Dzwonek Pierwszy miesiąc prenumeraty za 50% ceny Sprawdź

r e k l a m a

Partner serwisu

Skok na

Data publikacji 21.02.2021r.

Od końca 2018 r. przed Sądem Okręgowym Warszawa-Praga toczy się proces prezesa Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Władysława Serafina. Został on oskarżony o popełnienie aż 102 przestępstw, za które może grozić 15 lat więzienia. O rozpoczęciu procesu i zarzutach szczegółowo informowały czołowe gospodarcze i informacyjne tytuły oraz serwisy prasowe między innymi Puls Biznesu, który prześwietlił akta sprawy.
Prokuratura twierdzi, że Władysław Serafin wyłudził ze SKOK Wołomin trzy pożyczki o łącznej wartości 3,6 mln zł, pomagał w oszustwach kredytowych dokonywanych na osoby podstawione (słupy). Z tego powodu miały zostać wyłudzone kolejne 3 mln zł. Oskarżenia dotyczą także wyprania prawie 21 mln zł. Wyprane pieniądze pochodzące z 93 innych czynów zabronionych popełnionych na szkodę SKOK Wołomin miały trafić do spółki TVR, której był mniejszościowym udziałowcem. Pieniądze miały być do niej kierowane od 2010 do 2014 r. TVR w latach 2010–2013 wykazała skumulowaną stratę w wysokości 23,1 mln zł. W 2015 r. spółka upadła.
– W ocenie prokuratora, środki z wyłudzonych w latach 2010–2011 pożyczek na szkodę SKOK w Wołominie Władysław Serafin przeznaczył głównie na pokrycie zobowiązań podporządkowanego sobie, a zadłużonego kółka rolniczego, którego był prezesem oraz inne organizacje związkowe z branży rolniczej, a także, w części, na cele prywatne – mówił w lutym 2018 r. prok. Marcin Saduś z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Zdaniem prokuratury, Władysław Serafin współdziałał z osobami tworzącymi zorganizowaną grupę przestępczą. Dzięki temu wyłudzane były kredyty ze SKOK. Były to osoby zasiadające w zarządzie Kasy.
Puls Biznesu informował, że w SKOK Wołomin Władysław Serafin pierwsze pożyczki wziął w 2010 r. Było to najpierw 300 tys. zł, potem 0,5 mln zł. W tym drugim przypadku miał przedłożyć nierzetelne, według prokuratury, zaświadczenie o dochodach ze spółki Centrum Informatyczne Kółek Rolniczych. Spółka ta została założona w 2010 r. Władysław Serafin zasiadał w jej radzie nadzorczej. Sprawozdanie finansowe złożyła tylko raz w 2011 r. Z dostępnej dokumentacji wynika, że potem nie kontynuowała działalności gospodarczej. Została później wykreślona z rejestru. Według Pulsu Biznesu, kolejny kredyt w SKOK Wołomin Władysław Serafin na kwotę 2,1 mln zł zaciągnął w drugiej połowie 2011 r. Na jego potrzeby przedstawił dokument, z którego wynikało, że dysponuje on niemałym dochodem. Miał zarabiać 33,7 tys. zł miesięcznie, z czego 25,3 tys. zł w kółkach rolniczych. Zabezpieczeniem kredytu miała być też nieruchomość należąca do Władysława Serafina w Kłobucku. Według przedłożonego przez niego operatu, była warta ponad 18 mln zł. Autor operatu w toku toczącego się postepowania zeznał, że przygotował wycenę według hipotetycznych założeń. Grunt był działką rolną a został wyceniony jako budowlany. Działka ta po upadku SKOK Wołomin została wyceniona przez jego syndyka na kwotę niespełna 789 tys. zł.
Prezes Kółek Rolniczych miał otrzymać jeszcze jeden kredyt ze SKOK Wołomin na kwotę 1 mln zł. Zadeklarował przy tym, że jego dochody miesięczne wynoszą 48 tys. zł. Śledczy dotarli jednak do deklaracji podatkowej, z której wynikało, że w całym 2011 r. zarobił 160 tys. zł. Zabezpieczeniem kredytu miała być też nieruchomość o wartości 20 ml zł, której wycena miała zostać zawyżona czterokrotnie.
Władysław Serafin przyznał się jedynie do przedstawiania nieprawdziwych zaświadczeń o dochodach na potrzeby uzyskania własnych kredytów. Tłumaczył, że pożyczki zaciągał i przeznaczał je na spłatę zobowiązań Związku Kółek Rolniczych, którym od wielu lat kieruje.
Prokuratura potwierdza, że część pieniędzy z zaciąganych kredytów rzeczywiście poszła na te cele, jednak Władysław Serafin stawał się wierzycielem podmiotów, do których trafiały pieniądze.
Pozostałe zarzuty prezes KZRKiOR uważa za spreparowane i przygotowane na potrzeby polityczne tak, aby można było trzymać go w areszcie. Przebywał w nim 18 miesięcy. Wyszedł w październiku 2018 r. W tym samym miesiącu ruszył jego proces. SKOK Wołomin upadł w 2015 r.

r e k l a m a

Opracował Tomasz Ślęzak na podstawie publikacji: Puls Biznesu, Forbs, Polsat News, Money.pl, niezalezna.pl

r e k l a m a

r e k l a m a

Zobacz także

r e k l a m a