Konieczność zmniejszania ilości stosowanych środków chemicznych wymaga skuteczniejszej uprawy. Sprzęt pracujący na ścierniskach – zdaniem firmy Amazone – musi być taki, aby w jednym przejeździe stworzył idealne warunki do stymulowania wzrostu samosiewów, a w kolejnym skutecznie je zniszczył. Istotne jest też optymalne rozdrabnianie resztek pożniwnych oraz to aby sprzęt pracował tylko tak głęboko, jak to konieczne, bo to pozwoli ograniczyć parowanie wody z gleby.
– Maszyna z elementami roboczymi jednego typu nie zawsze jest w stanie odpowiednio doprawić glebę, szczególnie w większych gospodarstw, w których panują różne warunki polowe i glebowe. Dlatego zbudowaliśmy TopCut. Ma modułową budowę i na jednej ramie może mieć zamontowane różnego typu segmenty robocze. Tylko od rolnika będzie zależało, których użyje na danym polu – twierdzi firma Amazone. – Pierwszym elementem może być np. podwójny wał nożowy pracujący w kombinacji z klinowym wałem pierścieniowym lub broną mulczową. Sprzęt z takimi elementami powinien zdać egzamin po uprawie rzepaku, słonecznika. Alternatywą dla wałów nożowych...
Pozostało 40% artykułu.
Więcej przeczytasz dzięki prenumeracie lub kupując dostęp.