Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Do połowy listopada dosycha, a potem …

Data publikacji 20.09.2021r.

Jeżeli do regionu uprawy dobrze została dopasowana wczesność odmian ziarnowych i pogoda w końcówce jesieni będzie sprzyjała jej dosychaniu – zbiór kukurydzy będzie bezproblemowy. Oczywiście sezon jest trudny, bo tym razem mamy nadmiar wilgoci.

Niebawem odwiedzimy kilka zaplanowanych spotkań Dni Pola kukurydzy ze zbiorem kukurydzy ziarnowej. Zobaczymy jak ziarnówki zaplonują i co najważniejsze, jaka będzie wilgotność ziarna. To w każdym sezonie czynnik decydujący o opłacalności uprawy, bo zbijanie wilgotności w suszarni to spory koszt. Oczywiście najlepiej wodę zostawić na polu, jednak jest ważna zbadana w wieloleciu data, po przekroczeniu której kukurydza prawie już nie dosycha, natomiast lawinowo rośnie ryzyko strat wyrządzanych przez dziki, rozwoju fuzariozy kolb i mikotoksyn w ziarnie. To połowa listopada.

r e k l a m a

Termin zbioru: czarna plamka + 3 tygodnie

Były sezony, w których kukurydza wczesna zbierana na ziarno na początku października zawierała zaledwie 20% wody. Nie ma jednak sezonów idealnych i w tym roku ziarno będzie raczej wilgotne. Niezależnie od tego trzeba prowadzić monitoring dojrzałości, kalkulować ryzyko zwlekania ze zbiorem i umieć oceniać tempo dosychania ziarna na pniu zależnie od pogody i tego w jakim typie ziarniaka uprawiamy odmiany.

Najbardziej pomocna w ocenie zbliżającego się terminu zbioru ziarna jest pojawiająca się wraz z osiągnięciem dojrzałości fizjologicznej, tzw. czarna plamka. Plamka może być czarna lub brązowa, pojawia się w miejscu umocowania ziarniaka do osadki kolby, a jej pojawienie oznacza, że został odcięty dopływ wody i substancji pokarmowych z rośliny do ziarniaka. Od momentu pojawienia się czarnej plamki nie przybywa już asymilatów, a ziarno może tylko tracić wodę. W momencie pojawienia się czarnej plamki wilgotność ziarna sięga maksymalnie do 40%,.

Z obserwacji wieloletnich wynika, że w polskich warunkach ziarno kukurydzy obniża swoją wilgotność: we wrześniu w tempie około 0,75-1% dziennie podczas korzystnej słonecznej i wietrznej pogody), do połowy października o 0,5-0,75% dziennie, w drugiej połowie października i na początkach listopada o 0,25-0,5% dziennie, a od połowy listopada – oddawanie wody zmniejsza się do 0,25% dziennie lub całkowicie ustaje. Największy wpływ radykalny spadek tempa oddawania wody po połowie listopada ma spadek temperatur, krótszy dzień oraz występowanie jesiennych mgieł i rosy.

Po pojawieniu się czarnej plamki ziarniaki oddają wodę, ale nie odbiera jej już roślina lecz woda odparowuje bezpośrednio z ziarniaków przez wierzchołek kolby i przez liście okrywowe. Właściwy termin zbioru kukurydzy przypada zwykle 2-4 tygodnie po pojawieniu się czarnej plamki. Nie można tego terminu przeciągać bo stwierdzono w badaniach, że opóźnianie zbioru, zwłaszcza do 8-10 tygodni po stadium czarnej plamki, powoduje zmniejszenie plonu ziarna i zwiększenie strat z powodu pogorszenia jakości ziarna (głównie przez fuzariozę). Wzrastać mogą też straty powodowane przez dziki.

Denty odparowują przez "komin"

Plantatorzy kukurydzy chętnie i często uczestniczą w spotkaniach organizowanych przez firmy nasienne. Porównując rady i informacje wynoszone z tych spotkań pojawia się często mętlik w głowie. Jedni doradcy przekonują, że odmiany dent są najlepsze na późny zbiór, inni dają odwrotne argumenty, że to odmiany z ziarnem flint są lepsze na późniejszy zbiór. Oczywiści rady dotyczą tego, jak najlepiej jest zostawić wodę z ziarniaków na polu i uniknąć wysokich kosztów suszenia.

