Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Przyszła jesień – w cielętnikach słychać kaszel

Data publikacji 05.10.2021r.

Praktycznie każdej jesieni, ale także wiosną, w mlecznych gospodarstwach nasila się problem zwiększonej częstotliwości zapadania cieląt na choroby układu oddechowego (BRD), czyli zapalenie płuc.

Zapalenie płuc to złożona, wieloczynnikowa choroba, powodująca stan zapalny i uszkodzenie tkanek płuc i dróg oddechowych. I jak się okazuje, jest ona najczęstszą przyczyną śmierci cieląt powyżej pierwszego miesiąca życia, gdyż choroby płuc najczęściej pojawiają się właśnie w tym okresie, czemu sprzyja budowa ich układu oddechowego. Płuca cieląt są stosunkowo małe w stosunku do wielkości ciała. Cielę rodzi się z niezupełnie wykształconymi płucami. Ich wzrost i rozwój trwa do 4 tygodnia po urodzeniu, a całkowite ukształtowanie płuca następuje dopiero w 12.–13. miesiącu życia. Płuca cieląt podzielone są na wiele segmentów-płatków, które nie łączą się ze sobą. Gdy nastąpi zapalenie płatka, czynniki zakaźne blokują wymianę gazową i unieczynniają go. Dodatkowo małe nozdrza ograniczają przepływ powietrza i sprawiają, że do oddychania cielę musi włożyć dużo wysiłku. Aby zaopatrzyć się w tlen cielęta muszą głęboko i bardzo intensywnie oddychać, a tym samym wdychają wiele szkodliwych gazów i mikroorganizmów. Watro wiedzieć, że zdrowe cielę wykonuje 30–40 oddechów na minutę.

Za występowanie zapalenia płuc odpowiedzialne są przede wszystkim patogenny zakaźne, jak np. wirusy IBR czy BVD, ale schorzenie wywołać mogą także czynniki środowiskowe takie jak: zbyt duże zagęszczenie, wilgoć, przeciągi, niedostateczna wentylacja, nagła zmiana dawki np. przy odsadzeniu, mieszanie cieląt z różnych grup wiekowych, mieszanie cieląt z różnych grup wiekowych, zbyt duża ilość interwencji jednocześnie jak np. odsadzenie i dekornizacja przeprowadzane w tym samym czasie.

Konsekwencją trwającego w płucach stanu zapalnego są klasyczne objawy niewydolności oddechowej: kaszel, duszności, przyspieszony i pytki oddech, często śluzowy lub ropny wyciek z nosa, spadek apetytu oraz wysoka – sięgająca nawet 40°C – gorączka. Stan zapalny powoduje uszkodzenia tkanki płucnej oraz obrzęk pęcherzyków, a jak naukowo potwierdzono, zmiany w płucach mają bardzo duży wpływ na rozwój, a szczególnie na przyrosty cieląt. W badaniach wykazano, że zwierzęta bez zmian w płucach rosły średnio 1,58 kg/dzień. Z kolei cielęta z dużymi, aktywnymi zmianami w tkance płucnej przyrastały 1,17 kg/dzień. W przypadku podejrzenia choroby układu oddechowego należy natychmiast rozpocząć leczenie, a chore sztuki odizolować. Jeżeli w stadzie choruje ok. 10% cieląt, to leczeniu powinny byś poddane wszystkie sztuki. Podstawą leczenia chorób płuc są antybiotyki o przedłużonym działaniu, które uzupełnia się preparatami wspomagającymi. Pomimo szybko podjętej terapii leczenie chorób płuc u cieląt jest trudne. Dlatego najważniejsza jest tutaj profilaktyka polegająca na zapewnieniu optymalnych warunków utrzymania, unikania przeciągów, stresu, wilgoci oraz błędów żywieniowych. Najprostszą metodą zabezpieczenia cielęcia przed patogenami jest sucha dezynfekcja kojców przeprowadzana 2–3 razy w tygodniu. Ogromne znaczenie profilaktyczne ma również zapewnienie w cielętniku ruchu powietrza i odpowiedniej wilgotności. Warunek ten jest spełniony, gdy w cielętniku możemy swobodnie oddychać i wyczuwalny jest ruch powietrza. Najważniejszym jednak elementem profilaktyki zachorowań cieląt nie tylko na choroby układu oddechowego jest oczywiście dostarczenie siary. Pobrane wraz z nią ciała odpornościowe zabezpieczają młody organizm przed zakaźnymi patogenami. Gdy po porodzie osesek otrzyma siarę złej jakości lub pobierze ją zbyt późno, możemy spodziewać się zaburzeń w powstawaniu odporności biernej, a tym samym zwiększa się ryzyko zachorowalności.

Beata Dąbrowska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a