Antidotum na te „niedogodności” jest stosowany w wielu produkcyjnych oborach, Europy, Ameryki czy Izraela – krzyżowanie międzyrasowe, w którym wykorzystuje się występujący u potomstwa efekt heterozji z jednoczesnym połączeniem cech wysokiej produkcji i dobrej budowy oraz długowiecznością i wysoką produkcją życiową.
Krzyżowanie międzyrasowe nie jest oczywiście przeznaczone dla stad, które realizują program doskonalenia genetycznego rasy hf, czyli posiadają matki buhajów i odchowują buhajki do stacji unasienniania. Efekt heterozji coraz powszechniej i z powodzeniem wykorzystywany jest w stadach, gdzie ocena użytkowości mlecznej służy tylko dostarczaniu wiarygodnych informacji niezbędnych hodowcy mleka do właściwego prowadzenia stada.
Najpopularniejsze i dające najlepsze efekty w krzyżówkach jest szwedzkie bydło czerwone (srb). Jest to jedyna rasa mleczna, której średnia wydajność jest tylko o około 10% niższa niż krów holsztyńsko-fryzyjskich. U zwierząt pochodzących z krzyżowania z buhajami rasy srb niezależnie od poprawy szeroko rozumianego zdrowia, polepszeniu ulegają również wskaźniki produkcyjne (efekt heterozji). W populacji zwierząt krzyżówkowych w Kalifornii (buhaje rasy srb x krowy rasy hf) uzyskano zwyżkę produkcji mleka o ponad 4% i poprawę jego składu, a łączna produkcja tłuszczu i białka wzrosła o 7%. Nie bez znaczenia była też wyraźna poprawa zdrowotności wymion u sztuk mieszańcowych i zmniejszenie przypadków martwych urodzeń cieląt przez pierwiastki o połowę.
Kolejną polecaną do krzyżowań rasą jest bydło norweskie czerwone. Rasa ta została wyhodowana w Norwegii i od początku pracy hodowlanej główny nacisk położono nie na wydajność, lecz na cechy związane ze zdrowotnością i płodnością. Badania przeprowadzone przez naukowców z wielu krajów potwierdzają wyniki pracy norweskich hodowców tj.: wyższą płodność krów, mniej klinicznych przypadków mastitis, niższy poziom komórek somatycznych, łatwiejsze wycielenia, mniej martwo urodzonych cieląt, lepszy odchów i przeżywalność cieląt, mniejsze problemy z racicami. W produkcji mleka od krów nrf brak jest także znaczącej różnicy w stosunku do rasy hf, podobnie jest z zawartością białka i tłuszczu. Należy jednak zaznaczyć, że przedstawione wyniki dotyczą pokolenia F1, czyli potomstwa o genotypie 50% nrf i 50% hf. Co zatem robić dalej z takimi krowami? Można przyjąć tutaj dwa warianty: pierwszy to powrót do rasy macierzystej, czyli krycie pokolenia F1 buhajami rasy hf i powrót do czystości rasy. Druga możliwość to krzyżowanie wypierające, czyli następne pokolenia kryjemy ponownie buhajem rasy nrf i dochodzimy w trzecim pokoleniu do czystości rasy nrf.