Dania to jeden z liderów europejskiej produkcji trzody chlewnej i choć ma małą powierzchnię, to charakteryzuje się dużą koncentracją chowu świń. Jednocześnie produkcja jest bardzo wyspecjalizowana, a za prowadzenie badań nad jej rozwojem i wprowadzanie uzyskanych wniosków w życie odpowiada Duńskie Centrum Badań Trzody Chlewnej utrzymywane ze składek producentów świń. Czuwa ono nad tym, aby stosowane normy żywienia i utrzymania były optymalne i uzasadnione ekonomicznie przy uwzględnieniu aktualnych cen i warunków rynkowych.
Organizacja SEGES, która jest częścią Duńskiej Rady ds. Rolnictwa i Żywności (L&F) organizuje szereg konferencji o szerokiej tematyce. Podczas tegorocznej, zorganizowanej dla producentów trzody chlewnej, przedstawiono między innymi doświadczenia na temat najlepszego sposobu odsadzania prosiąt. Zwłaszcza jeśli będzie to musiało odbywać się bez użycia tlenku cynku, a także rozwiązania mające zabezpieczyć prosięta przed wystąpieniem biegunek. Michael Agerley, lekarz weterynarii z firmy Porcus oraz Hans Jørgen Hansen, właściciel gospodarstwa, omawiali sposoby na uzyskanie wyższej masy ciała odsadzanych prosiąt oraz wzmocnienie układu odpornościowego świń. Stosunkowo proste jest odsadzanie prosiąt starszych, jednak zwiększa ono koszty produkcji trzody chlewnej, ponieważ uzyskujemy mniejszą liczbę prosiąt odsadzonych od lochy w roku. Odsadzanie cięższych prosiąt jest natomiast możliwe, gdy skupimy się na uzyskaniu wysokiej mleczności loch, co można osiągnąć poprzez zastosowanie odpowiednich genetyki i żywienia.
Białko czy aminokwasy?
W żywieniu prosiąt wcześnie odsadzanych ważne jest zapewnienie im zoptymalizowanej, specjalnie skomponowanej paszy. Dużą zawartość białka wywołującą problemy trawienne u prosiąt można było zniwelować, stosując wysokie dawki tlenku cynku. Ponieważ w połowie przyszłego roku w życie wejdzie zakaz stosowania leczniczego tlenku cynku, zmniejszenie zawartości białka w paszy może być jednym ze sposobów utrzymania zdrowia jelit, ale pod warunkiem wykorzystania potencjału genetycznego zwierząt na poziomie takim jak dotychczas. Niestrawione białko podlega fermentacji bakteryjnej w jelicie grubym, podczas której wytwarzane są metabolity o działaniu toksycznym.
W okresie przygotowywania się na wycofanie leczniczego tlenku cynku rozwiązaniem jest optymalna strategia żywienia wykorzystująca pasze z łatwo przyswajalnym białkiem. Prosięta przez pierwszy tydzień piją wyłącznie mleko matki. Po tym czasie należy rozpocząć podawanie mieszanek paszowych o wysokiej strawności (mleko w proszku, serwatka, skrobia po obróbce termicznej) i zachęcać oseski do pobierania paszy, na przykład poprzez stosowanie dodatków zapachowo-smakowych. Jak tłumaczyli Hanne Maribo i Niels Kjeldsen z SEGES, wcale nie jest łatwo nauczyć jeść prosięta. Dwadzieścia procent z nich nie pobiera mieszanki i trudno na nie wpłynąć. Osobniki, które w okresie laktacji zaczęły pobierać paszę suchą, będą miały lepszy start w odchowalni.
Zapotrzebowanie energetyczne i białkowe prosiąt zależy od masy ciała i oczekiwanych przyrostów. Za bezpieczne dla wzmocnienia układu odpornościowego uważa się karmienie paszą o mniejszej zawartości białka. Wykazano, że dieta z dużą zawartością białka surowego ma negatywny wpływ na zdrowie jelit, powodując zwiększoną częstość występowania zaburzeń trawiennych, na co wskazują luźność kału, biegunka i brak czystości w kojcach. Ponadto po obniżeniu białka surowego w paszy zwierzęta wytwarzają mniej amoniaku, a tym samym przykrego zapachu. A w Danii przy tak dużej skali produkcji konieczne jest ograniczenie wydalania azotu do środowiska. Dlatego zdaniem ekspertów, należy rozważyć czy dodatkowa ilość białka w paszy jest rzeczywiście konieczna i przełoży się na wyniki produkcyjne, czy raczej na pogorszenie warunków środowiskowych dla zwierząt i otoczenia.
Redukcję białka surowego w paszy można osiągnąć poprzez zwiększenie ilości syntetycznych aminokwasów, jednak ich stężenia nie mogą być nadmiernie duże, gdyż wówczas pogorszeniu ulegają wyniki produkcyjne. Ważne jest ustalenie optymalnego stężenia niezbędnych aminokwasów bądź włączenie do pasz produktów zawierających kompleksy cukrowo-aminokwasowe. Wówczas aminokwasy są uwalniane w przewodzie pokarmowym wolniej niż gdyby ta sama ilość została dodana bezpośrednio do paszy w postaci samych krystalicznych aminokwasów.
Nie stracić na wzroście
Zmniejszenie zawartości białka z 19 do 15% zredukowało biegunki o 60% w stosunku do stanu wyjściowego. Im większa dawka dodatkowych wolnych aminokwasów, tym mniej biegunek. Eksperci analizują, czy dodatkowe wolne aminokwasy wpływają na rozwój bakterii kwasu mlekowego, a chlorowodorek L-lizyny obniża pH w żołądku. Dodawanie coraz większej ilości aminokwasów syntetycznych oczywiście także nie jest pożądane i może mieć negatywne skutki na wydajność zwierząt. Gdy stężenie syntetycznej lizyny w paszy było bardzo duże, wyniki produkcyjne znacząco spadały. Dotyczyło to zarówno średnich dziennych przyrostów, jak i wykorzystania paszy na kilogram przyrostu. Krótko mówiąc, stosowanie dużych poziomów aminokwasów syntetycznych skutkuje pogorszeniem zdolności do wykorzystania paszy przez świnie.
