Powód rosnącej popularności odmian hybrydowych jest oczywisty – plonują nawet o 30% wyżej od odmian populacyjnych, a i młyny chętniej kupują ziarno hybryd. Co trzeba wiedzieć o mieszańcach żyta, jeżeli zamierzamy siać je po raz pierwszy? Czy uprawa żyta hybrydowego jest trudna?
r e k l a m a
Najlepsze na słabych glebach
Agrotechnika odmian hybrydowych jest bardzo łatwa i prawie nie odbiega od agrotechniki odmian populacyjnych. Oczywiście ze względu na znacznie wyższy potencjał plonowania hybrydy wymagają wyższego nawożenia i standardowo skracania źdźbeł – najlepiej dwa razy. Zasadniczą różnicą w agrotechnice hybryd jest mniejsza ilość wysiewu i nieco wcześniejszy termin siewu.
Zaraz przejdziemy do szczegółów tych różnic. Na początku warto przypomnieć, że żyto jako gatunek jest idealnym zbożem do uprawy w polskich warunkach klimatycznych z ryzykiem mroźnej zimy i na polskich, średnio słabej jakości zakwaszonych glebach.
Największym atutem żyta, tak hybrydowego, jak i populacyjnego, jest najwyższa ze zbóż zimotrwałość i mrozoodporność. Drugi atut, to najniższe ze zbóż wymagania w stosunku do stanowiska. Im słabsza gleba, wadliwa, zakwaszona – tym przewaga plonowania żyta nad innymi gatunkami większa. Niebagatelne znaczenie ma odporność żyta na niedobory wody.
Najlepsze w lata suche
W sezonach z niedoborami wody, posuchami i suszami, żyto jest liderem plonowania, a te wszystkie pożądane cechy to w największym stopniu zasługa systemu korzeniowego żyta. Z badań wynika, że żyto ma najcieńsze korzenie, grubsze ma jęczmień, a najgrubsze pszenica. Pozornie to nieistotna informacja, ale wejdźmy w szczegóły: dzięki cienkim korzeniom z 1 grama suchej masy związków zapasowych ziarniaka żyto buduje znacznie dłuższy i większy (bo cieńszy) system korzeniowy. Ponadto żyto robi to najmniejszym ze zbóż wydatkiem energetycznym.
Potwierdzeniem odporności żyta na niedobory wody są chociażby wyniki Porejestrowych Doświadczeń Odmianowych COBORU po suchym sezonie 2018. Warto do nich zajrzeć, ale też trzeba te dane odpowiednio przeanalizować, aby dojść do pełnej prawdy. A jest nią to, że na słabszych stanowiskach (w Polsce w większości), na glebach o nieuregulowanym pH (w większości) i w warunkach suszy (np. rok 2018 i 2019) ze zbóż najwyżej plonuje w Polsce żyto hybrydowe.
Takie proste zestawienie plonowania zbóż ozimych w 2018 r. w zróżnicowanych warunkach uwilgotnienia gleby tj. w warunkach suszy i bez suszy na poziomie a1 i a2 pokazujemy w tabeli. Na samym dole tabeli pokazujemy też plony od – do, tj. od najniżej plonującej odmiany do najwyżej plonującej odmiany żyta hybrydowego.
r e k l a m a
W badaniach dostaje najgorsze stanowiska
Z tych danych widać przewagę żyta hybrydowego nad pozostałymi zbożami ozimymi. Ale to nie wszystko, bo w doświadczeniach żyto co prawda nie jest traktowane po macoszemu, ale uprawiane jest wg mniej nakładowej technologii i na słabszych glebach. Po pierwsze – żyto w odniesieniu do średniej rolniczej wartości gleb w 100% skali IUNG trafia w doświadczeniach na gleby wycenionych na 65% tej skali (pszenżyto na gleby wycenione na 70%, jęczmień – 73%, a pszenica – 74%).
Po drugie – żyto dostaje skromniejsze nawożenie w kg czystego składnika na ha: 51 kg P2O5, 82 kg K2O, 93 kg N (pszenżyto odpowiednio 53 kg, 84 kg i 102 kg; jęczmień – 54 kg, 87 kg i 97 kg; pszenica – 55 kg, 86 kg i 118 kg). Tak wygląda nawożenie na poziomie a1.
