Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Autonomiczny zbieracz bel

Data publikacji 15.09.2021r.

Amerykańska firma Vermeer zbudowała już m.in. tak unikatowe maszyny jak samojezdną prasę zwijającą lub prasę pracującą non stop bez zatrzymywania. Aktualnie na tapecie konstruktorów tej firmy jest pojazd Bale Hawk, który sam, bez udziału operatora, ładuje i zwozi okrągłe bele z pola, układając je w jednym miejscu.

Firma Vermeer ma długie tradycje w produkcji maszyn do zbioru zielonek. Już w 1971 roku wypuściła na rynek pierwszą prasę do zbioru zielonek i słomy. A że w tym roku mija dokładnie 50 lat od czasu powstania tej maszyny, to Vermeer postanowił uczcić to wydarzenie pokazując prototyp maszyny przyszłości. To autonomiczny Bale Hawk, który sam lokalizuje bele na polu i po załadunku transportuje je do miejsca składowania lub miejsca przeładunku na przyczepy.

Maszyna jest w stanie załadować "na siebie" trzy bele o średnicy 1,2 lub 1,5 metra. Działa tak, że wykorzystując Lidar (Light Detection and Raging), czyli dwa urządzenia działające na zasadzie pomiaru odległości opartej na odbiciu impulsów ze skanera laserowego, rozpoznaje nie tyle co samą belę, co jej kształt. Dzięki temu nie tylko "widzi" belę, ale wie jak ustawiać się pod nią, aby ją pobrać z pola. W celu ograniczenia możliwości uszkodzenia beli układ załadunkowy bazuje jest na czterech gumowych taśmach (dwie krótsze i dwie dłuższe) ustawionych na kształt gąsienic. Zresztą sama maszyna ważąca 3 tony netto, która jest napędzana silnikiem wysokoprężnym Deutz, również porusza się na gąsienicach.

– Z takim układem jezdnym znacznie zminimalizowane zostało ubijanie gleby, w porównaniu do tradycyjnego zwożenia bel z wykorzystaniem traktora, ładowarki i przyczep. To kolejna – jak dodaje Vermeer – zaleta autonomicznego zbieracza bel, którego używanie obniży koszty i czas pracy.

Maszyna pomyślnie przeszła już pierwsze tegoroczne testy polowe, kiedy mierzyła się z przewożeniem bel o średniej masie po 600 kg. Na razie nie padła data, kiedy taki pojazd będzie gotowy do produkcji i sprzedaży. Wiadomo tylko, że maszyna zgłoszona została do urzędu patentowego.

Przemysław Staniszewski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a