XJestem rolnikiem i prowadzę hodowlę bydła. Na skutek awarii ogrodzenia, bydło weszło na pole sąsiada. Właściciel pola wezwał policję, która wymierzyła mi mandat w wysokości 200 zł za brak opieki nad stadem. Tłumaczyłem, że mam wykupioną polisę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej rolników, ale bez skutku. Czy w tej sytuacji wymierzenie mi mandatu było zgodne z obowiązującym prawem?
YZawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej rolników nie chroni przed odpowiedzialnością za wykroczenie polegające na niezachowaniu ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. W tym przypadku podstawę prawną wymierzenia mandatu stanowił art. 77 § 1. Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z nim, kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany. Zwykłe środki ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia w rozumieniu przepisu art. 77 k.w. określa się jako tradycyjne, przyjęte zwyczajowo, naturalne dla danego gatunku zwierzęcia, dodatkowo uzależnione od jego cech osobniczych i ewentualnego potencjalnego zagrożenia.
Ubezpieczenie chroni natomiast przed odpowiedzialnością cywilną m.in. za szkody wyrządzone przez zwierzęta gospodarskie stosownie do art. 50 ust. 1 Ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...). Według tego przepisu, z ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik, jest obowiązany do odszkodowania za wyrządzoną w związku z posiadaniem przez niego gospodarstwa rolnego szkodę będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Gdyby zatem bydło po sforsowaniu ogrodzenia wyrządziło szkodę w uprawach sąsiada, odszkodowanie wypłaciłaby mu firma, z którą zawarł Pan umowę ubezpieczenia OC rolników. ●
