Uwagę, przy nowej maszynie, od razu przykuwają osłony boczne o nowoczesnej stylistyce. Są przy tym na tyle duże, że – jak podaje New Holland – zapewnią łatwy dostęp podczas czynności konserwacyjnych. Istotną zmianą jest też wprowadzenie w maszynie zmodyfikowanej ramy głównej. Między nią a tylną klapą wprowadzone zostaną amortyzatory gumowe, które mają zagwarantować łagodne zamykanie klapy po wyładunku beli. New Holland Roll-Bar 125 – tak jak poprzednia prasa – wyposażona zostanie w podbieracz szerokości 2 metrów. Przerzucanie zielonki do komory zwijania będzie wspomagał podajnik rotorowy. Zanim zielonka trafi do komory zwijającej będzie mogła jeszcze przechodzić przez zespół tnący z 15 nożami. Maszyna ma zwijać bele o szerokości 1,2 m i średnicy 1,25 m. Materiał będzie zagęszczany przez zespół zwijający składający się z łańcuchów i poprzecznie zamocowanych prętów. W komorze znajdują się również dwie rolki – podłogowa i przednia dogniatająca. Jeżeli chodzi o ulepszenia na tle poprzednika, to w nowym modelu New Holland zastosuje wysokiej jakości łańcuchy napędowe z chromowanymi sworzniami i hartowanymi płytkami, które mają dłuższą żywotność. Pojawią się też nowe uszczelnione łożyska, które bedą lepiej chronione przed zanieczyszczeniami.
Przemysław Staniszewski