Po trzecie – większość doświadczeń z żytem założonych jest na glebach kompleksu przydatności rolniczej 4 i 5 (pszenżyto w większości na kompleksie 2 i 4; jęczmień w większości na 2, 4 i 1; pszenica w większości na 2 i 4).
Ponadprzeciętny efekt heterozji
Mamy na rynku przykłady wielu gatunków roślin uprawy polowej, w których prowadzona jest hodowla odmian populacyjnych i hybrydowych. To rzepak, kukurydza, jęczmień ozimy, pszenica. Warte podkreślenia jest jednak to, że efekt heterozji w zakresie plonowania hybryd w stosunku do odmian populacyjnych jest największy u gatunków obcopylnych, a takim jest żyto. Oczywiście odmiany populacyjne nie stoją w miejscu. Cały czas widoczny jest postęp hodowlany i tym bardziej trzeba przyjrzeć się hybrydom, które systematycznie zwiększają przewagę.
Z danych COBORU wynika, że w badaniach PDOiR najsłabsza odmiana hybrydowa żyta plonuje o ok. 14% wyżej, a najlepsze odmiany hybrydowe o 32% wyżej od wzorca. Warto przypomnieć, że w latach 1999–2001 ta przewaga hybryd nie była tak duża (od kilku do kilkunastu % wyżej plonowały hybrydy) i miały one jeszcze pewne niedomagania związane z podatnością na choroby, w tym sporysz. Dostępne obecnie odmiany żyta hybrydowego są w co najmniej takim samym stopniu odporne na choroby jak odmiany populacyjne.
Populacyjne wymagają gęstszego siewu
Przejdźmy zatem do najważniejszych różnic w agrotechnice odmian hybrydowych i populacyjnych żyta ozimego. Odmiany hybrydowe mają mniejszą normę wysiewu od odmian populacyjnych żyta ozimego. Zalecenia hodowców hybryd są o tyle proste, że przy siewie żyta mieszańcowego w optymalnym terminie zalecają zużycie dwóch jednostek siewnych i siew ziarna na głębokość 2–3 cm (nieco głębiej przy gorszych warunkach wilgotnościowych stanowiska). Jednostki siewne są zapakowane i mogą różnić się wagą, co wynika z innej masy tysiąca ziaren poszczególnych odmian.
Osobiście radzę stosować się do tych zaleceń i nie zwiększać na własną rękę normy wysiewu. Niestety, jeżeli ktoś uprawia żyto mieszańcowe po raz pierwszy może się zdziwić niską normą wysiewu. Dwie jednostki siewne na 1 ha zawierają zwykle (to też zależy od odmiany) średnio 180–210 kiełkujących nasion w przeliczeniu na jeden metr kwadratowy.
Tylko i wyłącznie przy siewie w terminie opóźnionym zaleca się zwiększenie normy wysiewu o 10%, czyli użycie na hektar 2,2 jednostki siewne. Podobnie trzeba regulować wysiew przy terminach wcześniejszych od optymalnych zmniejszając normę o 10%, czyli zużywając na hektar 1,8 jednostki siewnej.
Hybrydy siać 3–5 dni wcześniej
Odmiany mieszańcowe żyta należy siać rzadziej, ale i nieco wcześniej niż odmiany populacyjne (dlatego wymagają one bezwzględnie jesiennego, jak najwcześniejszego odchwaszczania). Aby uzyskać pełnię krzewienia żyta hybrydowego do końca jesieni musimy je wysiewać (zależnie od rejonu między 5 a 30 września. Żyto populacyjne wg zaleceń IUNG – PIB w Puławach ma optymalny termin siewu w Polsce (zależnie od regionu) między 10 września a 5 października. Generalnie przyjmuje się, że żyto hybrydowe powinno być wysiewane o 3–5 dni wcześniej w stosunku do opracowanych przez IUNG optymalnych terminów siewu żyta populacyjnego.
Ale wiadomo, że opóźnienia zdarzają się a i jesienie mamy dłuższe i cieplejsze. Tak teoretycznie w przypadku żyta hybrydowego termin siewu powinien być taki, aby zapewnił roślinom ok. 45–55 dni jesiennej wegetacji. Zwykle dokładne zalecenia agrotechniczne w zakresie siewu (terminu i gęstości), nawożenia i ochrony żyta hybrydowego otrzymamy od przedstawicieli handlowych firm hodowlano-nasiennych.