Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Gdyby nie znaczek na masce nikt nie powiedziałby, że to traktor z Turcji

Data publikacji 26.10.2021r.

Basak 5120 to bodaj najnowocześniejszy traktor produkowany w Turcji. Wygląda świetnie, zresztą zdobył już nagrodę IF Design Award 2020 w jednym z najbardziej liczących się na świecie konkursów w dziedzinie designu. Ale stylistyka to za mało, aby podbić rynek. Czym zatem chce walczyć o portfele europejskich rolników?

– Ten model debiutował na rynku w 2018 roku, a rok później został zaprezentowany na targach Agritechnica w Hanowerze. Teraz pokazujemy go w Polsce – mówił na wystawie Agro Show w Bednarach Artur Meller z firmy Ursus Dystrybucja, punktu sprzedażowego w Obornikach, która od 2019 roku oferuje w sprzedaży tureckie ciągniki Basak. – Jego potężnym atutem jest to, że zbudowano go na podzespołach uznanych marek jak Deutz, ZF, Carraro czy Bosch. Komfortem też nie odstaje od zachodnich rywali. W jego czterosłupkowej kabinie znajdziemy m.in. joystick służący do zmiany biegów i półbiegów, przełączniki do obsługi sterowanego elektrohydraulicznie podnośnika oraz nowoczesną deskę rozdzielczą Revo Plus włoskiej firmy MTA z wyświetlaczem ciekłokrystalicznym o przekątnej 4,3 cala.

r e k l a m a

Jazda w trybie power lub eco

Firma Basak działa na rynku od lat 60. Zaczynała w 1962 roku od importu traktorów marki Ford. Sześć lat później sama zaczęła montować ciągniki na licencji Forda, które w 2/3 były oparte na podzespołach produkowanych w Turcji. W 1976 roku dogadała się z firmą Steyr i rozpoczęła produkcję ciągników sygnowanych tą marką. W 1996 roku całkowicie zmieniła strategię i zaczęła wytwarzać traktory pod własnym logo. W 2012 roku dołączyła do potężnego holdingu Sanko Group. Obecnie jest jednym z pięciu największych tureckich producentów ciągników. W tym gronie znajdują się także firmy Türk Traktör, Tümosan, Erkunt, Hattat. Ciągniki Basak są produkowane w fabryce położonej na przedmieściach Adapazarı. Zakład zajmuje ponad 27 hektarów powierzchni, z czego 4 ha są zadaszone. Wydajność fabryki przewidziana jest na 10 000 ciągników rocznie. Potencjał sprzedażowy firmy Basak jest olbrzymi, tym bardziej, że Turcja jest obecnie piątym co do wielkości rynkiem sprzedaży nowych ciągników rolniczych na świecie. W zeszłym roku trafiło tam ponad 48 000 ciągników. Więcej maszyn zostało sprzedanych tylko w Indiach, Chinach, USA i Tajlandii. Ale poziom technologiczny firmy Basak tak się zwiększył, że może ona zacząć rywalizować na rynkach zachodnioeuropejskich. Dlatego właśnie powstał model 5120.

– To jest najmocniejszy traktor firmy Basak. Napędza go czterocylindrowy szesnastozaworowy Deutz TCD 3.6 o pojemności 3,6 litra. Motor został ustawiony tak, że generuje 116 koni i oferuje 480 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Posiada turbinę, intercooler i wysokociśnieniowy układ common rail – prezentuje maszynę Artur Meller. – Co istotne, w tej maszynie do wyboru mamy dwa tryby pracy – power i eco. Przy pierwszym traktor pracuje na maksimum swoich możliwości. Drugi pozwala oszczędzać paliwo bo np. przy maksymalnej prędkości 40 km/h silnik nie jest wkręcany powyżej 1700 obr./min.

Półbiegi z automatu

Traktor otrzymał półautomatyczną przekładnię niemieckiego ZF-a. Oferuje ona cztery biegi główne, cztery półbiegi oraz dwa zakresy (szosowe/polowe). Łącznie daje to po 32 biegi w obu kierunkach. O ile zakresy przełączane są dźwignią zlokalizowaną w nietypowym miejscu, bo z lewej strony fotela, o tyle biegi i półbiegi są obsługiwane w bardziej dogodny sposób, bo z joysticka. Półbiegi mogą być załączane ręcznie. Mogą być też zmieniane automatycznie, po naciśnięciu jednego z przycisków na joysticku. Jeżeli chodzi o zmianę kierunku jazdy to też może się odbywać przyciskami na joysticku. Oprócz tego kierunek jazdy można zmienić w tradycyjny sposób za pomocą dźwigni umieszczonej w tradycyjnym miejscu, z lewej strony kierownicy.

– W tym traktorze hydraulikę zasila podwójna pompa podająca do 110 l/min. Z tyłu wyprowadzone są cztery pary szybkozłączy, gdzie trzy są obsługiwane dźwigniami, a jedna przyciskiem. Obsługa wyjść hydraulicznych może być realizowana także z joysticka. Podobnie można sterować podnośnikiem, który jest w stanie unieść 5,5 tony. Tylny podnośnik oraz WOM można obsługiwać również z zewnątrz przyciskami umieszczonymi na błotnikach – podaje Artur Meller.

r e k l a m a

Przemysław Staniszewski

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a