Jak podkreślał Per Tybirk, główny konsultant ds. żywienia w SEGES, celem analiz jest znalezienie optymalnego poziomu białka i optymalnego dodatku wolnych aminokwasów. Dodatkowe aminokwasy zapewniają lepszą produktywność, a zaprezentowane doświadczenia sugerują, że można zmniejszyć ilość strawnego białka, jeśli jednocześnie zwiększy się dodatek wolnych aminokwasów o 8–10%. Wykładowca podkreślał, iż ma nadzieję, że do następnego kongresu w 2022 roku te standardy żywieniowe zostaną wprowadzone do praktyki hodowlanej.
Należy jednak uwzględnić, że mała zawartość białka, choć powoduje mniej biegunek i mniej leczenia antybiotykami, może skutkować jednocześnie wolniejszym wzrostem prosiąt po odsadzeniu. Wciąż trwają badania, czy świnie mogą nadrobić te straty w późniejszym okresie tuczu. Prosięta, które otrzymywały małą zawartość białka w paszy, ważyły o 2 kg mniej w momencie sprzedaży zakładanym przy masie ciała 30 kg, co może być problemem. Z drugiej strony, mała zawartość białka w mieszankach stosowanych od masy ciała 7 kg do 30 kg pozwala zaoszczędzić na kosztach paszy.
Żywienie a zdrowie jelit
Zdrowie jelit wpływa na efektywne trawienie i wchłanianie składników pokarmowych, utrzymanie właściwej struktury i mikroflory jelit oraz prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Po odsadzeniu zasadnicze znaczenie ma stosowanie odpowiedniej paszy dla prosiąt odsadzonych przy różnej masie ciała. Składniki pokarmowe muszą charakteryzować się dobrą przyswajalnością i strawnością, aby wpłynąć na poprawę przyrostów i ujednolicenie masy ciała prosiąt. Prawidłowe żywienie mieszankami dostosowanymi do ich rozwoju i stanu zdrowia pomoże rozwinąć dobrze funkcjonujący układ pokarmowy, co zminimalizuje zapotrzebowanie na tlenek cynku.
Produkty z białkiem sojowym są popularne, ale nie zawsze konieczne. Zdaniem ekspertów należy raczej rozważyć zastosowanie w mieszance na odsadzenie produktów z krwi (suszona plazma). Unikać natomiast nadmiaru wapnia. Niedojady powinny być usuwane, korytka czyste, a pasza zawsze świeża, gdyż wtedy zachęca do pobrania. W doświadczeniach Maribo i Kjeldsena prosięta zjadły więcej paszy podawanej w formie mokrej. Po 9 tygodniach miały większą masę ciała o około 1,1 kg. Również odsadzanie w 5. tygodniu dało większą masę ciała w 9. tygodniu – średnio o 0,5 kg.
We wczesnym okresie życia stosowanie socjalizacji i mieszania prosiąt może pozytywnie modyfikować ich reakcje i ograniczać agresywne zachowania po odsadzeniu. Powszechna praktyka mieszania prosiąt z różnych miotów podczas odsadzenia powoduje nasilenie reakcji stresowych i walk, które niekorzystnie wpływają na zdrowie i wyniki produkcyjne. Przebadano różne strategie zmniejszania agresji przy odsadzaniu, w tym łączenie prosiąt w kojcach według masy ciała, stosowanie leków, dodatków i środków uspokajających, feromonów, większe stężenie tryptofanu w diecie czy zmniejszanie oświetlenia. Jednak metody te były zwykle mało skuteczne, a jeśli nawet przynosiły efekt, to zazwyczaj krótkotrwały.
Wczesne tworzenie hierarchii
Alternatywnym rozwiązaniem ograniczającym walki przy odsadzeniu w celu poprawy dobrostanu prosiąt oraz ich zdrowia i produkcji jest wzajemne poznanie się osobników z różnych miotów jeszcze przed odsadzeniem, w okresie laktacji. Wówczas po odsadzeniu adaptacja w nowej grupie powinna być lepsza, a agresja między prosiętami, które nie pochodzą z jednego miotu, wyraźnie zmniejszona. Przynosi to kolejne korzyści po odsadzeniu, gdyż zapewnia szybsze zapoznanie się z karmieniem i dzięki temu wcześniejsze pobieranie paszy. Ten system socjalizacji przed odsadzeniem nawiązuje w pewnym stopniu do warunków utrzymania wolnowybiegowego loch i prosiąt. Prosięta w porodówce z różnych miotów mogą swobodnie się mieszać poprzez drzwiczki lub usunięcie przegród między sąsiednimi kojcami porodowymi bądź też poprzez zapewnienie dostępu do dodatkowej powierzchni dla prosiąt. Lochy natomiast pozostają zamknięte w swoich kojcach. Taki system umożliwia wydłużenie wieku odsadzenia oraz krycia loch podczas laktacji.
Socjalizacja prosiąt we wczesnym okresie życia poprzez mieszanie miotów przed odsadzeniem może mieć nie tylko pozytywny wpływ na zachowanie (więcej zabawy, mniej walk) i wydajność po odsadzeniu, ale również na fizjologię i mikrobiom jelit, wzrost odporności oraz zmniejszony metabolizm energii dzięki redukcji agresywnych zachowań u zwierząt.
Dominika Stancelewska