Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Zdrowe Chiny 2030

Data publikacji 01.09.2021r.

Zamknięcia roku dokonały największe światowe mleczarnie. Jakie były ich wyniki w minionym już 2020 roku oraz plany na kolejne lata?

Duńska ARLA zamknęła rok 2020 sprzedażą na poziomie 10,6 miliarda euro. Było to o 100 mln euro więcej niż w roku ubiegłym. Średnia cena za kilogram mleka wynosiła w niej 36,9 eurocentów (1,69 zł wg obecnego kursu NBP). Ilość mleka skupionego przez największą europejską spółdzielnię mleczarską wynosiła 13,7 miliarda kilogramów. Jej skup nie był większy od roku ubiegłego, ale o 200 mln kg mniejszy niż w roku 2018. Udział właścicieli w jej zyskach wynosił 3,2% wartości przychodów. Na koniec roku 2020 liczyła ona 9406 członków. Najwięcej z nich, bo aż 2374 gospodarowało w Szwecji, 2357 w Danii, 2241 w Wielkiej Brytanii, a 1576 w Niemczech. Ponadto 858 posiada gospodarstwa w Holandii, Belgii i Luksemburgu. Liczba dostawców mleczarskiego giganta od lat się zmniejsza. W 2016 roku liczyła 11 922, czyli o 2516 więcej niż obecnie. To spadek o blisko jedną czwartą w ciągu pięciu lat. Jak większość dużych mleczarni tzw. starej Unii razem z wynikami finansowymi raportuje ona redukcję emisji gazów cieplarnianych. W odniesieniu do roku 2015 ARLA zredukowała emisję o 7% w przeliczeniu na kg serwatki i mleka.

Największa spółdzielnia mleczarska w Stanach Zjednoczonych, czyli DFA (Dairy Farmers of America) skupiła w ubiegłym roku 63,2 mld funtów (28,7 mld kilogramów) mleka. Stanowi to blisko 28% produkcji w kraju. Spółdzielnia liczyła 12 500 członków w kilkunastu stanach. Sprzedaż produktów wynosiła 17,8 miliarda dolarów. Było to 2 miliardy więcej niż w roku 2019. Średnia zaraportowana cena mleka wynosiła 17,79 dolara amerykańskiego za 100 funtów, czyli 1,51 zł brutto za litr. Był to również wyjątkowy rok, ponieważ spółdzielnia przejęła 43 zakłady produkcyjne od Dean Foods. Był to jeden z największych na świecie przetwórców mleka, który zbankrutował w 2019 roku. Spółdzielnia wyznaczyła również cel klimatyczny – redukcja emisji gazów cieplarnianych o 30% do 2030 roku.

DMK, czyli największa spośród niemieckich firm mleczarskich osiągnęła sprzedaż w wysokości 5,6 miliarda euro. Przerobiła 6,6 miliarda kilogramów mleka. Do spółdzielni mleko dostarczało 5600 gospodarstw. Natomiast jej przeciętny dostawca produkował 891 tys. kg mleka rocznie. Ta spółdzielnia zoptymalizowała i w sposób zorganizowany prowadzi monitoring dobrostanu zwierząt w gospodarstwach jej członków.

Warto wspomnieć też o mleczarskim gigancie ze wschodniej części globu. Chińska YILI, będąca największą mleczarnią w Azji, osiągnęła sprzedaż na poziomie 12,4 miliarda euro. To piąte pod tym względem przedsiębiorstwo mleczarskie na świecie. Ta powstała w 1996 r. mleczarnia jest obecnie najbardziej rozpoznawalną w kraju chińską firmą z branży spożywczej. Szczyci się również posiadaniem 3109 patentów. Swoje plany na najbliższe 10 lat koncentruje wokół rozwoju produktów tworzących wartość dodaną związaną z „zrównoważonym rozwojem’’. Pomimo że średnie spożycie mleka w Chinach jest niskie w porównaniu do państw zachodnich, to rynek ten posiada wyjątkowy potencjał. Mleko jest tam kojarzone ze
zdrowiem. Niebagatelny wpływ miała na ten stan pandemia COVID. Po jej ustaniu Chińczycy zaczęli częściej korzystać z opieki zdrowotnej oraz spożywać więcej wartościowych produktów żywnościowych. Chiński rząd prowadzi również program Zdrowe Chiny 2030. Jednym z zaleceń w nim zawartych jest wypijanie przez każdego obywatela 300 g mleka dziennie. Coraz bardziej popularne stają się produkty funkcjonalne bazujące na mleku. Za przykład można podać TOORan Black Milk Powder, który został okrzyknięty najlepszym mleczarskim produktem funkcjonalnym. Jest to mieszanka mleka w proszku z tradycyjnymi chińskimi ziołami oraz białkami orzecha włoskiego. Mieszanka ta, jak twierdzą producenci, ma wpływać na „dobrostan emocjonalny’’ oraz… wzmacniać włosy. YILI tak jak zachodnie mleczarnie ogłosiło cele klimatyczne. Podaje również, że już osiągnęło redukcję gazów cieplarnianych o 40% w odniesieniu do roku 2012.

Artur Puławski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a