Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Zabieg musi być uzasadniony, skuteczny i bezpieczny

Data publikacji 06.12.2021r.

W ostatnich wydaniach TPR przypominaliśmy jak wykorzystywać w praktyce rolniczej ustalone progi szkodliwości agrofagów. W przypadku chwastów, chociaż spotkamy w publikacjach dane o ich szkodliwości, w integrowanej ochronie roślin nie mają zastosowania.

W zwalczaniu większości groźnych sprawców chorób roślin progi szkodliwości obowiązują, ale i tutaj możliwość ich wykorzystania czasami komplikuje długa inkubacja. Zdecydowanie najlepiej sprawdzają się w praktyce progi szkodliwości szkodników. Jest jednak pewna pułapka – zabieg możemy wykonać po przekroczeniu progu, ale najlepiej w momencie kulminacyjnego pojawu lub nalotu szkodników na plantację.

r e k l a m a

W momencie aktywności i kulminacyjnej szkodliwości

Ustalone progi ekonomicznej szkodliwości szkodników roślin uprawnych są ważnym elementem podejmowania decyzji w integrowanej ochronie roślin. W przypadku ewentualnego stosowania insektycydów szczególnie liczy się bezpieczeństwo owadów pożytecznych oraz wrogów naturalnych szkodników. W tabeli pokazujemy progi szkodliwości szkodników pszenicy. Progi dla innych gatunków bez trudu znajdziemy w opracowanych metodykach integrowanej ochrony roślin.

Podstawą do wykorzystania wyznaczonych przez naukowców progów szkodliwości jest oczywiście monitoring szkodników, który w większości przypadków jest łatwy i nie jest kosztowny. Do odławiania i kontrolowania liczebności szkodników można wykorzystać nie tylko najbardziej popularne żółte naczynia, ale też barwne tablice lepowe i pułapki feromonowe. Ten własny monitoring najbardziej precyzyjny dla danego pola warto uzupełniać dostępnymi komunikatami na "Platformie Sygnalizacji Agrofagów", która znajduje się na stronie IOR – PIB w Poznaniu, a także komunikatami firm chemicznych, czy informacjami w serwisie naszego wydawnictwa https://agrarpogoda.pl.

Wszystkie uzyskane informacje trzeba solidnie ocenić, bo stwierdzenie progowej liczebności szkodników nie zawsze uzasadnia oprysk. To zależy od ceny środka i koszów oprysku, ale też średnioterminowej pogody. Szkodniki nie powinny być pochowane z zimna i przed deszczem. Ważna dla skuteczności zwalczania jest aktywność szkodników, a dla aktywności temperatura powietrza i opady. W warunkach ochłodzenia i opadów deszczu większość szkodników przestaje żerować i przeczekuje złe warunki w kryjówkach. Ponadto powinniśmy je zwalczać po przekroczeniu progu szkodliwości, ale przede wszystkim w momencie ich kulminacyjnych nalotów. Zbyt szybki zabieg w takiej sytuacji i tak trzeba będzie prawdopodobnie powtórzyć, a to sprzyja niestety uodparnianiu się szkodników na insektycydy.

Najważniejszy systematyczny monitoring

Żółte naczynia to podstawowy i najtańszy instrument pozwalający śledzić naloty szkodników, zwłaszcza w rzepaku. Aby założyć takie polowe centrum monitoringu potrzebne są zwykłe czworokątne lub owalne plastikowe pojemniki, ale koniecznie żółte przypominające barwę kwitnącego rzepaku. Pojemniki należy zainstalować na polu.

Zależnie od wielkości plantacji powinny być rozmieszczone od każdej strony pola, ok. 5 m w głąb łanu (zależnie od tego, jakie szkodniki monitorujemy nawet 20 m w głąb łanu), na wysokości roślin. Aby wykorzystywać je do ciągłego monitoringu w rosnącym i rozwijającym się rzepaku pojemniki powinny mieć możliwość regulacji wysokości położenia. Pojemniki do połowy należy napełnić wodą i dodać kilka kropli płynu zmniejszającego napięcie powierzchniowe (zwykły płyn do mycia naczyń), a wystawiane bardzo wczesną wiosną najlepiej jest napełnić płynem zimowym do spryskiwaczy szyb. Odłowione szkodniki powinniśmy liczyć codziennie o tej samej godzinie.

Do monitoringu można używać barwnych tablic lepowych wykorzystujących dodatnią reakcję owadów na konkretną barwę. Tablice lepowe można wykorzystywać na plantacjach rzepaku i zbóż, ale jeszcze większe zastosowanie mają w szklarniach, w sadach i uprawach warzyw. Barwne tablice umieszcza się nad wierzchołkami roślin. Pierwszorzędne znaczenie ma tutaj oczywiście barwa tablic. Żółte tablice lepowe są wykorzystywane w uprawach polowych – zwłaszcza w rzepaku, ale wabią też mączlika szklarniowego, połyśnicę marchwiankę, miniarki, ziemiórki, kwieciaka malinowca. Tablice niebieskie służą natomiast do odławiania wciornastków, a tablice białe np. pryszczarka malinowca. W przypadku niektórych szkodników, np. omacnicy prosowianki, głównego szkodnika kukurydzy, trzeba wykorzystać pułapki feromonowe albo pułapki świetlne.

r e k l a m a

Marek Kalinowski




r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a