Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

„Mądry Polak po szkodzie” u nas nie ma miejsca

Data publikacji 26.10.2021r.

Po zaledwie pięciu latach służby w OSP Morawin objął funkcję prezesa jednostki. Mowa o dh. Mariuszu Cypkunie. Jak twierdzi jego poprzednik, były prezes dh Paweł Kantorski wybór na to stanowisko dh. Cypkuna nie był przypadkowy, lecz przemyślany przez strażaków.

wielkopolskie

– To idealny człowiek na to stanowisko – mówi dh Paweł Kantorski. – Jest młody, a zarazem doświadczony, ma zmysł organizacyjny i co najważniejsze pełen zapału i wiary w to co robi. Krótko mówiąc, jestem spokojny o przyszłość naszej jednostki.

Morawin to niewielka wieś położona w gminie Ceków Kolonia. Historia OSP Morawin sięga 1931 r. kiedy to dziedzic jednego z majątków Weight zebrał chętnych mieszkańców i założył ochotniczą straż pożarną. Druhowie do 1936 r. nie dysponowali strażnicą, byli więc zmuszeni sprzęt strażacki przechowywać na terenie własnych gospodarstw.

– Dzisiejsza strażnica w ciągu ostatnich pięciu lat przeszła wiele istotnych remontów. Począwszy od zaplecza socjalnego, poprzez remont sali bankietowej, łazienki oraz elewacji budynku. Fundusze remontowe pozyskaliśmy z Urzędu Gminy Ceków Kolonia oraz z Urzędu Marszałkowskiego. Chciałbym podkreślić, że wszystkie prace wykonaliśmy we własnym zakresie. W tym roku zamierzamy jeszcze wybudować nowy garaż. W tej spawie jesteśmy już po rozmowach z wójtem Mariuszem Chojnackim i jego zastępcą Januszem Frątczakiem – powiedział prezes Mariusz Cypkun.

Z OSP Morawin związanych jest 83 druhów, 56 z nich czynnych, zaś do udziału w akcjach, po obowiązkowych szkoleniach uprawnionych jest 22 druhów, w tym 2 druhny, które wyjeżdżają do pożarów i innych akcji. Są to dh. Wiktoria Wypych oraz dh. Dagmara Kucner.

– Skoro mówimy o naszych kadrach, muszę się pochwalić silną i liczną Młodzieżową Drużyną Pożarniczą – mówi dh Mariusz Cypkun. – Doskonała kondycja naszej mieszanej MDP, mam na myśli chociażby odnoszone sukcesy w zawodach sportowo-pożarniczych, to zasługa wieloletniego, byłego opiekuna drużyny dh. Grzegorza Glapy. Jego pracę z powodzeniem od początku 2021 r. kontynuuje dh Filip Perek. Młodzi druhowie w zawodach na szczeblu gminnym zawsze plasują się na medalowych miejscach. Dużym sukcesem było zajęcie przez nich czwartego miejsca w zawodach powiatowych. W MDP służy również mój syn Wiktor, z którego jestem bardzo dumny – podkreślił prezes Cypkun.

Sukcesy sportowe osiągają również seniorzy w kategorii kobiet, które na zawodach powiatowych zajmują zazwyczaj drugie i trzecie miejsca.

Druhowie dysponują jednym samochodem GBA Renault Midliner z 1998 r. Jak podkreśla były prezes dh Paweł Kantorski, który piastował swoje stanowisko w latach 2016–2021 drugi pojazd nie jest przynajmniej w obecnej sytuacji niezbędny.

– To prawda – komentuje wypowiedź swojego poprzednika prezes Mariusz Cypkun. – Z racji, iż jesteśmy niewielką jednostką, obecny Renault w pełni zaspokaja nasze potrzeby. Z prowadzonych statystyk wynika, że w ubiegłym roku wyjechaliśmy do akcji dwadzieścia sześć razy. To niewiele, ale wypada z tego faktu wyłącznie się cieszyć. Jak sięgam pamięcią najczęściej wyjeżdżamy do zagrożeń miejscowych, rzadziej pożarów. Choć pamiętam potężny pożar w pobliskim Kamieniu. Akcja trwała ponad osiem godzin, a następnego dnia musieliśmy jechać na miejsce zdarzenia, by prowadzić akcje dogaszania.

– Wracając do naszego samochodu, chciałbym raz jeszcze podziękować naszym mieszkańcom, którzy podczas zorganizowanej zbiórki pieniędzy pozyskali dla nas pięćdziesiąt tysięcy złotych – powiedział dh Mariusz Cypkun.

Strażacy z Morawina są otwarci na wspólne działanie z grupami miejscowej społeczności. Bardzo dobrze układa się współpraca z zaprzyjaźnionym kołem gospodyń wiejskich, na czele którego stoi przewodnicząca Elżbieta Cierniak. Druhowie udostępniają paniom swoje pomieszczenia, a gospodynie w zamian zawsze są gotowe pomóc im przy organizacji okolicznościowych imprez.

– Wiele czasu poświęcamy młodzieży ze szkoły podstawowej – mówi prezes. – Wraz z dyrektor Magdaleną Zgirską w miarę możliwości i wolnego czasu organizujemy pogadanki o bezpieczeństwie pożarowym. Skupiamy się na prewencji. Chcemy, by przysłowie „Mądry Polak po szkodzie” nie miało u nas swojego miejsca. Równie owocnie układa się współpraca z sołtysami i radami sołeckimi Morawina i Podzborowa.

Strażacy angażują się również w działania Gminnego Związku Kombatantów. – To nasz obowiązek – mówi prezes. – W Morawinie znajdują się dwa pomniki upamiętniające wydarzenia z okresu II wojny światowej. Mówiąc precyzyjnie, wydarzenia z 1939 r. Na co dzień opiekujemy się pomnikami, zaś podczas oficjalnych uroczystości pełnimy wartę.

– Na zakończenie słowo o marzeniach. – Szczerze mówiąc niczego nam nie brakuje – mówi prezes. – Jeśli zajdzie potrzeba pozyskania np. niezbędnego sprzętu, spokojnie zwrócimy się o pomoc do naszego wójta Mariusza Chojnackiego. Bądź co bądź pełni on funkcję wiceprezesa Zarządu Gminnego OSP i doskonale rozumie problemy strażaków – powiedział prezes Mariusz Cypkun.

Krystyna Nowakowska

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a