W sierpniu br. sprzedanych zostało 1191 nowych traktorów. To o 375 maszyn więcej niż rok temu i o 488 sztuk więcej niż w tym samym miesiącu 2019 roku. Sierpień jest już szóstym miesiącem z rzędu, w którym sprzedaż przekroczyła 1000 sztuk. Dla porównania w całym 2020 roku tylko w dwóch miesiącach – w czerwiec i w lipcu – osiągnięto taki wolumen sprzedaży, natomiast w 2019 roku nie udało się to ani razu. W jaki sposób tłumaczona jest taka wysoka sprzedaż traktorów? Powodów jest kilka. Przede wszystkim rolnicy obawiają się, że ciągniki będą drożeć, co może być pokłosiem coraz drożejących komponentów i stali, których dostępność z powodu pandemii też jest ograniczona, a to przekłada się na wydłużenie terminów dostaw. Powodem spodziewanych podwyżek jest też norma Stage V, której spełnienie wymaga wprowadzania w traktorach drogich systemów oczyszczających spaliny. Kolejnym powodem dużego zainteresowania nowymi traktorami jest spadek wartości złotego. Rolnicy wolą zainwestować środki w nowy sprzęt niż trzymać pieniądze na nieopłacalnych lokatach bankowych. Obecna sytuacja jest też tłumaczona wysokimi cenami za płody rolne np. zboża.
r e k l a m a
Jeżeli chodzi o markę
to w zakupach dominuje New Holland. A jeżeli chodzi o moc nowo zakupionego ciągnika to pierwszym wyborem są maszyny generujące od 71 do 100 KM, których ośmiu miesiącach tego roku sprzedanych zostało 2326 szt., co oznacza mniej więcej tyle, że co czwarty sprzedany nowy traktor w Polsce mieści się w takim zakresie mocy. Drugim wyborem są traktory o mocy od 101 do 140 KM, które w tym roku zostały dostarczone do gospodarstw w liczbie 1930 sztuk (21 proc. rynku). Jeżeli chodzi o najpopularniejsze modele to Top 3 – tak jak przed miesiącem – tworzy Deutz-Fahr 5110 G (275 rejestracji, z tego 26 szt. w sierpniu), Zetor Major CL 80 (218 rejestracji, z tego 14 szt. w sierpniu) oraz New Holland TD5.85 (172 rejestracji, z tego 17 szt. w sierpniu). Największym zaskoczeniem sierpnia jest awans sprzedawanej przez Korbanka marki Arbos z 11 aż na 9 miejsce. To doprowadziło do "wypchnięcia" z Top 10 fińskiej Valtry. Pozycję sprzed miesiąca w czołowej dziesiątce stracił też Zetor, który w lipcu był piąty, a teraz zajmuje szóste miejsce. Na jego poprzednią pozycję wskoczył Case IH.
W sierpniu zyskiwali sprzedawcy z województwa mazowieckiego, bo właśnie na tym terenie zarejestrowano najwięcej nowych traktorów – 210 sztuk. Drugie w klasyfikacji regionów było woj. wielkopolskie z 138 sprzedanymi ciągnikami, a podium rejestracji zamykało województwo lubelskie z wynikiem 128 rejestracji. Także po ośmiu miesiącach tego roku najwięcej, bo 1620 dokumentów dotyczących rejestracji nowych traktorów, złożono w urzędach komunikacji z Mazowsza. Drugie w takiej klasyfikacji z liczbą 1035 szt. było woj. lubelskie, a trzecim regionem pod względem największej ilości rejestracji od stycznia do końca sierpnia została Wielkopolska, gdzie tablice rejestracyjne otrzymały 924 nowe traktory.
W siłę rośnie również
rynek ciągników używanych. W sierpniu zarejestrowanych zostało 1421 traktorów "z drugiej ręki", a łącznie od początku roku rolnicy kupili już 13 918 takich maszyn, podczas gdy w tym samym okresie roku ubiegłego było 10 832 sztuk. Zatem mówimy tu o wzroście ponad 28-procentowym. Najwięcej ciągników używanych sprzedaje się tych najstarszych, mających powyżej 20 lat. Ta kategoria wiekowa stanowi 55 proc. udziału całego rynku ciągników używanych. Pozycję lidera w tej kategorii wiekowej zajmuje Massey Ferguson (1099 szt.), który tylko nieznacznie wyprzedza Zetora (1085 szt.) i Renault (1080 szt.). Jednak na całym rynku traktorów używanych lideruje John Deere z 2163 zarejestrowanymi traktorami i 15,5 proc. udziałem w rynku. Drugi jest MF (1675 szt., 12,0 proc.), a trzeci jest Renault (1470 szt., 10,6 proc.).
r e k l a m a
Przemysław Staniszewski
(na podstawie danych CEPiK udostępnionych przez PIGMiUR)