodności. Nie jest uzależnione także od obfitych opadów jak ma to miejsce np. w przypadku kukurydzy.

– Ten rok był wymagający dla roślin uprawnych. Żyto prezentuje się bardzo dobrze (rozmawialiśmy na początku lipca). Wiosna była zimna, hamowała wegetację i utrudniała siewy. Rolnicy zastanawiali się, kiedy siać np. kukurydzę. Jedni przesuwali termin siewu, inni ryzykowali i siali zbyt wcześnie. Kukurydza nie rosła, cierpiała. Zdarzały się sytuacje, że zachodziła konieczność jej przesiewania. Dla zbóż ozimych taka sytuacja nie była zaś zła. Były pewne opóźnienia, ale to nie był zły scenariusz dla wegetacji. Kłopot może być w momencie dojrzewania ziarna. Jeśli wystąpi upał a rośliny zostaną odcięte od wody a dojrzewanie fizjologiczne się nie zakończy, będzie miało to wpływ na ostateczny plon zbóż. Decydować będzie operacja słoneczno-temperaturowa – mówi Bartosz Rudzki.

Silny efekt heterozji

Odmiany mieszańcowe żyta w naszym kraju zaczęły być dostępne w latach 90. XX w. Marder to pierwsza odmiana mieszańcowa, która w Polsce została zarejestrowana w 1995 r. Jej badania rejestrowe rozpoczęły się trzy lata wcześniej. Pierwsze prace hodowlane nad odmianami hybrydowymi miały miejsce w latach 80. w Niemczech.

25 lat temu pierwsze odmiany hybrydowe plonowały w porównaniu z populacyjnymi o kilkanaście procent lepiej. Był to początek hodowli twórczej, od tamtego czasu potencjał plonotwórczy został bardzo rozwinięty. Odmianą żyta mieszańcowego F1 (także hybrydową lub heterozyjną) nazywamy odmianę wykorzystującą efekt heterozji, czyli zjawisko bujności mieszańców pokolenia F1 polegające na tym, że potomstwo przewyższa pod względem jednej lub kilku cech (ilościowych) formy rodzicielskie. Materiał siewny odmiany mieszańcowej powstaje każdorazowo przez krzyżowanie określonych zbiorowości roślin, zgodnie z podanym przez hodowcę tej odmiany sposobem i kolejnością. Odmiany hybrydowe wykazują więc potencjał i stabilność plonowania. Przy wysokim plonie, dobrze znoszą suszę i są odporne na wyleganie, choroby (sporysz i fuzarioza kłosa, rdza brunatna i źdźbłowa, mączniak, rynchosporioza oraz choroby podstawy źdźbła) wykazują także wysoką jakość i masę tysiąca nasion.

Prowadzone w Polsce badania wykazują, że żyto hybrydowe regularnie plonuje o ok. 25% lepiej w stosunku do żyta odmian populacyjnych. Zdarzają się sytuacje nadzwyczajne, kiedy to plon jest większy nawet o 30%. Wyniki badań są powtarzalne w danych lokalizacjach na terenie kraju. Hodowla heterozyjna gatunków obcopylnych jest bardzo wydajna. Nie tylko żyto, ale także rzepak oraz kukurydza wykazują w niej znaczną zwyżkę plonów.

– W naszych materiałach nie zalecamy uprawiania żyta na klasach niższych niż V. To nie oznacza, że uprawa na takich glebach nie jest możliwa. Pamiętać trzeba, że ta piątka powinna być w dobrej kulturze i wspomagana nawożeniem organicznym. Jeśli nie można go zastosować to przynajmniej trzeba zadbać o zoptymalizowanie pH do kategorii agronomicznej. W glebie powinna być minimum średnia zawartość fosforu, potasu i magnezu. Na V klasie należy siew wykonywać w początkowym terminie agrotechnicznym, do tego nieco rzadziej i nie głębiej niż na 3 cm. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy zostanie zaplanowany oprysk herbicydowy produktami zawierającymi flufenacet lub diflufenikan. Zalecenia stosowania takich środków wyraźnie mówią o konieczności siania na głębokość większą niż 3 cm. Zaznaczam, że wybór rozwiązań zwalczających chwasty to indywidualna decyzja rolnika – podkreśla Bartosz
Rudzki.

