Cytryniec jest pnączem występującym w stanie naturalnym w Azji – włącznie z Syberią, więc ma mrozoodporność wpisaną w geny. Owoce i liście są bogate w witaminy, flawonoidy, pektyny, fosfolipidy, a także olejki eteryczne.
Roślinę z okrytym korzeniem można sadzić przez cały rok, z wyłączeniem miesięcy zimowych, natomiast z odkrytym korzeniem sadzimy wiosną lub jesienią. Jesienny termin bardziej sprzyja nasadzeniom z uwagi na lepsze uwilgotnienie podłoża, które dłużej też się utrzymuje, co sprzyja lepszemu ukorzenieniu.
Jest to dwupienne pnącze, czyli dla uzyskania owoców trzeba posadzić dwa egzemplarze: męski i żeński, choć wyhodowano już odmiany samopylne, m.in. Sadova No 1. Decydując się na uprawę cytryńca, należy wziąć pod uwagę, że jest to roślina bardzo szybko rosnąca, a roczne przyrosty osiągają czasem 1,5–2 m długości, by po kilku latach osiągnąć 10 m. Konieczne jest więc prowadzenie przy podporach, np. płotach, pergolach, rusztowaniach, drzewach czy przy ścianie budynków. Należy pamiętać, że pędy leżące na ziemi nie zaowocują. Po 2–3 latach uprawy wybieramy 2 lub 3 pędy główne, a resztę wycinamy. Wiosną przerzedzamy pędy i skracamy nad 12. pąkiem, chyba że zamierzamy prowadzić je jako żywopłot. Wówczas pozwalamy mu rosnąć, ale dobrze jest co jakiś czas zrobić przecinkę, by dać mu trochę przestrzeni. Choć w każdych warunkach będzie owocował i zagęszczenie mu nie przeszkadza.
Pod roślinę należy wykopać dołek o wymiarach 60 × 60 × 60 cm, wsypać do niego mieszankę dobrej ziemi zmieszanej z piaskiem i torfem, a także odrobiną gliny i kompostu. W dołku umieszczamy namoczoną wcześniej w wodzie bryłę korzeniową, zasypujemy, uciskamy, podlewamy i rozkładamy ściółkę. Rośliny sadzimy w odstępach około 1 m. W pierwszych 2 latach po posadzeniu należy zabezpieczyć sadzonki przed mrozem, w późniejszych cytryniec wytrzymuje do –30°C. Gdy się rozrośnie, można go rozmnażać z rozłogów z korzeni bocznych.
Roślina preferuje stanowiska lekko zacienione, zaciszne, o glebie zasobnej w próchnicę, żyznej, przepuszczalnej, o pH 6–6,5. Ważne jest utrzymanie wilgotności podłoża, ponieważ źle znosi przesuszenie, co daje się zauważyć po zwiędłych liściach. Nie należy dopuścić, by na bryłę korzeniową padały przesuszające podłoże promienie słoneczne i należy okryć ją grubą warstwą ściółki. Na przełomie maja i czerwca roślina zakwita białymi, wonnymi kwiatami o średnicy około 2 cm na długich szypułkach. Są również odmiany o kwiatach różowych lub czerwonych, a w sierpniu – wrześniu w miejscu kwiatów pojawiają się czerwone owoce zebrane w większe lub mniejsze grona. Przez niektórych nazywane są owocami o pięciu smakach. Skórka jest lekko słodka, miąższ kwaśno-cierpki, a pestki po rozgryzieniu troszkę gorzkie, troszkę słone i lekko pikantne. Nadają się na nalewki lub jako dodatek do herbaty zamiast cytryny, a także jako dodatek do dżemów dla wzmocnienia smaku. Z liści można zrobić susz i popijać jako herbatę, która przypomina w smaku zieloną herbatę z cytryną.
Małgorzata Wyrzykowska