Zatem jak to jest ziarnem dent i flint? Otóż odmiany z tej samej grupy wczesności z ziarnem typu den zaczynają oddawać wodę później, ale jak już zaczną to dzieje się to bardzo szybko, gwałtownie. Odmiany z ziarnem typu flint tracą wodę z ziarniaków wcześniej, ale powoli, w stałym ślamazarnym tempie. W efekcie tych różnic w oddawaniu wody odmiany dent w stosunku do odmian flint z tej samej klasy wczesności FAO w okresie zbioru mają zwykle ziarno o 2-3% suchsze. Przyjmuje się że ziarno dent powinno zbierać się w momencie do 30% i mniej wilgotności ziarna, a flinty do 35% i mniej wilgotności ziarna.

Denty powinno zbierać się później bo ten typ ziarna szybko traci wodę dopiero od fazy czarnej plamki. Jak wspomniałem w porównaniu z flintami dzieje się to gwałtownie. Wynika to z tego, że przednia strona ziarniaka typu dent po osiągnięciu dojrzałości fizjologicznej (czarna plamka) pozostaje miękka, przepuszczalna dla wody, a boczna część ziarniaka twardnieje. Stąd denty zwane są typem "koński ząb", bo dojrzałe ziarno posiada charakterystyczne zagłębienie (podobnie jak końskie rejestry), które powstaje na skutek wysychania wnętrza i zapadania się okrywy ziarniaka. Proces oddawania wody prze ziarniaki dent przez miękką przednią warstwę ziarniaka został nazwany jako efekt kominowy.

Odmiany flint ze szklistą skrobią wraz z zaawansowaniem procesu dojrzewania tworzą szybko twardniejącą przednią stronę ziarniaka, która jest bardzo trudno przepuszczalna dla wody. Wskutek tego tempo oddawania wody maleje wraz z dojrzałością. Z tych prostych przyczyn i różnić w pozbywaniu się wody z ziarniaków nigdy ziarna flint nie dosuszymy na polu do takiego poziomu jak ziarna dent. M.in. dlatego flinty powinniśmy zbierać wcześniej. Te wybory decydują o opłacalności. W niekorzystnych dla dosychania ziarna na pniu dosuszanie ziarna może stanowić nawet 40% kosztów uprawy.

r e k l a m a

Ryzko osypania i mikotoksyn

Pozostawiając odmiany dent na zbiór po odmianach flint pamiętajmy jednak o ich pewnej słabości. Jest nią, niestety, skłonność do osypywania ziarna. Przy znacznych opóźnieniach zbioru straty ziarna dent mogą dochodzić do 10%. Zupełnie inaczej jest z ziarnem flint, które nie osypuje się bo dość mocno trzyma się osadki. Dlatego np. decydując się z konieczności na zbiór ziarna zimą, co w wielu polskich gospodarstwach się zdarza, lepiej do tego przeznaczyć mieszańce z ziarnem flint, bo się nie osypią.

Do tak późnego zbioru nikogo nie namawiam bo spośród roślin uprawy polowej kukurydza jest najbardziej narażona na akumulację mikotoksyn. Zagrożenie mikotoksynami ziarna kukurydzy wynika ze stosunkowo późnego terminu jej zbioru. Optymalna dojrzałość kukurydzy na ziarno w krajowych warunkach zbiega się, niestety, z okresem największej presji grzybów Fusarium. Ta presja wzrasta radykalnie, jeżeli plantację uszkadzała wcześniej omacnica prosowianka oraz gdy zbiór jest prowadzony po przymrozkach.

Fuzarioza kolb doskonale rozwija się jesienią wykorzystując wilgoć z rosy porażając liście okrywowe kolb, ziarniaki i osadki kolb. Porażeniu sprzyjają wcześniejsze uszkodzenia kolb przez gąsienice omacnicy prosowianki i rolnic. Grzybnia barwy białej, różowej lub czerwonawej, w zależności od gatunku widoczna jest początkowo na liściach okrywowych kolb, a następnie na ziarniakach w okresie mlecznej i woskowej dojrzałości.

Należy podkreślić, że w rozwoju kukurydzy krytycznym momentem bardzo szybkiej i gwałtownej infekcji roślin i kolb przez Fusarium i inne grzyby jest pierwszy jesienny przymrozek. Choć fuzarioza kolb powoduje teoretycznie niewielkie ubytki plonu, to znacznie pogarsza jakość ziarna, a nawet dyskwalifikuje plon do wykorzystania na paszę. To dlatego, że gatunki grzybów odpowiedzialne za porażenie, posiadają zdolność produkowania metabolitów drugorzędnych, tzw. mikotoksyn kumulowanych w ziarniakach i innych częściach rośliny.

Marek Kalinowski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a