W praktyce zdarzają się gospodarstwa, które żyto hybrydowe sieją na klasie V i VI. Przy dobrym rozkładzie opadów plony są zadowalające. Jednorazowe gwałtowne opady nie mają znaczenia dla plonów, bo najsłabsze gleby mają niewielką pojemność wodną. Są przepuszczalne i nie magazynują wilgoci. Intensywne opady rzędu jednorazowego spadku kilkudziesięciu mm wody nie mają dużego znaczenia dla ogólnego plonu.

– Kiedy rok jest jednak sprzyjający, a rozkład opadów zrównoważony rolnicy, którym dostarczamy nasiona opowiadają, że są w stanie zebrać 5,5–6 t/ha z VI klasy. Jest to wynik, który ja oceniam na jak najbardziej okazały – opowiada Bartosz Rudzki.

r e k l a m a

Sprawdzone odmiany i dwie nowości

KWS Polska w tym roku proponuje dwie nowe odmiany żyta hybrydowego KWS Igor i KWS Initiator. Ta pierwsza zakończyła proces rejestracji z najwyższym średnim plonem ziarna. Jest to odmiana niska o dużej odporności na wyleganie. Reaguje korzystną zwyżką plonu na wysoki poziom agrotechniki. Świetnie więc sprawdzi się w intensywnej technologii prowadzenia łanu. KWS Initiator to odmiana o bardzo dobrej pełności, aktualnie z najwyższą tolerancją na zakwaszenie gleby oraz maksymalną notą za odporność na pleśń śniegową.

Na zbliżający się sezon zasiewów firma oferować będzie dobrze znane odmiany dostępne w poprzednich latach. Godną uwagi jest KWS Vinetto, która dzięki bardzo korzystnym cechom agrotechnicznym od czterech lat zajmuje czołowe miejsca w badaniach PDO pod względem plonu ziarna. W nadchodzącym sezonie jest odmianą rekomendowaną przez COBORU do uprawy aż w 15 województwach.

– Odmiana ta zakończyła badania rejestrowe zajmując pierwsze miejsce na poziomie agrotechniki a1 i a2. Jest odporna na wyleganie i ma fantastyczną odporność na pleśń śniegową sięgającą 9. Materiał siewny jest oczywiście zaprawiany, ale ja uważam, że odporność odmianowa jest niezwykle cenna. Jeśli termin siewu jest wczesny, a wegetacja jesienią się przedłuża to zaprawa, która jest naniesiona na ziarniak będzie skuteczna do momentu krzewienia. Potem masa rośliny wzrasta, a substancja czynna ulega rozrzedzeniu w tkankach rośliny i ochrona jest na stanowczo niższym poziomie – tłumaczy Bartosz Rudzki.

Ofertę odmianową żyta hybrydowego uzupełnia KWS Berado charakteryzująca się krótkim źdźbłem i odpornością na wyleganie, dużym plonem w badaniach PDO i praktyce rolniczej. Natomiast odmiana KWS Serafino została stworzona do uprawy w lokalizacjach z okresowymi niedoborami wody. W tym sezonie polecane jest przez COBORU do uprawy w 11 województwach. Ofertę dopełniają odmiany KWS Jethro, KWS Trebiano, KWS Florano, oraz KWS Bono, które wraz z odmianą KWS Initiator będzie można nabyć w wyłącznościowych ofertach wybranych partnerów handlowych KWS Polska.

– Żyto hybrydowe jest wdzięczną rośliną, odporną na mróz i przy braku wody zamiera tak naprawdę ostatnie. Ma wiele atutów, z których mogą korzystać rolnicy. W porównaniu do pszenżyta czy też pszenicy bardzo szybko rozpoczyna wegetację i wchodzi w fazę kłoszenia. W ograniczonym stopniu jest narażone na negatywne skutki suszy. W fazach krytycznych jest w stanie wykorzystać wodę, która pochodzi z zapasów zimowych. Żyto wytwarza rozbudowany system korzeniowy. Jego masa jest znaczna. Rośliny potrafią dobrze i głęboko drenować profil glebowy. W przypadku średnich zasobności glebowych żyto hybrydowe potrafi korzystać ze związków trudno dostępnych, które w ograniczonym stopniu mogą być absorbowane przez pszenicę, jęczmień czy pszenżyto – mówi Bartosz Rudzki.

Tomasz Ślęzak

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a