W publikacjach znajdziemy informacje o wytrzymałości roślin na spadki temperatury powietrza w czasie zimy z okrywą i bez okrywy śnieżnej. To bardzo pomocne, bo te warunki meteorologiczne trzeba śledzić i analizować, co jest bardzo przydatne przy podejmowaniu szybkich decyzji wiosną.
Z prognoz pogodowych
wynika, że najbliższe dni będą sprzyjały powolnemu prehartowaniu roślin (to pierwszy etap przed właściwym hartowaniem) i miejmy nadzieję łagodnemu wchodzeniu roślin w stan anabiozy, czyli uśpienia zimowego. Dziś tylko dla przypomnienia kilka informacji o wytrzymałości roślin i czekających na nie do wiosny możliwych stresach. Będziemy oczywiście obserwować pogodę i zależnie od je przebiegu będziemy na bieżąco doradzać na łamach „Tygodnika Poradnika
Rolniczego”.
Dobre zimowanie roślin ozimych, czyli ich odporność na wszystkie niekorzystne warunki stresowe występujące zimą i na przedwiośniu warunkowane jest mocno tym, w jakiej fazie rozwoju poszczególne gatunki wchodzą w stan zimowego uśpienia. Na przykład, pszenica najlepiej zimuje, jeśli w anabiozę (stan fizjologicznego uśpienia) wejdzie w fazie 2–4 liści, żyto i jęczmień – po rozkrzewieniu, rzepak i rzepik – w fazie rozety z 6–8 liśćmi.
Zimotrwałość
jest ogólną wytrzymałością roślin na wszystkie niekorzystne warunki zimy, które mogą powodować takie czynniki jak: temperatura, wiatry, opady itd. Zimotrwałość jest cechą dziedziczną, ale znacznie modyfikowaną przez przebieg warunków pogodowych jak również agrotechnikę (nawożenie, gęstość i termin siewu).
Mrozoodporność to wytrzymałość roślin na niskie temperatury zimą. Wśród ozimin naszej strefy klimatycznej najbardziej mrozoodporne jest żyto, potem pszenica i jęczmień. Mrozoodporność jest cechą gatunkową, ze znacznymi jednak różnicami w obrębie odmian.
Wymarzanie jest wynikiem bezpośredniego działania mrozu na rośliny nieokryte śniegiem. Temperatura wymarzania żyta przy braku okrywy śnieżnej wynosi ok. -25 st. C, natomiast pod śniegiem żyto dobrze przetrzymuje spadki temperatury nawet do -35 st. C. Pszenżyto i pszenica znoszą spadki temperatur do -20 st. C bez okrywy śnieżnej i do -30 z okrywą śnieżną. Najmniej mrozoodporny jest jęczmień – wymarza już przy spadkach temperatury do -15 st. C bez okrywy śnieżnej i -25 st. C z okrywą śnieżną. Przy temperaturze -15 st. C bez okrywy śnieżnej wymarza rzepak ozimy. Wytrzymałość na mróz zależy od gatunku, odmiany oraz zahartowania rośliny. Rośliny mogą rozhartować się po ociepleniu zimą i stracić wytrzymałość na mróz.
Wyprzenie
roślin następuje, gdy obfite opady śniegu pokrywają niezamarzniętą glebę. Rośliny, które nie są jeszcze w pełni fazy uśpienia wegetacyjnego oddychają. Rośliny tracą wówczas węglowodany, a ich nie syntetyzują. Potem następuje rozkład białek i porażenie roślin pleśnią śniegową. Najbardziej podatne na wyprzenie jest żyto, mniej pszenica i jęczmień. Rzepak, lucerna i koniczyny są bardziej odporne na wyprzenie. Tak jak warstwa śniegu na niezamarzniętej glebie, tak samo wyprzenie powoduje skorupa lodowa.
Wysmalanie zachodzi wtedy, kiedy zimą jest mało opadów śnieżnych, a rośliny narażone są bezpośrednio na wpływ suchych mroźnych wiatrów. Wiatr wysusza nadziemne części roślin, które nie mogą uzupełniać wody z zamarzniętej ziemi. Tkanki bez wody zamierają i wyglądają jak spalone. Uszkodzenia te zdarzają się głównie na plantacjach żyta.
Wysadzanie roślin i rozrywanie korzeni ma miejsce głównie wiosną. Gdy temperatura na przedwiośniu jest na tyle zmienna, że ziemia taje w ciągu dnia a zamarza nocą. Dochodzi wówczas do sukcesywnego pochłaniania większej ilości wody przez glebę i jej osiadania w dzień, a potem zamarzania i zwiększania objętości w nocy. Te powolne, ale systematyczne ruchy objętościowe powodują rozrywanie korzeni roślin a nawet ich wysadzanie na powierzchnię. Największe ruchy dotyczą oczywiście gleb organicznych – najbardziej torfowych. Im wcześniejsza jest wiosna, tym straty większe, a najbardziej wrażliwy na wysadzanie jest rzepak i rzepik ozimy.