Jedno z ognisk stwierdzono w gospodarstwie, w którym utrzymywano 34 świnie, w gminie Pierzchnica w powiecie kieleckim. Obszar ten był już objęty strefą czerwoną. Niestety drugie ognisko wybuchło poza obszarami objętymi ograniczeniami, czyli w tzw. strefie białej, wolnej od ASF, w gospodarstwie, w którym utrzymywano 135 świń, położonym w miejscowości Nowy Dwór w gminie Krasocin w powiecie włoszczowskim. Jest to 6. ognisko, które w tym roku stwierdzono w województwie świętokrzyskim.
Obecnie w Europie mamy do czynienia z epidemią wirusa afrykańskiego pomoru świń, który jest wysoce patogenny. Badanie wszystkich padłych dzików znalezionych na danym obszarze jest kluczowe dla oceny sytuacji epidemicznej, ponieważ w regionach dotkniętych chorobą około 80% znalezionych dzików było pozytywnych w kierunku ASF. Dziki są odpowiedzialne za przenoszenie wirusa, ale mechaniczne roznoszenie na dalsze odległości odbywa się przez ludzi lub na pojazdach. Dlatego najprawdopodobniej musimy się liczyć z dalszym rozprzestrzenianiem się wirusa ASF.
Jedna szczepionka nie uratuje
Kilka dużych ośrodków naukowych na świecie, między innymi w Hiszpanii, USA i Chinach, pracuje nad uzyskaniem szczepionki przeciwko afrykańskiemu pomorowi świń. Stany Zjednoczone planują zainwestować 500 mln dolarów w zapobieganie rozprzestrzenianiu się ASF. Wydatki mają objąć koordynację monitorowania choroby, rozwój nadzoru, zapobiegania oraz kompleksowe działania prowadzone za pośrednictwem Inspekcji Zdrowia Zwierząt w Departamencie Rolnictwa (USDA). W ramach inwestycji mających na celu sprostanie wyzwaniom stojącym przed amerykańską produkcją trzody chlewnej podejmowane będą także dalsze badania nad skuteczną szczepionką.
Również Rosyjska Akademia Nauk postawiła sobie za cel opracowanie szczepionki przeciwko afrykańskiemu pomorowi świń do 2024 roku. Wirus ASF ma bardzo złożoną strukturę, co utrudnia uzyskanie skutecznego preparatu, którego nie udaje się wynaleźć od kilkudziesięciu już lat. Pod względem strukturalnym jest on jednym z najbardziej złożonych wirusów zawierających DNA, którego genom zawiera informacje o ponad 160 specyficznych białkach.
Jak twierdzą naukowcy z Federalnego Centrum Zdrowia Zwierząt Rosselkhoznadzor (FGBI ARRIAH), wirus ASF infekuje komórki układu odpornościowego podobnie jak wirus HIV, dlatego podejście do opracowania szczepionki przeciwko tej chorobie powinno być niestandardowe. Podczas replikacji wirusa ASF syntetyzowane są białka, które tłumią odporność gospodarza, a także białka, które chronią samego wirusa przed działaniem komórek odpornościowych.
Alexey Igolkin, szef laboratorium referencyjnego afrykańskiego pomoru świń w Rosji, zauważył, że wirus ASF ma zwiększony stopień zmienności w porównaniu z innymi wirusami DNA, a zastosowanie szczepionki wśród dzików może prowadzić do pojawienia się jeszcze groźniejszego zmodyfikowanego genotypu. Jego zdaniem strategia opracowania szczepionki przeciwko ASF powinna mieć na celu znalezienie głównych ochronnych antygenów wirusa i stworzenie preparatu opartego na rekombinowanych białkach lub zrekombinowanych wirusach, podobnego do wysoce skutecznych rekombinowanych szczepionek przeciwko wściekliźnie. Badania w tym kierunku już trwają i, jak przekonuje Alexey Igolkin, wstępne wyniki wykazały, że eksperymentalny preparat składający się z ośmiu białek wirusowych zapewniał stuprocentową ochronę świń przed infekcją zjadliwym wirusem ASF.
Naukowcy z FGBI ARRIAH od kilku lat pracują nad opracowaniem szczepionki oraz analizują genom zmodyfikowanych wariantów wirusa ASF w celu zidentyfikowania genów odpowiedzialnych za jego zjadliwość i immunogenność. Zidentyfikowano też grupę białek wirusowych, których wprowadzenie powoduje wyraźnie zależne od przeciwciał natężenie przebiegu choroby. Eksperci zauważają, że przy opracowywaniu szczepionek należy wziąć pod uwagę istnienie kilku genotypów wirusa. Dzisiaj istnieją 24 znane genotypy. Współczesną epizootię ASF na świecie wywołuje wirus genotypu II, ale Chiny niedawno zgłosiły dwa ogniska wirusa o genotypie I u świń. W związku z tym może być wymagana więcej niż jedna szczepionka.
Nawet jeśli uda się opracować szczepionkę, nie może ona być jedynym panaceum w walce z chorobą. Rolnicy muszą ściśle przestrzegać przepisów dotyczących bezpieczeństwa biologicznego, aby uchronić się przed skutkami zakażenia.
Dominika Stancelewska